ID: 139063
kierowca-spedytor konflikt
ID: 139063
ID: 139063
Witam, mam może nietypowy problem, może tu znajdę poradę co z tym i. Sprawa dotyczy konfliktu kierowcy i spedytora a w zasadzie nie podjętego ładunku. Sprawa przedstawia się następująco. Kierowca otrzymał zlecenie na telefon w formie sms. Dwa załadunki i dwa rozładunki. Ruszył, załadował pierwsze i napisał "załadowane jade w drugie miejsce". Następnie napisał "drugie miejsce załadowane, na rozładunku godzina 18. 30 startuje". Pojechał. Jak sie okazało dyspozytor twierdzi ze był jeszcze trzeci załadunek którego kierowca nie otrzymał na telefon... , dyspo twierdzi ze wysłał. Warto dodać ze niby ów załadunek był w tej samej miejscowości co drugi załadunek wiec nie było żadnego sensu by kierowca specjalnie tam nie pojechać. Warto dodać tez ze w zleceniu jakie na e-mail przyszło do firmy było wyraźnie załadunek1, załadunek2, rozładunek1, rozładunek2, rozładunek3. Zlecenie przyszło na e-mail gdy kierowca juz był na rozładunku. Czy może byc ze winę ponosi załadowca w któryms miejscu bo załadował za mało towaru??? Napiszcie jak to ogryźć.
Witam, mam może nietypowy problem, może tu znajdę poradę co z tym i. Sprawa dotyczy konfliktu kierowcy i spedytora a w zasadzie nie podjętego ładunku. Sprawa przedstawia się następująco. Kierowca otrzymał zlecenie na telefon w formie sms. Dwa załadunki i dwa rozładunki. Ruszył, załadował pierwsze i napisał "załadowane jade w drugie miejsce". Następnie napisał "drugie miejsce załadowane, na rozładunku godzina 18. 30 startuje". Pojechał. Jak sie okazało dyspozytor twierdzi ze był jeszcze trzeci załadunek którego kierowca nie otrzymał na telefon... , dyspo twierdzi ze wysłał. Warto dodać ze niby ów załadunek był w tej samej miejscowości co drugi załadunek wiec nie było żadnego sensu by kierowca specjalnie tam nie pojechać. Warto dodać tez ze w zleceniu jakie na e-mail przyszło do firmy było wyraźnie załadunek1, załadunek2, rozładunek1, rozładunek2, rozładunek3. Zlecenie przyszło na e-mail gdy kierowca juz był na rozładunku. Czy może byc ze winę ponosi załadowca w któryms miejscu bo załadował za mało towaru??? Napiszcie jak to ogryźć.
~scania*.isp.tvkg.net
*.isp.tvkg.net
Posty (22)
~scania | jak w temacie... | |||
~adr | Prawdopodobnie spedytor dał ciała, a winą chce obarczyć kierowce, no bo to jest ostatnie ogniwo, a jak wiadomo SPEDYTOR NIGDY SIE NIE MYLI! Sprawa jest do rozwiązania bo kazdy sms powinien być rejestrowany. Jeśli spedytor nie bedzie miał zapisanego sms-a to znaczy że wykasował i wiadomo kto winny... | |||
~tom | No zdarza sie, ostatnio wyslal np 900 km na pusto bo pomylily mu sie miejscowosc, wina "spedytora". | |||
~kierowca - 61 | sms wysyla sie poprzez komputer i zostaje slad i nie widze inaczej. | |||
barracuda
| Kiedyś zdarzyło się, że nie dotarł SMS, z jednym załadunkiem (miały być dwa). Sprawdzono, że SMS wyszedł z komputera, ale nie dotarł na mój telefon. | |||
~TRM | No to kolego nie zazdroszcze, będą cyrki z zapłatą za zlecenie | |||
~scania | do Barracuda... kolego i jak to sie zakonczyło??? | |||
~dorota | telefon jest po to aby zadzwonić do kierowcy a sms by napisać do laski jak nie chce się z nią gadać Obciążyć spedytora za nie kompetencję | -1 | ||
Sergiej-TG
| ~tom (2014-01-30 09:37:58) No zdarza sie, ostatnio wyslal np 900 km na pusto I nie zdziwiło cię to że tyle kilosów trza ciś na załadunek... ? ?? dziwne... to trochę mniej jak z Rhynern'a na A2 do Gliwic... | |||
~adr | Ja kiedyś jechałem ponad 700km. na pusto po towar. Ale zadzwoniłem do szefa czy napewno tam mam jechac?Odpowiedz; Jak spedycja płaci to mozemy w kółko na pusto jeździc:) I w zasadzie jeździłem tak cały tydzien tylko że już po 500km. | |||
~Tom | Troche zdziwiło i mnie i kierowcę ale wysłał wpierw SMS do kiero pozniej na maila tak samo. Zreszta to potężna firma która ma setki aut pod sobą, nie zrobiło to żadnej różnicy dla nich | |||
~... | Ewidentna wina spedytora. Kierowca wykonal wszystkie instrukcje, jakie dostal i wszystko. W normalnych firmach w takiej sytuacji zwalnia sie kierowce i mowi sie swojemu przelozonemu, ze glupi kierowca nie zaladowal trzeciego miejsca. Kiedy nie ma mozliwosci udowodnienia winy kierowcy, to sie mowi-´´trzeba bylo zadzwonic i zapytac, bo wszyscy kierowcy tak robia´´. Wyrzucasz kierowce i tak robisz co chwile, aby nie dac poznac po sobie, ze to Ty jestes niekompetentna osoba na stanowisku spedytora. | |||
barracuda
| Scania, nie ukarano nikogo. Zawinił system, wprowadzono zasadę potwierdzenia każdego SMS. Szefostwu chodziło o wyjaśnienie, nie tyle żeby ukarać, ale żeby nie doszło do tego w przyszłości. Co przeżyłem-zanim wyjaśniono-to moje. | |||
~scania | no ja własnie poniekąd to przezywam, bo spedytor cos szefa straszył jakimis wielkimi kosztami za to, nigdy dokad sie mi sie to nie zdażyło stąd moje zmartwienie w tym temacie | |||
Yva[R]
| potwierdzanie sms otrzymanego od spedycji jest dobrym rozwiązaniem ale pod warunkiem ze cały sms dotrze do adresata, jeśli tylko jego część wówczas kierowca potwierdzi tylko część tego sms - a a spedycja bedzie myślała ze sms dotarł prawidłowo. Spedycja powinna na początku każdego sms pisać kombinacje załadunku i rozładunku np 1/1 1/2 lub 2/1. 2/2 2/3 wówczas od razu kierowca wie ile ma miejsc załadunku i rozładunku. Wówczas łatwo wyłapać urwany sms. | |||
~Arni | a u mnie spedytor po wyslaniu smsa dzwoni za kilka minut i pyta czy doszlo wszystko tzn podaje ile zal i wyl ma byc i nie ma problemu koszt mniej za smsa jak bym wyslal bo zamyka sie rozmowa w 1 minucie | |||
Yva[R]
| Arni tak robią, ale większość opiera się jednak na sms-ach | |||
~Arni | no i puzniej sa skutki i szukaja winnego a co kierowca winny | |||
~urwałnać | do mnie spedttor dzwoni przed wysłaniem smsa i konsultuje ze mną czy mogę taki kurs zrobić (tacho i te sprawy) jeśli uzgodnimy że jest to do wykonania to wysyła i heja. Dzięki temu że codziennej rozmowie przez telefon po jakimś czasie wiesz z jakim spedytorem masz do czynienia czy jest ogarnięty czy musisz go pilnować i również on wie z jakim kierowcą ma do cznienia | |||
~scania | do Yva (R) tak jak piszesz na poczatku dobra by była informacja o tym jak przedstawia sie sytuacja załadunku i rozłądunku. Jednak tak jak pisałem w temacie dostałem dwa załadunki i dwa rozładunki, potem jak twierdzi spedycja doszedł trzeci załadunek i rozładunek jednak tego juz nie otrzymałem. Czy obrona może byc dla mnie to ze napisałem ' drugie miejsce załadowane, na rozładunku 18. 30, startuje"? ?? czy jako ze to duża spedycja i pracuja 24h to nie powinien ktoś zareagowac na to ze podałem godzine rozładunku nie pisząc nic o trzecim miejscu ze nie załadowałem o którym pojecia nie miałem ze wogóle jest??? | |||
~Maly_315 | Matka miała dwóch synów. Jeden był mądry, a drugi... został spedytorem. | 1 | ||
~Marek szef spedycji | Dyspozytor w chwili gdy dowiedział sie o dodatkowym ładunku powinien natychmiast skontaktowac sie z kierowcą celem konkretnego ustalenia. Kierowca wiedząc o dwóch załadunkach mogł rozmieszczac towar podczas załadunku w odpowiedni dla siebie sposób mam tu na mysli np na całej naczepie. Dlatego gdy dochodzi coś dodatkowo w takiej sytuacji niezwłoczny jest telefon nie ma w takiej chwili czasu na wypisywanie sms-ów, tu trzeba działąc zdecydowanie jasno. Nie wiem z jakiej spedycji jest dyspozytor ale z opisu czytam ze skoro pracują 24h wiec nie jest to firma "krzak" tylko cos konkretnego. W mojej spedycji dyspozytor byłby za to odpowiedzialny bez zadnych wątpliwosci i uważam ze kierowca nie zawinił. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.