Sprint Express Rzeszów (Kańczuga)

~jirek	kasa kiepska i za*l na maxa a za granica po 4-6 tygodni. jedz w trase a po miesiacu napewno z tej oracy zrezygnujesz :) i ciagłe patrzenie na gps jak przekroczysz predkosc dostaniesz sms czy jedziesz za swoje?? ciagla kontrola
~takitam	Nikt nic nie pisze bo są na zesłaniu na ue gdzie oni śpią w tych sprintach bo nawet gołębnika nie mają a widziałem że w podwójnej jechali
~takitam	... no chyba że nieśpią bo po co
~bieszczady	Kolejny prywaciarz który kantuje i buduje dobre imie swojej firmy na krzywdzie pracowników. Niech Was nie zmyli to co widać na zewnątrz, czyli pięknie i profesjonalnie. Niestety to tylko obraz wydawany na zewnątrz.
~dziad	zmiana aut, zapierdziel na maksa, szef olewa wszystko
~olik	to busy?
~bieszczady	Tak to busy. A co do tego, że szef olewa wszystko to nie do końca prawda. Szef olewa, ale pracowników a interesu pilnuje (czyli kasy). Udaje kompana a tak naprawde zaczyna niszczyc Cię od środka, jeśli się dajesz to Cie ma i jesteś jesgo sługą, na każde zawołanie. A tak poza tym to rotacja niesamowita w firmie, kierowcy przychodzą, odchodzą. A i żeby nie było, nie jestem ani nie byłem pracownikiem tej firmy. Ale uważam, że mam prawo wypowiedzi bo pare lat temu pracował w tej firmie mój brat. Delikatnie mówiąc dostał czadu. I ponoć dalej jest tak samo jak było.
~obecny pracownik	jaka rotacja stalą paczka od kilku lat. trzeba tylko być uczciwy a to juz dla was problem. pozdrawiam
~webster	Jeżdżę często z nimi w trasy (ładujemy w tym samym miejscu w PL) i kasa standardowa jak u wszystkich, samochody nowe, w pełnej opcji wyposażenia, spanie za fotelami, webasto. Kasa jest na czas, taka jak była uzgodniona, jeżeli przegnie się pałę to wiadomo, że coś szef obetnie ale w granicach rozsądku. Jeżdżą również pod holenderską spedycją więc nie ma stania tylko autko pracuje. Jest czas na spanie ale większość czasu to jazda, nie ma kiblowania w jednym miejscu po kilka dni. Od kwietnia do początku grudnia przebieg 145kkm więc sami sobie policzcie. Nie jeżdżę u nich ale znam kilku kierowców i często latając razem z nimi tematy rozmów schodziły właśnie na te kwestie.
~xenon	Zapałki w oczy i ogień ! tyle w temacie
~jan winnicki	matko boska caęstochowska droga komuno wróć, gdzie te czasy czy sie stoi czy się leży to wypłata się należy
~Kajtek bez Majtek	jak w Temacie koledzy
~moglaj opc83	Koledzy ide jezdzic zobacze jak jest w Sprint Exp. bo podpatrzylem te firme w Trasce. Powien Wam ze z tego co widze to chociaz autka maja spoko niskie i szerokie takze jesli placa to warto polatac. Dla mnie Ok...
~DawidPe	Podbijam temat I jak Kolego Moglaj zostałeś w SprintExpresie jak wrażenia może sie z nami podzielisz tym jak tam wyglądaja realia pracy...
~Były kierowca	Nie polecam. Na piekarni orają po 14h za 100zl na międzynarodówce też mało spania kilometrów ok 25tyś w trzy tygodnie. Za wszystko sam płacisz a np jak masz trzy lub cztery punkty np Paryż czy Londyn gdzie jeżdżą systematycznie to płacone masz tylko za dojazd do pierwszego punktu reszte jedziesz i rozladowujesz za darmo. Cały czas na monitoringu a jak przekracza prędkość to zaraz sms żeby zwolnić bo ty nie tankujesz. Nakaz opisywania na smsy i nie ważne czy śpisz czy jedziesz czy stoisz masz odpisać i Ch. J
~Lysy	Typowa kurierka z butami