ID: 14112
Też go widzieliście? Poawił mi się w zmeczeniu Czarny Pies!
ID: 14112
ID: 14112
Trzy tygodnie temu na trasie Barcelona-Bolognia wracałem już w stronę Włoch, pamiętam ze był to okres kilku godzin w których nie spałem. Była 3 w nocy, cały czas jechałem widząc tylko białe pasy drogi i po bokach migotały drzewa. Byłem tak zmęczony że ledwo trzymałęm kierownicę a dostałęm tkaie dyspozycje zę za wszelka cene mam dojechać na czas. Właczyłem nawet głośno płytę cd aby sobie pośpiewać i zapomnieć o snie ale nie dąło rady. W pewnym momęcie zobaczyłem wbiegajacego czarnego psa stanął na środku drogi z pianą w pysku, szybko po hamulcach pies w skoczył mi na szybę i zniknął. Nie mogłem sie otrząsnąć, wyszedłem z kabiny patrzę i nic nie ma zadnego psa i żadnych śladów krwi. Doszedłęm do wniosku ze była to zjawa jakas ostrzegajaca mnie o niebezpieczeństwie. Po kolejnych 14km jazdy była stacja benzynowa na której sie zatrzymałem i spałem do samego przedpołudnia, miałem to gdzieś czy zdążę czy nie ale niechciałem robic zagrozenia na drodze. Nie wierzyłem w tkaie cos ale teraz mam do takich zjawisk szacunek, jeśli sie tro przeżyje na własnej skurze to zostaje to do konca zycia.
Trzy tygodnie temu na trasie Barcelona-Bolognia wracałem już w stronę Włoch, pamiętam ze był to okres kilku godzin w których nie spałem. Była 3 w nocy, cały czas jechałem widząc tylko białe pasy drogi i po bokach migotały drzewa. Byłem tak zmęczony że ledwo trzymałęm kierownicę a dostałęm tkaie dyspozycje zę za wszelka cene mam dojechać na czas. Właczyłem nawet głośno płytę cd aby sobie pośpiewać i zapomnieć o snie ale nie dąło rady. W pewnym momęcie zobaczyłem wbiegajacego czarnego psa stanął na środku drogi z pianą w pysku, szybko po hamulcach pies w skoczył mi na szybę i zniknął. Nie mogłem sie otrząsnąć, wyszedłem z kabiny patrzę i nic nie ma zadnego psa i żadnych śladów krwi. Doszedłęm do wniosku ze była to zjawa jakas ostrzegajaca mnie o niebezpieczeństwie. Po kolejnych 14km jazdy była stacja benzynowa na której sie zatrzymałem i spałem do samego przedpołudnia, miałem to gdzieś czy zdążę czy nie ale niechciałem robic zagrozenia na drodze. Nie wierzyłem w tkaie cos ale teraz mam do takich zjawisk szacunek, jeśli sie tro przeżyje na własnej skurze to zostaje to do konca zycia.
~Andrzej K.*
*
Posty (70)
~Rysiek | Ja tez mam zwidy... odkąd odeszła moja byla do innego codziennie widzę jak z kims sie grzmoci... | |||
chohlik
| -lysy-ty zawsze na idjote lubisz wychodzic... to takie hobby??? | |||
kamillo30
| szkocja a75 2 nad ranem czarny pies! i 10 min do serwisu i lipa brakło 2 mile fura w rowie jazda same nocki na to niema bata | |||
~woytek | Andrej Cziorna Sobaka to cos z kaperstwem | |||
~grzesiekscania | cos w tym jest. ja widzialem jezdzac po naszym pieknym kraju zlewajace sie na poboczu drzewa w mur... a drugi raz wcisnąłem sie do rajki, zatrzymalem sie i zestaw leci na bok... zmeczenie robi swoje i wtedy tylko pierwszy parking i choc 15 min oko przymknac. pomaga. obleciec zestawik dookola po oponkach pokopac-zeby sie jajka od nog odkleiły i jest lepiej. pozdrawiam | |||
Bonifikacy
| Kiedys pózną nocą jechałem i nad ranem przysypiając widziałem krokodyla, myslicie ze w takim klimacie one wystepują? | |||
~viking | a mnie to się śnią gołe d.. , szczególnie jak jestem długo w drodze | |||
~\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\ \\\\ | co to z ludzmi robi notoryczne przesiadywanie na et. | |||
~kwak | Proponuje dzien wcześniej mniej wypić!!! Sen zdrowy murowany!!! | |||
~Forest glemp | Fakt autentyczny- koledze w nocy DWA WIELBŁĄDY przebiegły droge. Chłopina naprawde myslal ze czas najwyzszy do jakiegos lekarza pojsc, okazało sie ze kilka godzin wczesniej uciekły z cyrku:-) | 2 |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz