ID: 62795
Prawo Jazdy z Urzedu Pracy!!
ID: 62795
ID: 62795
Witam, jestem nowym uzytkownikiem. Wlsanie jestem na etapie zalatwiania kursu kat. "C" organizowanego przez urzad pracy.
Jednakze oni tzn UP, wymagaja abym przedstawil im zaswiadczenie od przyszlego pracodawcy ze mnie zatrudni.
niestety na razie szukam...
mam pytanie! czy jak zalozmy ktos podpisze mi takie zaswiadczenie, to czy faktycznie jak ukoncze juz ten kurs to MUSI mnie zatrudnic? czy mozna sie od tego jakos wymigac???
Prosze o rzetelne informacje...
Witam, jestem nowym uzytkownikiem. Wlsanie jestem na etapie zalatwiania kursu kat. "C" organizowanego przez urzad pracy.
Jednakze oni tzn UP, wymagaja abym przedstawil im zaswiadczenie od przyszlego pracodawcy ze mnie zatrudni.
niestety na razie szukam...
mam pytanie! czy jak zalozmy ktos podpisze mi takie zaswiadczenie, to czy faktycznie jak ukoncze juz ten kurs to MUSI mnie zatrudnic? czy mozna sie od tego jakos wymigac???
Prosze o rzetelne informacje...
Posty (155)
~Mumin | Słuchajcie a czy mogę wybrać dowolną szkołę z którą Urząd Pracy się rozliczy czy musi to być szkoła wskazana przez Urząd | |||
~SiwY | Raczej urząd wybiera. Ty możesz dać propozycje. | |||
~Xyzz | No to i ja wrzucę odpowiedz z UP. Napisałem czy robią taki kurs. Witam. W nawiązaniu do pytania dotyczącego możliwości sfinansowania kursu na prawo jazdy kat C. informuję, że nie przewidujemy finansowania prawo jazdy kat. C, ponieważ samo uzyskanie takiego uprawnienia nie daje prawa do wykonywania zawodu kierowcy. Takie uprawnienie otrzymuje się dopiero uzyskaniu kwalifikacji na przewóz osób lub rzeczy. W związku z powyższym jeśli zrobił by Pan prawo jazdy kat. C we własnym zakresie to moglibyśmy sfinansować kurs kwalifikacji wstępnej na przewóz osób i rzeczy. | |||
~Miesnyjeż | A czemu nie wnioskowałeś o dofinansowanie C+KW? Tylko na same C. | |||
ese
| W związku z powyższym jeśli zrobił by Pan prawo jazdy kat. C we własnym zakresie to moglibyśmy sfinansować kurs kwalifikacji wstępnej na przewóz osób i rzeczy. | |||
~A kuku | Do sądu ich podaj że się nie wywiązują z zalożeń ustawowych, masz prace i koniec, mają Ci z finansować szkolenie, od tego są, siedzą pierdzą w stolki, niech redukcje zrobią w swoich szeregach to będą mieli na szkolenia | |||
~A kuku | może wreszcie tyłki ruszą jak ktoś tak zrobi, a gdzie idą pieniądze z podatków, mandatów? | |||
~A kuku | a tak powaznie, umiesz liczyć, licz na siebie :) | |||
~Xyzz | Ja tylko napisałem do nich maila z zapytaniem. Nie wnioskowałem o dotację. Dziwię się tylko, niektórym komentującym. Skoro dają pieniądze, to czemu ich nie brać. Pieniądze na ulicy nie leżą. | 1 | ||
visitors
| jak juz zaczniesz zarabiac i zrozumiesz ze musisz dawac na tych co tylko chca brac, to nie bedziesz sie dziwil | |||
~Xyzz | Ale ja zarabiam. I ciągle daje na tych co chcą brać. Więc w czym problem? Ktoś kto ma prawo jazdy z UP jest gorszym kierowcą? Czy gorszym tak po prostu. Wytłumacz mi to, proszę. | |||
visitors
| zdefiniuj " gorszy kierowca " | |||
~Xyzz | Głupszy, żebrak, nie potrafiący jeździć | -1 | ||
visitors
| poniekad - tak | |||
~Xyzz | No to dla mnie jesteś.. nie dopowiem. Aha. 500+też nie bierz. No i nie korzystaj z NFZ, bo na to też się składam. No i drogi też są za moje. | |||
~Gość | Wystarczy być zarejestrowanym w urzędzie pracy iść wypełnić wniosek na bon szkoleniowy :) ja prawo jazdy c, c+e oraz kurs na przewóz rzeczy miałam za 4700. / 3000 dostałam z urzędu musiałam dopłacić 1700 plus badania 800 i oczywiście koszty egzaminów można? Można ; ) na wszystko nie dadzą ale można sobie jakoś pomóc troszkę | |||
~obywatel | Następny mądry, nic w życiu nie osiągnął i chce że by mu państwo zasponsorowało karte woźnicy, do roboty idź zarób sobie, wtedy będziesz wiedzial ile Cię to kosztowało | |||
~obywatel | G... wiesz, trzeba być zarejestrowanym minimum pół roku, mieć drugi profil, zdobyć zaświadczenie od pracodawcy że Cię zatrudni, moga Ci zasponsorować co najwyżej jedną rzecz, np C. lub C+E lub kwalifikacje, wszystkiego Ci nie zasponsoruja na koszt podatnika | |||
~Miesnyjeż | Ty jesteś za to bardzo inteligętny. Ty myślisz, że to dofinansowanie to tak za darmo dają? Policz sobie ile oddajesz w podatkach. Policz przez ile miesięcy to dofinansowanie wraca do rządu. Po tym czasie państwo ma czysty zysk z takiego pracownika. Kolejny deb. i co liczyć nie potrafi a przemawia. | |||
~Miesnyjeż | Lepiej żeby siedział w domu i pobierał socjal? | 1 | ||
ese
| ~Miesnyjeż 2017-05- 02 12:57:32 (... ) Policz sobie ile oddajesz w podatkach. "- No właśnie. Jest akurat pora rozliczania się z PIT-ów. Może trochę przykładów kwot podatków do zapłacenia na poparcie, że to kierowcy głównie budżet na plusie utrzymują | |||
~Miesnyjeż | A co mało? Pit + zus (to też podatek) Jakmktoś nie pracuje to dostanie jakiś tam socjal do tego opieka zdrowotna na koszt innych. Jak ma dzieci to jeszcze coś dostanie. Takie dofinansowanie to wraca do kasy w max 6 miesięcy. To lepiej niech siedzi w domu a pracę kierowcy niech podejmie amerykaniec i kase wysyła do domu. | |||
ese
| Nie mówię że mało. Ani że dużo. Zaproponowałem by podawać kwoty podatków z PIT-ów. ZUS zaś tylko częściowo sami płacimy. | |||
~Miesnyjeż | Przepraszam Cię ale mój pit to moja sprawa. Częściowo sami ale ktoś płaci resztę która wpływa do kasy państwa. Dodatkowo jak wszyscy wiemy każdy kiero ma łusemke :-) Część tego worka z kasą wyda w kraju. Napędza to gospodarkę. Ale nie. Lepiej niech siedzi w domu bo to nie ładnie brać dofinansowanie. | |||
ese
| ~Miesnyjeż 2017-05- 02 15:51:00 Przepraszam Cię ale mój pit to moja sprawa. "_ Ależ oczywiście. Dlatego nie proponowałem zamieszczania fotokopii dokumentu, ale podawania -w końcu podobnie anonimowo jak informacji o nieschodzeniu poniżej owej "łósemki z przodu"- przykladowych kwot podatku do zapłacenia. Na dowód, że bez podatków od kierowców budżet państwa mialby problem z domknięciem się przecież | |||
~Miesnyjeż | Ja nie mam tej mitycznej łusemki. Tak samo jak nie napisałem, że bez naszych podatków finanse kraju by się zawaliły. | |||
capri
| Ilekroć wkleiłam na forum przykładowy tzw. pasek z wynagrodzeniem, gdzie każda złotówka z ponad ośmiotysięcznego wynagrodzenia była opodatkowana i "ozusowana", zalegała cisza lub wręcz przeciwnie. Śmiem twierdzić, że kwoty te nieco przewyższały szacunki uczestników rozmów. Zatem wbrew "inteligętnemu" wywodowi wszystko wskazuje na to, że to nie kierowcy wkładają najwięcej do podatkowego "worka". Aktywizacja zawodowa - np. przez dofinansowywanie uprawnień, to chyba pozytywne działania? Chociaż na forum czyta się często, że "prawo jazdy z PUP" jest gorsze niż sfinansowane prze siebie, matkę, żonę lub kochankę. P. S. " zus (to też podatek) ". Tak??? | 1 | ||
~Miesnyjeż | Gratuluje poborów. Pomyśl tylko ilu pracowników ma tak jak Ty, a ilu płaci od 2 tyś. Ilu w Polsce jest kierowców zawodowych. Może nie utrzymują kraju ale nawet z tego min wpływa spora kwotamdo kasy państwa. Tak zusnto nic innego jak podatek. | |||
capri
| Dziękuję w imieniu właściciela owego "paska". Oczywiście, że każda kwota jest istotna, tyle tylko, ze mocno upraszczasz temat. Nadal się upieram, że składki na ZUS to jednak znacząco inna niż podatki historia, bardziej też, niestety, obciążająca. | |||
~Miesnyjeż | Oczywiście, że upraszczam. Robię to celowo. Co do zus każdy ma prawo mieć swoje zdanie. Ja swoje przedstawiłem. Jest o tym sporo w necie. Poczytałem i wyrobiłem sobie takie poglądy. Ps. Jeśli nie tajemnica to jaka profesja tak płaci? |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.