Jednocześnie wielu klientów stara się zatajać prawdę podczas nadawania paczek i wysyła je z zawartością niedozwoloną. Jest to naganne i bardzo niebezpieczne działanie, za które można ponieść odpowiedzialność karną. Co grozi za nadanie rzeczy zabronionych?

Czego nie wolno przesyłać?

Firmy kurierskie , wszystkie i bez wyjątku, bardzo nieprzychylnym okiem patrzą na wyroby akcyzowe, takie jak alkohol oraz papierosy. Z tego też powodu zostały całkowicie wykluczone z przewozu. Równie często nielegalnie nadawane jest złoto w postaci kruszcu oraz same wyroby ze złota. Kamienie szlachetne i półszlachetne są także wykluczone z usług przewoźniczych, nie tylko w ramach regulaminów firm kurierskich, lecz także na mocy prawa pocztowego.

Nie wolno również przesyłać jakichkolwiek tkanek ludzkich oraz zwierzęcych w żadnej formie, zarówno w postaci kości, jak i materiałów do badań. Firmy kurierskie nie podejmują się przewozu tego typu zawartości. Podobnie jest z przesyłkami z płynną zawartością, co dotyczy między innymi skrzyni biegów z płynem przekładniowym czy nieosuszone z oleju silniki bądź inne części samochodowe.

Czym grozi wysyłka powyższych przedmiotów?

Tak naprawdę większość paczek z zatajoną zawartością przeważnie przechodzi przez ręce pracowników firm kurierskich bez echa. Firmy te zwykle nie sprawdzają dogłębnie każdej z nich. Jeśli jednak wysyłka zatajonej zawartości wyjdzie na jaw, to wówczas mogą piętrzyć się przed takim klientem ogromne problemy, z których najmniejszym będzie niezrealizowanie zamówionej usługi. Nie pomoże wówczas ani kurier , który odbierał od nas paczkę, ani inni pracownicy.

Kłopoty wynikające z wykrycia nielegalnej zawartości będą głównie finansowe. Wylany na sąsiadujące przesyłki olej lub inny płyn eksploatacyjny może skutkować ich doszczętnym zniszczeniem. To powoduje, że opłatę za zrujnowane przesyłki oraz ich zawartość ponosi klient, który nadał paczkę z nielegalną zawartością. Co ciekawe, zawartość sąsiadujących paczek może być bardzo cenna i przy tym ubezpieczona na wysokie kwoty, sięgające kilku tysięcy złotych. Problemy wynikające z przewozu wyrobów akcyzowych będą równie dotkliwe, gdyż ich wykrycie skutkuje rozprawą sądową oraz nakazem zapłaty dużej kary pieniężnej na rzecz państwa.

Kolejną komplikacją dla takiego klienta będzie coś zdecydowanie gorszego, a mianowicie narażenie pracowników na kontakt z tkanką ludzką bądź zwierzęcą oraz krwią i innymi płynami ustrojowymi, przeznaczonymi do badań. Zakażenie się obsługi przewożoną nielegalnie krwią lub toksynami mogą bowiem wywołać groźne dla życia i zdrowia choroby. Zdarzenie to w szybkim tempie prowadzi do sprawy przeciwko klientowi oraz idące za tym wysokie koszty odszkodowań.