dlaczego zony? ?

lenka1313	pa Reginka
Blond	a co? grypsko Cię dopadła? czy coś innego? ja mam dziś niezłe kichanie, chyba coś muszę wziać zapobiegawczo... w ciepłe nóżki bym wskoczyła...
lenka1313	i poszła sobie... niedobra... zostałyśmy same.. Mam dziś ochotę tutaj po udzielać się, dobrze ż e nie muszę rano wstawać..
lenka1313	Jakaś paskuda się do mnie przyplątała i męczy już tydzień, nie chce odpuścić.
Blond	a idź za głosem potrzeby :) no dobrze masz.. ja niestety muszę, więc zobaczę do kiedy zdzierżę :)
Blond	do mnie ostatnio też coś sie przyplątało... chyba to był jakiś rota-wirus.. bo u nas krążył.. jak ufo.
lenka1313	Wiesz.. czasami potrzeba towarzystwa, choćby na forum... Nie zawsze jednak jest z kim porozmawiać, pewnie większość sobie pogaduchy robi na priv.
Blond	tak.. jest potrzeba czasami to fakt.. wynikająca z różnych potrzeb np z potrzeby upuszczenia swoich emocji, z powodu samotności w danej chwili itp... co do priv.. byc może... co do pogadania - to nie zawsze jest powiedzmy zaufanie do kogoś na forum, żeby zaczynać zwierzenia... albo np niesympatia... wogóle uwazam, ze aby z kims pogadać konkretnie, a nie tylko o "* maryni" to tzreba dłużej kogoś poznać..
lenka1313	masz rację... ja tutaj od niedawna jestem więc tym bardziej mi trudno. ale co tam i o d.. marynie można sobie popisać... w sumie to moje ambitne plany popisania sobie legną w gruzach bo łamie mnie spanie
Blond	hahah :) no cóz... :) ze spaniem chyba jeszcze nikt nie wygrał :) no ja tu już jakis czas jestem.. ale wiesz co? czasami się wyczuwa z kim da się i można pogadać nie tylko o p (d) upie :) to widać juz po paru napisanych zdaniach :)
lenka1313	Zgodzę się z Tobą, to da się wyczuć. Parę lat temu na pewnym forum pisałam chyba z dwa lata i to prawie bez przerwy.. Jakie tam się znajomości porobiły, spotkania itp... Fajne to było, nie miałam pojęcia że zupełnie obcy sobie ludzie potrafią się tak zżyć ze sobą
Blond	lenko... tutaj na ET jeszcze rok.. hmm może 1, 5 roku temu bylo tak, że wątek nie stygł... posiadówki były do późnego wieczoru, a niekiedy i do rana... wszyscy się znali... bylo tak fajnie. teraz wszystko się rozpadło... nie ma wielu z tamtych osób.. przestały tu zaglądać... żal.. ale cóż... to tylko wirtual...
lenka1313	Tak bywa.. w realu się rozpada wszystko a co dopiero w wirtualnym świecie.. Tak zapytam z czystej ciekawości-Czy Ty jesteś kierowcą? Tak pytam bo tutaj to albo kobiety w jakiś sposób związane z tym zawodem albo kierowcy
Blond	nie, nie jestem, ale w sumie niedawno, byłam zatwardzialym pasażerem na "przerzutach", bardzo długo :)
lenka1313	Podziwiam te dziewczyny które potrafią jeździć tymi dużymi autami, ja sama w życiu bym się nie odważyła, chociaż nie powiem, rozważałam kiedyś taką możliwość, bo o pracę tutaj trudno ale nie każdy się do tego nadaje- ja się nie nadaję i dalej poszukuję czegoś dla siebie :)
Blond	lenka ja też rozważalam :) wierz mi :) juz siebie widzialam razem z lubym śmigających w podwójnej.. ale nie, to jednak nie to...
Blond	chociaż zycie w trasie bradzo lubię... budzić się każdego dnia w innym mijescu/kraju... lubię po prostu życie trasowe :)
lenka1313	Ja lubię ale tylko jako chwilową przygodę. Tak na dłużej to nie bardzo. Miałam teraz jechać ale się rozchorowałam, no i jeszcze kilka innych rzeczy stanęło na przeszkodzie
Blond	a mi gdyby płacili za funkcję pasażera to nie wahałabym się ani chwili :) a tak... trzeba zarabiac pieniążki... niby na emeryturę.. he he
lenka1313	no Ty chociaż zarabiasz, póki co bo na emeryturę to chyba nie ma co liczyć... Mam nadzieję że tez niedługo zacznę pracę
lenka1313	chyba się odmelduję bo już padam
lenka1313	Trzymaj się, spokojnej nocki i udanego dzionka życzę.
Blond	jasne, ja tam nie liczę na te marne gorsze.. dlatego wiesz... pieniądze tu i teraz.. raczej nie na poźniej.. czyli na razie jesteś poszukująca zajęcia?
lenka1313	no niestey tak-poszukująca, oby skutecznie hihi, Papa do następnego spotkania
Blond	ok :) miłej nocki lenka !
Blond	no tak.. przyszło mi pogasić światła... a jutro kawę zaparzyc.. ii tam!
maniuśka	Dobry dzień. . piękny słoneczny... ( jedyna skaza to dość chłodny wiaterek; (ale nie można mieć wszystkiego ; ] Z kawusią się przysiadłam nadrobię lekturę co gdzie w trawie piszczy...
Kika	Hmm... ale i tak bliżej niż dalej do... ciepłych poranków :D Witam i ja w słoneczny dzień :)
maniuśka	oj tak aż człowiek nabiera chęci do działania... jeszcze chwila i porządki po- zimowe w ogródkach się zaczną ; ]]
maniuśka	cześć ; ]