Zacznijmy od podstaw czyli od przeznaczania auta. Vito został zaprojektowany i stworzony z myślą o transporcie w mieście – jest na tyle kompaktowy, aby zmieścić się w podziemnym garażu, na większości parkingów oraz nie wzbudzać zbyt dużej sensacji na ulicy. W tych założeniach auto sprawdza się doskonale. Wtapia się miasto a jednocześnie zachowuje pełną funkcjonalność. Mimo to, Vito nie boi się zejść z ubitej ścieżki. Dzięki wprowadzonej ostatnio wersji z napędem 4x4, Vito nie poddaje się na śniegu, oblodzonej nawierzchni czy nie do końca utwardzonych drogach. Innymi słowy, świetnie sprawdzi się również poza miastem oraz na placu budowy.

Rzut oka na tył

No dobrze, ale co można w nim przewieźć? W wersji furgon, Vito może zmieścić do 3 europalet – przestrzeń bagażowa sięga aż pod tylną ścianę. Producent zadbał o niską krawędź tylnego pasa, co ułatwia załadunek i rozładunek. Dosyć przestronna paka pozwala również na dużo modyfikacji tj. przystosowanie do funkcji mobilnego warsztatu czy przewozu produktów gastronomicznych. Z kolei w wersji Tourer, Vito może przewieźć do 9 osób w naprawdę komfortowych warunkach. W tym wariancie Mercedes świetnie sprawdza się w międzykrajowym przewozie osób. Poziom komfortu –zarówno pasażera, jaki i kierowcy – jest na tyle wysoki, aby wielogodzinne trasy nie stały się przesadnie męczące. Oprócz wersji furgon i Tourer dostępna jest również wersja Mixto, zabierająca maksymalnie sześć osób i dysponująca pojemnością ładunkową do 4,1 m³

Co jest pod maską?

Vito jest napędzane silnikiem diesla OM 654, który jest wyposażony w aluminiową obudowę, specjalną powłokę na cylindrach i system zaawansowanej recyrkulacji spalin. Najmocniejsze Vito ¬– wersja 124 CDI – jest posiada aż 239 koni mechanicznych. Wszystkie auta z linii Vito, również te o mniejszej mocy, są wyposażone w nowoczesne jednostki, które zapewniają bardzo wydajną i bezawaryjną pracę.

Kilka lat temu było głośno o egzemplarzu Vito, któremu po 999 999 przejechanych kilometrów należało wymienić licznik. Silnik jednak, nie musiał być wymieniany ani remontowany, co jest ewenementem przy przebiegu miliona kilometrów. To już dużo mówi o tym, w jaki sposób Mercedes podchodzi do produkcji tego modelu. Silnik uzupełnia 9 stopniowa automatyczna skrzynia biegów 9G-TRONIC. To jeden z klejnotów koronnych wśród zmian wprowadzonych w 2020. Więcej biegów i szersza rozpiętość przełożeń przekładają się na ekonomię jazdy i zużycie paliwa. Efektem ubocznym jest też zmniejszenie prędkości obrotowej silnika co wpływa na jego cichszą pracę. Co ciekawe, auto w wersji 4x4 jest jedynie o 50kg cięższe od wersji z napędem na jedną oś. Stosunkowo niska masa i brak klasycznej blokady dyferencjału sprawiają, że auto wciąż ma przyzwoity poziom spalania paliwa.

Co jeszcze zmieniono w Vito 2020?

Mercedes chwali się udoskonalonymi systemami bezpieczeństwa i asysty kierowcy oraz bogatym pakietem wyposażenia dodatkowego. Wśród udogodnień znajdziemy nowy system audio, cyfrowe lusterko wsteczne, aktywny tempomat i adaptacyjne przednie światła. Trzeba przyznać, że Vito to bardzo przemyślane konstrukcje, które zdecydowanie zyskały po ostatnim liftingu. Warto było czekać 6 lat na nowe wersje klasyków.