The Drivers’ Fuel Challenge

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

DriverJacek	Na torze testowym można łatwo zaoszczędzić paliwo. Ale jak przewidywać zachowanie nieprzewidywalnych kierowców osobówek i rowerzystów na drodze publicznej?
~lukasz	bardzo wiele rzeczy przewidzisz tylko potrzebne jest doswiadczenie.
~damian461	i zachęta... w postaci nawet chociażby dobrej atmosfery w firmie i szefem, żeby szoferowi zależało na tym a nie bat nad głową w postaci norm paliwowych wziętych czasami z kosmosu... i traktowania kierowcy jak psa..
~damian461	co innego też stan sprzętu... na łysych kapciach z wymo*dowanym silnikiem nikt nie na cuduje z normami. . a oszczędności by chciał każdy szeryf, druga sprawa to pilnować ile się ma "pary" w kole... też dużo daje... a tu volvo samo sobie reklamę strzela... oszczędności do 10% na nowiutkim sprzędzie z ustawioną całą masą elektroniki na funkcje "ECO" i Bóg raczy wiedzieć na jakiej nawierzchni w jakich warunkach... Potem szefo artykuł podłapie i będzie pokazywał że Austriakowi się udało. . ; ) nie no żart, może nie :P
~cdn...	a ile mogą zrobić przepału kierowcy nie wykwalifikowani takich jest też sporo i to ważniejsze, mistrzowie dobry samochód przygotowany przez serwis i droga bez korków i względnie dobra.
~andreek	Wszystko ok. tylko ten kierowca ma pewnie niezły system motywacyjny od szefa... Ale jak by miał załadunek i rozładunek na określony czas i trasę wyliczoną co do minuty to inaczej by śpiewał... Pusciłbym go krajową 45 z Raciborza w kierunku A4... koń, traktor, pod górę co chwila, podwójna ciągła non stop prawie, kombajn, rower, skuter, roboty drogowe, i tak wkoło. a na plecach zestawu 27.. i tutaj szukajcie mistrza cwaniaczki a nie na płaszczatce...
BEDAM	Dokladnie, pic pod reportaż. Mistrzowie ecodrivingu to domy pobudowali z oszczednosci a nie po konkursach się szwedaja.
~piero82	Bedam i to był najmądzejszy komentarz.
chohlik	tak... kiedys bylo inaczej...
~cdn...	a nie prościej by było napisać po polsku ostatecznie jesteśmy w Polsce nie w Anglii/tytuł tematu/.
~BMW750iL	dobry kierowca nie pracuje tam gdzie jest sonda burki
~kiero.	sranie w banie. dlaczego nigdy nie podaja dokladnych danych o spalaniu. by glupkow forumowych wywiezc w pole.
~stary	powiem tak, to *ły!!! zasuwam z niemiec przez luxa. Często 25 ton n!!!Ten post jest tendencyjny... żadna niemiecka SZKOŁA tego ni zmienii... tony robią swoje...
~kiero.	zachodnia europa. max 33l/100km. to juz jest maksimum. slowacja, czechy, węgry rumunia to max 35l/100km przy euro 5. Polska to zalezy od auta. max auta to 400tys km. polska 33-38lmax. 38 to na bio diesle.
~kiero.	mowie o spalaniu miesiecznym
~mln km. 25/100	kolejny kopnięty post... wyciaganie praktycznych wniosków na teoretycznych założeniach, bo jak można porównać jazdę w polskich realiach załóżmy, z nófką sprzętem z 1 mln przebiegu bez remontu po polskich drogach, ze sprzętem wypicowanym technicznie pod igłę i z azotem w kołach włącznie, w warunkach niejako laboratoryjnych, . potem taki cymbał sef sie naczyta i hałas we firmie, no bo tu przecież napisali ze można!. to forum schodzi na psy powoli
radek_0513@op.pl	kiedy godnie będę zarabiał moja norma będzie niższa nisz producent to przewiduje
~rudy	j juz widziałem ekonomiczną jazde, jak sie muli auto, a potem masz klienta wbitego w naczepe. czy warto robic zagrozene na drodze?