ID: 136818
Sylwester w budzie? czy to normalne?
ID: 136818
ID: 136818
Ja rozumiem że są ładunki które poprostu muszą jechać, ale widze że moja firma wogóle niepodchodzi do tematu normalnie i planuje auta w sylwestra... bo przecież byle gówno trzeba dostarczyć bo frachty w cenie, niech sobie sami jadą ja mam wy/je/bane i sie nigdzie nieruszam, nawet niepotrafią złamanej złotówki za taki wyjazd.
Ja rozumiem że są ładunki które poprostu muszą jechać, ale widze że moja firma wogóle niepodchodzi do tematu normalnie i planuje auta w sylwestra... bo przecież byle gówno trzeba dostarczyć bo frachty w cenie, niech sobie sami jadą ja mam wy/je/bane i sie nigdzie nieruszam, nawet niepotrafią złamanej złotówki za taki wyjazd.
~magneto*.rypin.vectranet.pl
*.rypin.vectranet.pl
Posty (198)
~magneto | ja w tamtym roku spędziłem sylwka w budzie sam jak palec powiedziałem sobie że to pierwszy i ostani w ten sposób w mojim życiu choć bym miał stracić dobrą robote a tak sie składa że ta moja robota nie jest dobra więc najwyżej po nowym roku pujde do innej szmacianej firmy cdn. | |||
~krzysiek | magneto ile razy w tygodniu bierzesz prysznic? ?? | |||
zibi1906
| "Pujdż"... koniecznie. | 1 | ||
~sobota | Ja tam nie jakoś do sylwestra nie przywiązuje szczególnej uwagi, ale przyznam że w kabinie spędzić go nie chciałbym, dobrze że już mi to nie grozi. | |||
~Ciekawski Gienek | Ja bym napewno nie wyjechal jak cos to po 2 stycznia, cza sie szanowac! Magnetos olej to | |||
~szoferak | Mi nie przeszkadza to ze w sylwestra miałbym pracować ale co to za praca jak zakaz i stanie na parkingu. Nawet nie chce tej diety - nienawidzę stać, nienawidze tych zakazów i nienawidzę tacha. | |||
zibi1906
| ~sobota (2013-12-22 13:17:00) Ja tam nie jakoś do sylwestra nie przywiązuje szczególnej uwagi, ale przyznam że w kabinie spędzić go nie chciałbym, dobrze że już mi to nie groz Mnie to jest w zasadzie bez różnicy. Powtórzę się... nie czuje jakiejś specjalnej satysfakcji z tego że przybywa mi lat. | |||
visitors
| noc jak codzien z ta mala roznica ze wiecej halasuja | |||
~xyz | ciekawe czy nawiedzeni moderatorzy też tej nocy będą cieli wpisy? | |||
~remo | magneto-nie dalej jak w piatek mój kolega tak krzyczał że na italie nie pojedzie bo w wigilie dopiero zjedzie. Jaki on był wielki jak on krzyczał jak sie k... wy sypały, podchodzi szef i mówi Adam jutro ładujesz i na włochy hehehe Adam zaniemówił. Myślę że z Tobą będzie tak samo krzyczysz wyzywasz a ogon skulisz i pojedziesz. | |||
~actros | A co 31. 12 to jakieś święto? w tyłku sie poprzewracało wypłate to pierwszy chcesz a kto na to zarobi? W markecie na kasie sie zatródnij to przed północą beziesz na 100% w domu! | |||
~szampan | koledzy zapraszam do służb mundurowych... 13-stka, mundurówka, nadgodziny płatne, urlop zdrowotny 100 procent płatny, dodatek za brak mieszkania, wczasy pod gruszą, dodatki na święta, dopłata do dzieci na kolonie, dodatki za wysługę lat, praca 2-3 razy w tygodniu... ale wy za głupi jesteście na to bo i tak byście próbowali kraść i oszukiwać | |||
~kierownik pociągu | Qrna, nie komenuje! Co kończe wpis to mi odświeża strone i kasuje moje wypociny zanim wyślę. Deb; ilne ustawienia skryptu! | |||
visitors
| ~kierownik pociągu (2013-12-22 16:22:52) Qrna, nie komenuje! Co kończe wpis to mi odświeża strone i kasuje moje wypociny zanim wyślę. Deb; ilne ustawienia skryptu! a jednak poszlo :D se qrna przegladarke napraw ; ) | |||
~kierownik pociągu | Szampan, każdy ocenia po sobie. Ja mam doświadczenia z mundurówką takie, że prawie zawsze celnicy i policjanci wołają: DAJ | |||
~kierownik pociągu | Dlaczego się dziwicie, ze ktoś chce być w domu z rodziną? Przez cały rok jesteśmy poza domem. Dlaczego nasze żony jeszcze na Sylwestra mają siedzieć same w domu, albo biegać do sąsiada? Dzięki naszej pracy zarabiacie spore pięniądze, więc okażcie odrobinę szacunku naszej pracy i dajcie nam chwilę spokoju. Nie jesteśmy końmi! | |||
~asd | Ja korzystam w takich sytuacjach z urlopu na żądanie. | |||
~Pawlik | Spore pieniądze. Liczyłeś to kiedyś? | |||
rudella
| Kilku moich znajomych (ja też) unika wychodzenia na imprezy w noc sylwestrową. Ceny są nieadekwatne do ich jakości, do tego dochodzi obowiązkowy punkt programu, czyli wymienianie serdeczności z osobami, z którymi niekiedy nawet rozmawiać się nie chce ("kocham" otrzymywać życzenia od pijanych ludzi; /). Nie lepiej wybrać się na zabawę karnawałową kilka dni. tygodni później? Zdarzało mi się spędzać już wszystkie rodzaje świąt bez męża, który wówczas pracował. Świat się nie zawalił. Najtrudniej jest w wieczory wigilijne i w Wielką Niedzielę, ale życie to sztuka wyborów. Zawsze jest "coś" za "coś". Po co demonizować niektóre sytuacje? Nie lepiej szukać pozytywów? Jeżeli frachty sylwestrowe są lepiej opłacane, to wypada tylko cieszyć się, a nie mazgaić! Kasa sama nie zarobi się. | |||
~kierownik pociągu | Rudella, ale przyznasz, że nie było Ci miło siedzieć samotnie. Zauważ, że nas, kierowców nie ma prawie cały rok w domu. Co jakiś czas zjeżdżamy na te przysłowiowe 45 godzin. Codo lepszych frachtów... n może są one lepsze dla firmy, ale czy 100zł wiecej dla mnie jest tego warte? Pawlik pisze cxzy liczyłem. Nie, nie wnikam w to. Ale nie są to chyba aż tak małe pieniądze, bo nikt by się ne chciał stresować prowadzeniem firmy dla porzysłowiowych 500zł. Nie zapominajcie, że wasz sukces jest również dzięki nszej pracy. To dlatego pracodawcy (niektórzy) na koniec roku dają jakąś premię. Żeby pokazać, że doceniają nasz wkład w sukces firmy. | |||
rudella
| ~kierownik pociągu (2013-12-22 16:51:08) Nie, nie było mi miło siedzieć samotnie w domu. Nigdy nie jest to przyjemne (chociaż jak ma się zorganizowany czas, to na tęsknotę jest mało czasu - obowiązki ma i osoba w domu, i osoba w pracy). Niemniej, mam świadomość, że taka jest konieczność. Zawsze tak było, że ktoś nie spał, aby spać mógł ktoś. Uważam, że dobrych pracowników należy doceniać. Wiem też, że nie będzie możliwości dodatkowej finansowej gratyfikacji dla nich, jeżeli firma nie będzie generowała odpowiednich zysków. A bez pracy - zysków nie ma. Czasami trzeba patrzeć dalej, niż tylko przez pryzmat czubka własnego nosa. Co innego, jeżeli ktoś pracuje w przedsiębiorstwie, które jest bezduszną machiną, rzeczywiście lekceważącą ludzi, ich godność itp. Wówczas pozostaje (moim zdaniem) szukanie lepszego pracodawcy, a nie - pomstowanie, bo ono niczego nie zmieni, nie odmieni losu, nie da większych zarobków. | 1 | ||
~kierownik pociągu | Zgadzam się z Tobą. Ale jeśli w firmie szef poprosi Cię żebyś umyła w biurze okna? Jeśli jest to jakaś sytuacja awaryjna, to OK, Ale jeśli szef będzie to robił np co miesiąc, bo w ten sposób oszczędza na sprzątaczce? Tu mamy podobną sytuację | |||
rudella
| Sylwester jest raz w roku, a nie - co miesiąc ; -) (pomijając, że ogólnie to zgadzam się z Tobą). | |||
~viking | co roku o tej porze to samo medzenie i narzekanie... , panowie proponuję zmianę pracy a najlepiej zawodu. pracujemy jak marynarze, a nie slyszałem aby marynarz zostawil statek na środku oceanu bo swięta... | 1 | ||
Dziobaty
| Sylwester w budzie? czy to normalne? ... hymmmmm... raczej tak... zwłaszcza gdy kierowca ma na imię Sylwester... | 1 | ||
~łobuz | masz racje kolego zadnego sylwka w budzie a ci co mysla inaczej to malolaty którzy sie cieszą ze mają nowe zestawy a z ich pensji szef laesing płaci | -1 | ||
Dziobaty
| a tak w temacie to: rozmawia dwóch aktorów: -słuchaj gdzie robimy sylwestra? -słuchaj może u tego z Rambo? -dobra, to u stalone... | |||
barracuda
| Może nie świętować Sylwestra a Melanię?Kiedyś taki pomysł podali twórcy programu, "60 minut na godzinę". (31, 12 są imieniny Sylwestra i Melanii), w ten prosty sposób, zniknąłby problem Sylwestra w kabinie. :-) | -1 | ||
~bankier | Cały rok był na jeżdżenie. Święta i Nowy Rok to czas dla rodziny i odpoczynku. Firma przez ten jednen fracht nie zbankrutuje a ja się nie wzbogace. | 1 | ||
Yva[R]
| noc sylwestrowa jest szczególna ale tylko dla osób które lubią zabawę, dla tych co tego zgiełku niestety nie lubią to jest noc jak noc czasem nawet nie wiadomo z czego tak ludzie się cieszą, czy z tego ze coś mają za sobą czy też czeka ich coś nowego. Kiedyś się nie zastanawiałam, że lat przybywa teraz martwię się o zwierzęta które nie radzą sobie z pijanymi "panami" i hukiem petard. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.