Josephs.ScotBorowiak Properties LtdToll House Properties Ltd

Młody kierowco, uciekaj z kraju!

Utworzona: 2025-04-18


Na naszą redakcyjną skrzynkę trafił głos jednej z użytkowniczek portalu – kierowczyni zawodowej, która podzieliła się swoimi przemyśleniami. Tekst kierowany jest zarówno do tych, którzy dopiero myślą o pracy za kółkiem, jak i do kierowców, którzy mają już za sobą wiele kilometrów. Szczera, osobista opinia może być inspiracją, przestrogą – albo jednym i drugim.

Chciałabym odpowiedzieć tutaj na liczne pytania zadawane na grupach dla kierowców. Dowiesz się wszystkiego tego, czego nie zobaczysz na Instagramie… Ostrzegam – będzie długo i bez lukru… Nie mam zamiaru odwodzić cię od tego zawodu – to piękna pasja i zawód, w którym znajdziesz pracę dosłownie w każdym zakątku świata. Apeluje tylko o jedno – jeśli masz możliwość – UCIEKAJ Z KRAJU. Ja dałam sobie spokój z jazdą po kraju po 15 latach. Nie pokonała mnie praca za 1400 zł w ubiegłych latach, nie pokonały zimy, nie pokonał kiepski stan techniczny pojazdów, który był wtedy „normą”, przetrwałam też dyskryminację ze względu na płeć. Pokonała mnie polityka poprzedniego rządu, kontynuowana przez obecny, skonfrontowana z rzeczywistością w Polsce.

Zauważyłam, że ciężarówki coraz bardziej przeszkadzają. Jak bardzo udowodnił to rząd PIS wprowadzając całodobowy zakaz wyprzedzania, o którym zapewne już wiesz. Rzeczywistość wygląda dzisiaj tak, że tiry jeżdżą po autostradach i ekspresówkach w konwojach, często po kilkanaście sztuk. Wiąże się to z opóźnieniami lub przekraczaniem czasu jazdy żeby zdążyć na czas. Tak, jeździsz na czas, a przekroczenie twojego czasu jazdy już o 1 minutę może wiązać się z mandatem 100 zł dla firmy, w której pracujesz. A rząd szykuje podwyżki tych mandatów. Oczywiście, możesz wyprzedzać na zakazie usiłując się wyrobić, ale licz się z mandatem, punktami karnymi i co za tym idzie – utratą uprawnień, na które wydałeś w granicach 14 tys. złotych. Wyjątki, gdzie możesz wyprzedzić wolniej jadący pojazd, to fikcja. Na filmikach z nagonek na kierowców ciężarówek widać, że policja karze kierowców po prostu za wyjazd na lewy pas.

Ostatecznie dałam sobie spokój z jazdą po kraju, gdy spedycja oznajmiła mi, że dostaję inną trasę, gdzie między innymi mam do przejechania 85 km w 50 minut. Ludzi siedzących za biurkiem realia nie obchodzą. W tabelkach się zgadza, reszta to twój problem. Kary za przekroczenia czasu jazdy, kary za opóźnienia w dostawie, kary za podstawowe manewry, gdy chcesz po prostu wykonać swoje obowiązki i zdążyć na czas... Chcesz pracować w takich warunkach? Autostrady, ze względu na rosnącą liczbę aut dawno przestały być w pełni przepustowe. Tylko wiadomo, że łatwiej było przez 8 lat wyprowadzać pieniądze niż drogi rozbudowywać. A obwinić za brak przepustowości jest kogo.

Polowanie na czarownice

Bezpieczeństwo to mój ulubiony argument przy wprowadzaniu wszelkich ograniczeń i coraz bardziej irracjonalnych wymagań wobec kierowców zawodowych. Media od lat prowadzą nagonkę na kierowców ciężarówek. Niemiecki sąd właśnie skazał na dożywocie Polkę, która w czasie wyścigów na drodze, drastycznie przekraczając prędkość, doprowadziła do wypadku zabijając dwójkę dzieci. Niemiecki wymiar sprawiedliwości uznał, że skazani byli świadomi ryzyka utraty życia przez osoby znajdujące się w nadjeżdżających pojazdach i świadomie je akceptowali. Sąd podkreślił, że przesłanki morderstwa – w tym działanie z premedytacją, użycie niebezpiecznych środków oraz kierowanie się niskimi pobudkami – zostały w pełni spełnione. Chapeau bas dla Niemiec! Tymczasem u nas wypadki z winy samochodów osobowych są normalizowane, ba – czasem nawet romantyzowane! Głupota, brak odpowiedzialności i brawura nazywane są tragediami i przypadkami. Za to wypadki z udziałem (nie z winy) kierowców ciężarówek są przedstawiane w sposób jakby to oni byli niemal zawsze sprawcami.

Takich kwiatków jest sporo, a media są opiniotwórcze. Np. moja ciotka, która ma 87 lat i na autostradzie była może z 4-5 razy (spała w autokarze w drodze na Jasną Górę) WIE, że kierowcy ciężarówek są największym zagrożeniem na drogach i powodują najwięcej wypadków… A jak to jest naprawdę? Mamy do dyspozycji świeżutkie, jeszcze ciepłe statystyki policyjne za rok 2024.



Gdyby dzisiaj zatrzymać cały transport ciężki (doprowadzając przy tym do katastrofy gospodarczej) bezpieczeństwo na drogach poprawiłoby się o zawrotne 2,8%. Oczywiście, możemy zwracać uwagę na liczbę ciężarówek i osobówek na drogach, ale co z pokonywanymi kilometrami? Jako kierowca ciężarówki pokonywałam średnio 580-650 km każdego dnia. Ilu kierowców osobówek trzeba żeby to wyrównać? Żeby spowodować wypadek trzeba te kilometry pokonywać. Samo posiadanie prawa jazdy nie wystarczy. Jeżeli rząd zamiast polować na czarownice (w tirach) nie weźmie się za realną poprawę bezpieczeństwa na drogach, w ciągu 10 lat w wyniku samych wypadków drogowych spowodowanych przez kierowców osobówek, z mapy Polski zniknie miasteczko wielkości Nowego Tomyśla… Albo Łęcznej z przyległymi wsiami…

Jeździsz osobówką, wiec widzisz sytuacje na drogach. Wyścigi słoni przeszkadzają, ale osobówki jadące i wyprzedzające konwoje ciężarówek z prędkością 95 km/h już nie. A co się dzieje za taką osobówką! Nietrzymanie odległości, zajeżdżanie drogi, poganianie długimi i tym podobne zachowania „drogowych szeryfów”. Jeśli taki „element” zostanie w ogóle złapany, to zamiast być kierowanym na badania psychiatryczne płaci śmieszny mandat i dalej robi co chce. A ludzi z problemami psychicznymi, agresywnych nie brakuje i kompletnie nikt ich nie sprawdza. Odczujesz to w mniejszym lub większym stopniu – tego możesz być pewien. Na drogach szybkiego ruchu, gdzie ograniczenia prędkości są zdecydowanie za wysokie, w nocy trwają wyścigi. Kierowcy je sobie urządzający mają większą pewność, że żaden brudny "tirowiec" im drogi nie zajedzie. Zakaz jest. Coś takiego jak ruch prawostronny obowiązuje tylko ciężarówki.

Sytuację na drogach w Polsce można sobie zobrazować czytając komentarze np. na Facebooku. Przy ogólnym pluciu na kierowców zawodowych jednocześnie usprawiedliwia się każda głupotę na czele z jazdą pod prąd autostradą czy zawracanie korytarzem życia. Zdaj sobie sprawę, że podjęcie pracy „na kraju” wiążę się z uczestniczeniem w tym ruchu 8-9 godzin dziennie. Mając porównanie z Danią, Holandią czy Norwegią autentycznie boję się (i nie tylko ja) polskich dróg. Mam pewność, że to się nie zmieni, bo nie ma ustawy regulującej kulturę na drodze... Może więc jakieś realne badania dla kierowców osobówek? Zapomnij. Ustawodawcy są kierowcami osobówek i sobie utrudniać nie będą. Za to najnowszym pomysłem jest wprowadzenie dla kierowców zawodowych badań lekarskich…. Co roku... Tak, badania i najpewniej wymiana prawa jazdy co roku. Znowu kilka tysięcy kierowców odejdzie z zawodu lub wyjedzie, więc w ramach poprawy bezpieczeństwa już czekają na to kierowcy spoza UE. Do tej pory ściągnięto ich łącznie ponad 160 tys. Po co poprawiać warunki pracy kierowcom w UE, jak można ściągać spoza… Jeżeli komuś wydaje się, że ci kierowcy będą obciążeni takimi samymi wymaganiami czyli szkoleniami i badaniami jak np. polscy kierowcy, to tak mu się tylko wydaje.

Prawo jazdy i co dalej…?

Jeżeli chcesz zostać w kraju sprawa jest prosta. Otwierasz OLX i szukasz, ewentualnie grupy dla kierowców na FB. Nigdy nie polecę pracy w kraju. Przez 15 lat pracowałam w 6 firmach. Dwa razy nie dostałam wypłaty. Doświadczonemu kierowcy ciężko jest znaleźć dobrą firmę, która nie zmusza do łamania przepisów ruchu drogowego i jest uczciwa. Dla niedoświadczonego to też nie lada wyzwanie. Jedyne co mogę doradzić – rób zdjęcia, nagrywaj rozmowy, czytaj umowę. Polski pracodawca ma podejście w stylu: „jak najwięcej zarobić najmniejszym kosztem”, co w połączeniu z obowiązującymi przepisami jest mieszanką wybuchową. A dostanie zazwyczaj kierowca, i to młody, niedoświadczony. Np. każą ci jechać na rozładunek w miejsce, w którym nie ma gdzie stanąć. Nie możesz się nie zgodzić, jedziesz. Stajesz w miarę najlepiej jak umiesz, chcąc jak najszybciej rozładować. W sekundę znajdzie się ktoś kto zrobi ci zdjęcie, że np. stoisz na chodniku. W takich przypadkach nikt nie myśli dlaczego tam stoisz. Nikt nie podejdzie do firmy z pretensjami, że nie mają miejsca na rozładunek, a zamawiają towar, który ktoś czymś musi przywieźć. Do spedycji, która cię tam wysłała też nikt nie zadzwoni. Dostaniesz po nosie tylko ty. Podobnie bywa z trasą. Spedycja na podstawie map Google ustali ci trasę do przejechania, której po prostu nie da się pokonać ciężarówką w tak krótkim czasie. Jak się pojawią problemy, będziesz je miał ty. Podobnie jak w autobusach, gdzie za podwyżki cen biletów najłatwiej wyżyć się na kierowcy.

Jeżeli natomiast chcesz szukać pracy za granicą, to w smartfonie masz dostęp do całego świata. Zaobserwuj wszystkie grupy w stylu „Praca kierowca CE” na Facebooku. Szukaj innych kierowców, którzy też zaczynają. Jeżeli boisz się jechać sam, co jest normalne, zdecyduj się na podwójną obsadę. Są firmy przyuczające młodych kierowców. Moja rada: na początku nie patrz na wynagrodzenie. Zdobycie doświadczenia jest najważniejsze – firma ma być wypłacalna i mieć sprawne, serwisowane auta. Już w trasie łap kontakty na parkingach, bo firmę zawsze można zmienić. Żeby pracować za granicą, nie musisz wyjeżdżać z kraju. Popularne są systemy 2/2 lub 2/1. Nie polecam pracy typu tydzień w trasie, weekend w domu, bo ciężko cokolwiek załatwić, nawet wybrać się do dentysty. Są pośrednicy albo agencję pracy, więc masz kilka opcji. Wystarczy tylko trochę odwagi. Ucz się języków, powoli, po kilka słówek/zwrotów potrzebnych na rozładunkach. Inni kierowcy już dawno przetarli szlaki pracy za granicą. Wierzę, że dasz radę :) O pieniądzach nie wspominam, bo nawet będąc 2 tyg. w trasie i 2 tyg. w domu zarobisz nawet 2 razy tyle, co w miesiąc na kraju, w dodatku z godnym ubezpieczeniem w razie wypadku czy choroby.

Holandia wprowadza udogodnienia dla ciężarówek w postaci inteligentnego systemu zielonej fali na skrzyżowaniach ze światami. Szkocja apeluje o podnoszenie maksymalnej dopuszczalnej prędkości samochodów ciężarowych na autostradach wskazując na realne usprawnienie transportu. Hiszpania walczy o obniżenie wieku emerytalnego dla kierowców. Co w Polsce? Branża TSL apeluje o obniżenie składek ZUS dla kierowców, ewentualnie wprowadza wręcz absurdalne obostrzenia. Zastanów się, czy chcesz pracować dla kraju, w którym jesteś złem koniecznym i masz ciągle rzucane najwymyślniejsze kłody pod nogi.

Gdybym wyjechała kilka lat temu, jak większość moich znajomych kierowców, miałabym stabilną pracę, konkretne ubezpieczenie i już kilka lat składkowych na emeryturę w normalnie traktującym mnie kraju, np. w Danii. Teraz, dobijając 40-tki, naprawiam ten błąd i wybieram Skandynawię. Już zaczęłam naukę języka szwedzkiego i liczę, że znajdę pracę w ukochanym zawodzie. Kocham śnieg, jazdę w trudnych warunkach i nie będę musiała martwić się gdzie odśnieżę naczepę, jak w Polsce, gdzie przez 8 lat nie było czasu ani pieniędzy na stawianie ramp do tego celu. Ustawa nakazująca firmom dostosować produkcję do przytwierdzania nakrętek do plastikowych butelek poszła szybko. Ustawy nakazującej firmom obsługiwanym przez tiry budowanie ramp do odśnieżania brak.

Transport w kraju umiera i uwierz mi, że nie musisz wkładać swojej siły, nerwów i czasu na reanimowanie trupa. Większość aut na parkingach należy do firm ze Wschodu – na ukraińskich rejestracjach, ale w praktyce mało które firmy są ukraińskie. Wierz mi, nie chcesz być w kraju w razie ewentualnego wybuchu konfliktu zbrojnego. W pierwszej kolejności zostanie zerwany łańcuch dostaw leków i żywności. Dzięki PIS-owcom bezpieczeństwo lekowe kraju leży w rękach wschodnich firm, więc nie będzie problemu z szybkim zatrzymaniem dostaw. A ledwo zipiące wojsko będzie miało ważniejsze problemy na głowie. Myśl o sobie, o swojej przyszłości. Szukaj na YouTube kanałów, gdzie kierowcy dzielą się swoją wiedzą w ciekawy i miły dla oka sposób. Dla początkującego w sam raz. Dowiesz się wszystkiego, nawet tego co spakować w trasę na 2-3 tygodnie. Szczerze życzę ci powodzenia – bez względu na to co wybierzesz.

Autor: Ewa
Zachowano pisownię oryginalną
Grafika poglądowa
Do ulubionych
FIRMOWY SPOTLIGHT
Studio Patrzałek


NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

NASZE WYWIADY, OPINIE i RELACJE