ID: 101719
Czy warto zrobić kurs na koparko-ładowarkę?
ID: 101719
ID: 101719
Witam.
Zastanawiam się nad zrobieniem sobie kursu na koparko-ładowarkę ale nie wiem czy warto?
Chciałbym poznać Wasze zdanie w tym temacie, fajnie jakby głos w dyskusji wzięły też osoby posiadające takie uprawnienia.
Jak wygląda sytuacja z pracą zaraz po zrobieniu kursu? Czy można znaleźć jakąś robotę bez doświadczenia? Gdzie jej szukać?
Jak jest z zarobkami jako operator koparko-ładowarki bez doświadczenia i z doświadczeniem?
Czy mając trochę doświadczenia jest możliwość znalezienia pracy za granicą jako operator koparko-ładowarki?
Pozdro
Witam.
Zastanawiam się nad zrobieniem sobie kursu na koparko-ładowarkę ale nie wiem czy warto?
Chciałbym poznać Wasze zdanie w tym temacie, fajnie jakby głos w dyskusji wzięły też osoby posiadające takie uprawnienia.
Jak wygląda sytuacja z pracą zaraz po zrobieniu kursu? Czy można znaleźć jakąś robotę bez doświadczenia? Gdzie jej szukać?
Jak jest z zarobkami jako operator koparko-ładowarki bez doświadczenia i z doświadczeniem?
Czy mając trochę doświadczenia jest możliwość znalezienia pracy za granicą jako operator koparko-ładowarki?
Pozdro
~Sabri28*.21.241.243.ipv4.supernova.orange.pl
*.21.241.243.ipv4.supernova.orange.pl
Posty (92)
~Hieronim | Jak nie chcesz nigdy parcować na kop-Ład to nie warto. Lepi se nowe skórzane buty nabyć. | |||
~Jasam | Bardziej myślałem: zrobię sobie kurs a może się kiedyś przydać. Znam osoby które mają/ miały uprawnienia na 100 różnych maszyn na takiej właśnie zasadzie, bo wojsko robiło, bo szef kiedyś tam wysłał, a nuż się przyda. | |||
~Fafik | Pewnie operatorów maszyn jest za dużo. Ciekawe kiedy, ktoś zabierze się za odnawianie uprawnień w zawodach wymaganych papierka że studiów? Może magisterka co 10lat Polska nauka wkroczy w złoty okres? | |||
~Jasam | Nie wiem czy to prawda ale jak starałem się o pracę na stanowisku elektryka w Wielkiej Brytanii/ Niemczech/ Holandii to powiedziano mi że nie ma czegoś takiego jak uprawnienia na podnośniki koszowe ( Niemcy) czy też odnawianych uprawnień "SEP" co 5 lat ( Wielka Brytania). My ( polski rząd) robimy wszędzie gdzie się da problemy i pod górkę. Osoby które pracują na wielu stanowiskach za granicą, po przyjeździe do Polski nie przechodzą badań lekarskich. | |||
~Fafik | "Znam osoby które mają/ miały uprawnienia na 100 różnych maszyn na takiej właśnie zasadzie, bo wojsko robiło, " nie ma raczej tyłu typów maszyn:) Znam operatorów co mają kilka uprawnień kat. 1 lub 2. Poza tym samemu robienie tego typu uprawnień jest bezsensu, w końcu to zakład wysyła na szkolenie i on płaci w czasie najczęściej przestoju zimowego. | |||
~Fafik | ~Jasam podejrzewam, że wynika to z niewydolnisci szkolnictwa zawodowego w Polsce. | |||
jacek-kuba
| Pater ostatnio pod innym nickiem dostawałeś 700 zł wypłaty a teraz masz już kilku ludzi do przeszkolenia? Same asy na tym forum i zdecydowana większość to pracodawcy. Q8-ki teraz będą schodziły jak ciepłe bułki/ | |||
~SzymonF | Witam, trapi mnie jeden temat, a mianowicie gdy zdawałem kurs na operatora koparki obowiązywały kryteria poj. łyżki. Ostatnio przepisy te uległy zmianie. Czy na "starych" papierach mogę pracować na "nowych" zasadach (do 25t)? | |||
~Rickson | No sluchaj, jasne że warto. Ja to jezdze na koparkach juz ktorys rok w ko-Trans i hajs jest z tego dobry. Duzo zlecen wpada, a wiadomo, jak sporo roboty to wynagrodzenie tez ok | |||
~PanX | Jak ktoś ma po staremu zrobione to ma i po staremu do pojemności. Najlepiej zadzwonić do IMBIGK to również usłyszysz taka odpowiedź. Całe szczęście ja robiłem ino dwie 3 a później na nowych przepisach podniosłem je na 1. | |||
~SzymonF | Gdyby kogoś interesował temat to rozmawiałem z IMBIGK. Zostałem poinformowany, że w przypadku posiadania starych papierów (klasa 3) na koparki aby móc pracować na nowych zasadach trzeba przejść egzamin weryfikacyjny (250zł). Po tym wpisują adnotację do książki operatora i można ciupać na klasie 2 | |||
~nobel nie alfred | kolega 3 lata temu kupił koparko-ładowarke cat i pracuje ostro, skonczył juz budowe ładnego domu i ostatnio kupił 3 letnie bmw x 5 - dobrze mu idzie | |||
~kierowca | Jak umiesz obrobić koparką, to ty dyktujesz za ile pracujesz. Tak samo jak spawacz itd. | |||
~olivia1222 | Witam, obydwoje z mężem prowadzimy na terenie woj. Łódzkiego firmę zajmującą się robotami ziemnymi s://robotyziemne-urb anek. pl/, zapotrzebowanie na tego typu usługi chociażby w naszym województwie jest ogromne, z pracą nie będzie problemu jeśli są chęci. | |||
~Tomek | Mogę wypowiedzieć się na temat rynku brytyjskiego bo już pracuje w UK 3 lata. Zapotrzebowanie na kaparkowych jest spore. Jak tylko masz pojęcie i odpowiednie papiery to spokojnie znajdziesz pracę. Ważne żebyś miał certyfikaty angielskie. Wszystko to możesz załatwić np w tej firmie s://empiretrainingse rvices. co. uk/. Ja tam robię kursy zawodowe i jestem zadowolony. Pracują tam Polacy także łatwo się dogadasz. I co najważniejsze mają przyzwoite ceny i własne centrum egzaminacyjne. Po takim kursie powinieneś znaleźć szybko niezłą robotę | |||
~ANdrzej | Tomek ma racje w 100 procentach. Na koparce w UK można nieźle zarobić. Ja przerabiałem juz kilka stanowisk i uważam że koparkowy jest ok. Też robiłem kurs w Empire (to chyba jedna z większych firm w uk z możliwością kursu po polsku) I jak miałem certyfikat w kieszeni szybko znalazłem pracę z dobrą płacą | |||
~leon | Tyle że 90 % kończących kurs nie nadaje się do pracy na koparce | |||
~Misiek | Z tego co widzę to nadal warto. Ja pracuje na koparce już dwa lata i nie narzekam na brak zleceń. Cały czas słyszę że poszukują operatora koparki. Jeżeli chodzi o kursy to w Krakowie takie organizuje oes (sam u nich robiłem) są ok | |||
~Marko | Kursy warto robić i zdobywać uprawnienia. Ja zacząłem od kursu na wózek widłowy a teraz mam uprawnienia na jeszcze na koparkę i na walec. Jeżeli chodzi o firmę szkoleniową to mogę polecić s://empiretrainingse rvices. co. uk/. Mają dobrych instruktorów | |||
~Wojciech | Marnie szkolą, kursanci nic nie umią po kursie u nich. Omijać szerokim łukiem. | |||
~Ludwik | Bardzo dobre kursy robią tez w CPCS Construction and Plant Training Services. Mają tez w ofercie kursy po polsku. Są dobrzy w szkoleniu, mają dobry sprzęt i można się z nimi dobadać jeżeli chodzi o terminy | |||
~Sylwek | Marko dzięki za namiary na Empire. Własnej skończyłem kurs na koparkę i mam już uprawnienia. Od poniedziałku zaczynam nowa pracę na koparce. Lepsza kasa i bliżej domu | |||
~Zenek | Ja ci podam przykład ze swojego podwórka. W zeszłym roku wyjechałem do Wielkiej Brytanii. Najpierw bujałem się po knajpach jako pomoc kuchenna i kelner. Potem poszedłem na budowę bo była lepsza kasa. Aż w końcu z rozmowy z moim szefem wyszło ze szukają operatorów koparki. A że ja w Polsce dużo pracowałem na koparce to powiedziałem że dla mnie to nie problem. Musiałem tylko zdobyć angielskie uprawnienia. No to zapisałem się na kurs do firmy gdzie robią takie uprawnienia - Empire Training Services (są dobrzy bo mają kursy w jez. polskim) I po miesiącu już jeździłem na koparce za o wiele większa kasę. Reasumując jak masz uprawnienia i umiejętności to nie będziesz miał problemów z pracą | |||
~Ł ysy | Warto. Pod Złotoryją odkryto nowe pokłady złota. Będzie co kopać. | |||
jacek-kuba
| Oglądałem ostatnio program złomiarze a potem wyburzacze. Jeden operator nijaki Kura -podobno świetny -i inni. Pytam z czystej ciekawości, ile tacy ludzie zarabiają, bo robota wyjątkowo niebezpieczna przy tych wyburzeniach przynajmniej. | |||
~Ł ysy | Wielu studentów medycyny i prawa porzuciło studia dowiedziawszy się, ile można zarobić po miesięcznym kursie. | |||
jacek-kuba
| Rozumiem, że ty osiołku wsiadasz na koparkę i burzysz kamienicę w centrum miasta, Ale nie każdy jest łysy w końcu. | |||
jacek-kuba
| Ja bym cię nie dopuścił nawet do wypasu bydła. Pomimo że studia jakieś tam masz. | |||
~sid | nie warto ja smigam bez [ samo prawko CE ] | |||
~sid | w de mozna ladowarkami i koparkami na prawko - C jezdzic |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz