HAKOWCE

~Josef	Mógłby ktoś podać jakie pieniążki można aktualnie zarobić na hakowcu?
ziomalsky	A gdzie sie robi uprawnienia na hakowce? UDT to organizuje czy ośrodku szkolenia kierowców?
~pawel	Ja zaczołem od zera, życie mni pokazało, dali hakowca i przyczepe i kazali jechać. Na początku było powoli nie wolno sie spieszyć powoli, i powoli a dokładnie dwa razy zprawdzić przrzyczepe czy zamknięte blokady
~pawel	Ja zaczołem od zera, życie mni pokazało, dali hakowca i przyczepe i kazali jechać. Na początku było powoli nie wolno sie spieszyć powoli, i powoli a dokładnie dwa razy zprawdzić przrzyczepe czy zamknięte blokady
~szakal	moge sie rozpisac???
~szakal	Hakowiec to nic trudnego do ogarniecia. Jak ktos kumaty i urodzil sie z kierownica w lapie zamiast grzechotki to ogarnie po miesiacu na cacy. Male schody dochodza gdy kompletujemy zestaw czyli ladujemy i podpinamy ukochana Obrotnice czyli przyczepe z dyszlem skretnym. Sama jazda to nic trudnego ale fachowcow od cofania takim czyms zanam... cholera chyba jednego; D Wiekszosc panow za sterami ciagnika siodlowego z naczepa nie ma pojecia o cofaniu obrotnica. To jest sztuka. Reszta do ogarniecia w miare uplywu czasu jak i cofanie nia. Powodzenia
~klockostawiacz	Hakenkrojc, pozdrawiam klockostawiacz.
Struś92	Koledzy czy jak podstawie się ze skosa pod kontener i uniosę jego przód hakiem i go pociągnę aby go wyprostować to nie uszkodzę sprzętu. dodam tylko że jest to solo 12DMC a kontener załadowany nie powinien ważyć więcej jak 4, 5T
~były hakowiec	Koledzy czy jak podstawie się ze skosa pod kontener i uniosę jego przód hakiem i go pociągnę aby go wyprostować to nie uszkodzę sprzętu. dodam tylko że jest to solo 12DMC a kontener załadowany nie powinien ważyć więcej jak 4, 5T A co ty chcesz uszkodzić? czasem i tak trzeba zrobić bo niema miejsca jak załadować
~Hakowy	Tak sie robi, choć powinno się tego unikac. Wyrabiają się tuleje i robi się luz poprzeczny. Zbyt duży luz to problem z zaliczeniem dozoru, a koszty remontu są spore...
Struś92	Dzięki za odpowiedz bym dał plusiki ale nie mogę jeszcze
~Lukass	4. 5t to nic trudnego. Ladowalem nawet wazace 11t. Trudno jest jak spychamy ja na przyczepe bo staje dęba. Generalnie nic trudnego. Nim cofniesz do przyczepy musisz podniesc tylną oś na maxa by nie uszkodzic przewodów, jak zaczynasz pochylac kontener to juz widzisz czy trafi w slizgi, dlatego ja nie dojezdzam nigdy do końca by miec możliwość korekty, spychasz do polowy i odjeżdżasz do przodu i opuszczasz kontener prawie na maxa i widzisz czy trafil na. swoje miejsce, potem rura do tylu az do konca dojdzie. Wysiadasz i sprawdzasz czy siedzi dobrze, podnosisz dyszel, blokujesz kontener i zawory na neutral. Jak musisz ściągnąć to robisz to samo, jesli masz ciezki kontener to podchodzisz z opuszczonym boogie. Ja zawsze rozpinam zestaw, wyladowywuje to co mam na aucie, potem spinam i cofam z podniesionym boogi by inaczej trudno manewrowac
Miecia	Szukam kierowcy C+E na hakowca. Jazdy na terenie śląska i małopolski Obsługa tartaków. Baza Będzin. euren@euren. pl