radjax brzeg opolskie

~Duży	dwa razy byłem tam na prozaicznej naprawie hamulców. Klocki tarły o tarcze. Za pierwszym razem zapłaciłem za wymiane klocków, za drugim razem za czyszczenie klocków od ręcznego. Za trzecim razem już pojechałem do innego mechnika, okazało się że wielki mistrz warsztatu nie wiedział że trzeba przeczyścić jeden cylinder. Tarcie klocków kosztowało mnie 2x nowe klocki 2x100 zł za usługę w Radjax i nowe tarcze. W sumie ponad 1 tyś złotych a mogło sie skończyć tylko na przeczyszczeniu cylindrów i wymianie wężyka od hamulców, więc mam mocne powody sądzić że kierownik warsztatu serwisowego w Radjax to cienias i przemądrzały *k co się nie zna na podstawach mechaniki.
~ktos	jak teraz jest w radjaxie?ktos wie jakie trasy i jakie wynagrodzenie?
~bierny	Duży -a Ty chyba czymś małym byłeś te klocki wymieniać??
~ktos	jak wyglada sytuacja kierowcow w radjaxie?ktos pracowal tam, badz pracuje?
~mat	beznadzieja
~Nocny łowca	Może ktos opisać jak akt. wygląda sytuacja w firmie bo chce zmienić prace i szukam roboty. Warto iść pytać się do nich o pracę? Pieniądze na czas? Jak często w domu?