W liście tym zwracają uwagę, że przez dwa lata, od początku kryzysu Covid, Francuzi zawsze mogli liczyć na niesłabnące zaangażowanie przedstawicieli sektora transportu drogowego, jak również logistycznego. Dzięki nim udało się utrzymać łańcuch dostaw. Obecnie Francja stoi w obliczu nowego kryzysu spowodowanego wzrostem cen paliw, a ogólniej cen energii. W związku z tym sytuacja firm zajmujących się transportem i logistyką pogarsza się z dnia na dzień. Obawiają się one galopującej inflacji. To wszystko sprawia, że wielu przewoźników zastanawia się, czy są w stanie kontynuować swoją działalność bez ponoszenia strat w dłuższej perspektywie.
Zdaniem organizacji zawodowych, bez konkretnych i natychmiastowych środków wsparcia ekonomicznego dla wspomnianego sektora przedsiębiorstwa nie będą w stanie między innymi zapewnić swojej działalności dla reszty francuskiej gospodarki czy też zaopatrzenia dla swoich współobywateli.
OTRE FNTR, FNTV i Union TLF wysłały już odrębne pisma do Ministra Gospodarki i Finansów oraz Ministra Przemian Ekologicznych z prośbą o spotkanie w celu przedstawienia swoich oczekiwań, w tym natychmiastowego i bezpośredniego wsparcia przedsiębiorstw oraz wdrożenia konkretnych działań na rzecz ochrony ich firm przed przyszłymi zmianami kosztów energii i inflacją (zwolnienie z podatków i opłat socjalnych, kontrola inflacji na podstawie rocznych obrotów lub nawet przejechanych kilometrów, comiesięczna rewizja cen kontraktów na transport publiczny itp.). Niestety listy te pozostały bez odpowiedzi. Organizacje zawodowe liczą na szybką odpowiedź premiera Jeana Castexa i pilne podjęcie niezbędnych środków wsparcia.
Utworzona: 2022-03-09