Nigdy wiecej Żabek!-przeczytajcie

Od jakiegos czasu jezdze z towarem po Żabkach. Chyba wole zostac zbieraczem zlomu niz dalej dla nich jeździc. Ajenci to w wiekszosci po prostu swinie lekko mowiac. Wcale nie lepsze sa pancie za kasa, ktore traktuja kierowcow jak zło konieczne.
Jezdze solowka 16 paletowa. Glownie po osiedlach z plyty. Zero dojazdu, zero pom ocy przy rozladunku i tylko ciagle pretensje gdzie pan jest z tym towarem. Zastanawiam sie dlaczego ci ludzie w Żabkach sa tak wrogo nastawieni. Moze toną w dlugach? Pare lat temu glosno bylo jak ''fajnie'' byc ajentem Żabki. rozmawialem ostatnio z kierowca, ktory powiedzial ze najlepsza praca jest jezdzac dla Żabek. Probuje znalezc jakies pozytywy, ale za nic nie moge. Najgorzej jest we wroclawiu! sam jestem z wroclawia, ale to co tu wyczyniaja ajenci to masakra.
Jesli ktos jeździ dla żabek to prosze o opinie.

~slawo 4 sklepy	Sprzedaż towarów żabkowych 166 tyś marża 6, 2%=10290. Regionalka 14tyś marża 25%=3500 AOS 2000 co daje nam całości przychodu- 15790zł Koszty 2 pracowników 2800+ zus 1800+ biuro 250+ koszty eksploatacjne ( papier rolki reklamówki środki czyst. ) 300+ podnajem lokalu 300+ telefon terminal internet 300+ ubezpieczenie 126, 5+ pozostałe koszty własne 500 co daje nam około 6400 zł kosztów stałych. Kasy dla ajenta zostaje dużo więcej niż napisałeś, No oczywiście trzeba też brać pod uwage że trzeba zapłacić VAT i podatek dochodowy, ale jeśli ktoś ma głowę na karku to wie jak uniknąć bądź zminimalizować koszty skarbowe. Kontraola VAT-u sprzedanego z zakupionym, ale jak się domyślam ty pewnie nie masz o tym pojęcia. Teraz najsłabszy miesiąć luty obrót netto 80 tyś regionalka netto 7 tyś sprzedaż żabki 73 tyś6, 1%= 4500 regionalka 7tyś25%=1750 AOS= 1900 co daje nam 8150 Koszty jak wyżej. Ło Jezu Rostowski bis
~ajent	Na towarze żabkowym masz marżę ok. 5% (po przejęciu sieci przez fundusz marża ta stopniowo spada) Marżę na regionalce masz 20% bo ci sieć narzuciła dostawy i wysokość marży (sprawdź wartość marży w poczcie) po jakiej możesz sprzedawać. Nie ma już praktycznie własnych tow. regionalnych. Co atrakcyjniejsze indeksy sieć włącza jako swoje do obowiązkowych są tylko po to by ajent dokonał badania rynku co do atrakcyjności tych produktów. Koszty zatrudnienia możesz mieć dwóch pracowników i ty na kasie. Ale i tak w okresach urlopów, dni świątecznych i zwolnień lekarskich musisz zatrudnić pracowników. To podnosi koszty prowadzenia działalności o ok. 2800x2 miesiące czyli o ok. 560 zł miesięcznie. Ty w takim układzie nie masz nigdy urlopu no i musisz mieć końskie zdrowie. Oczywiście można tak funkcjonować rok, 2 może 5 lat. Ale skutek będzie taki że to co zaoszczędzisz na pracowniku oddasz lekarzowi. To takie dziadowskie oszczędności jak mawiał klasyk z Misia) AOS dostaniesz maksymalny jak nie znajda uchybień. Nie doliczyłeś strat towarowych ok. 0, 5% czyli ok. 470 zł Nie wiem czy wliczyłeś w koszty także media (woda, śmieci) -300 zł, prowizje bankowa- 120 zł
~ajent	sorka z błąd nie 560 a 230zł
~ajent	Dodam jeszcze że obroty sklepu na podstawie dokonujesz wyliczeń czyli ok 160 tyś. zł miesięcznie dotyczy 1% sklepów sieci żabka większość sklepów generuje obrót na poziomie ok 100 tyś. zł miesięcznie. Skąd wiem, z ze źródła sieć żabka podaje takie dane. Czyli wiarygodne. Na blogu ajentów zainteresowani mogą sobie ściągnąć plik w Excelu i sprawdzić. Można sprawdzić jakie są koszty, obroty, marże. Kolega slawo 4 sklepy strasznie naginasz liczby. Ciekawe co na twoje wyliczenia powiedzą byli ajenci, którzy szykują pozew zbiorowy przeciwko sieci Żabka?
~ajent aj	sławo 4 sklepy nie kopiuj mojego tekstu
~Lora	Witam, do mnie przyszedł ostatnio partner do spraw sprzedaży i oświadczył mi, że skoro mój sklep robi obrót ponad 220 tyś to powinnam objąć drugi sklep, kiedy sie nie zgodziłam dowiedziałam sie że sklep który do tej pory prowadzilam jest do zamkniecia. W rezultacie syn partnera teraz obejmie mój sklep.
~Cyganka_prawdę_powie	czy Wy, drodzy Czytelnicy forum jesteście naprawdę tak infantylni i naiwni, czy nie widzicie, że ten pit bull, tak dzielnie broniący ideii ajencji żabek, kryjący się pod pseudonimem "ajent" to pracownik kwatery głównej??? Działania rodem z AMWAY'a, jeśli ktoś to jeszcze pamięta. Naprawdę nie trzeba mieć pojęcia o ekonomii, psychologii, wysłannictwo natrętnie bije po oczach.
~ajentka m	Prawda jest taka, że ajenci Żabek to banda imbecyli i analfabetów, którzy nie potrafią liczyć własnych pieniędzy. Żabka to ich prostactwo wykorzystuje, a oni trzęsą się przed kontrolą jakiegoś pajaca partnera lub małomiasteczkowej regionalnej lali Aldony.
~aneta	ajen mogę o maila prosic, była ajentka
~ajent	ajentka m nie musisz obrażać ajentów i tak dostają d.. ę od sieci. Co chcesz jak ci sieć pod nos dziurawą umowę podstawia wykorzystując duże bezrobocie na rynku. Ludzie myślą że jak są uczciwi to i partner biznesowy będzie także. Cyganka coś tam coś. To ty chyba jesteś agent żaby. Gdzie ty widzisz że piszę pozytywnie o sieci. Liczby nie zachęcają do podjęcia współpracy a co do metod z MLM sieci amway to żaba wykorzystuje akurat stare milicyjne metody do pozyskiwania kolejnych ajentów. Kiedyś milicjantom płacili za łeb do milicji a teraz zmuszają ajentów do pozyskiwania nowych dawców gotówki. Jak byś wiedział koto dla nich pracuje to byś mi przyznał rację. Poczytaj sobie artykuł Forbsa pod tyt Uczciwą praca ludzie się bogacą. Dla byłego właściciela sieci żabka Mariusza Świtalskiego pracował np. były szef do walki z przestępczością zorganizowaną w Komendzie Milicji Obywatelskiej w Poznaniu.
~PdsS	ja pracuje w sieci od 4 lat 3 lata jako ajent i od roku jestem Partnerem ds Sprzedaży, ani przez chwilę nie żałowałem decyzji o przyłączeniu się do tej sieci (może delikatny ból przy zamykani sklepu, ale już się wyprostowałem) pracuje naprawdę z różnymi ajentami z takimi co naprawdę mają sklepy pilnują ich i zarabiają, ale i takich co przychodzą na sklep góra na godzinę dziennie i idą do domu, a jak przychodzi do inwentury to wychodzi im zadłużenie wobec żabki muszą zapłacić kilka tysięcy niekiedy nawet kilkanaści- czyja to wina? Ajenta!!! bo kasjerzy go okradli... jeśli ajentowi wychodzi zadłużenie to jest tylko jego wina bo albo nie sprawdzał dostaw nie sprawdzał kasjerów i nie dorósł do tego by prowadzić działalność. I niestety takie osoby zasilają fora i piszą same negatywy. Wiem że na sklepie jako ajenta nie zarabia się dużej kasy ale można się utrzymać. Jeśli naprawdę jest tak źle w tej sieci to niech ktoś mądry wyjaśni mi dlaczego jest bardzo duża grupa ajentów którzy prowadzą sklepy od 10, 11, 12, 13 lat? jedni i ci sami ajenci.
~ajent	PdsS wytłumaczenie tego dlaczego kilkuset ajentów pracuje w sieci tak długo jest bardzo proste. Ajenci ci prowadza sklepy, które generują obroty na poziomie ok. 250 tys. zł i więcej a ich sprzedaż towarów regionalnych czyli z marżą ok 20% i więcej waha się na poziomie od 50 tyś. zł do 30 tys. zł. Takich sklepów w skali sieci a jest ich ok 2500 to ok. 100... Reszta klepie biedę. Proste? Jako partner widzę, że mało wiesz o sieci. I uważaj błyśnie musiał chodzić kanałami unikając ajentów jak to było z partnerem z Gdańska, który bardzo się im naraził. Dane na których oparłem swoje wyliczenia możesz znaleźć na blogu ajentów i sam sobie wyliczyć.
~...	ajenci to zlodzieje
~...	okradaja swoich pracowników
~ajent	A może to właściciel sieci okrada ajentów i pracowników z marzy? A ten ratuje się tnąc koszty prowadzenia sklepu. Na tle od 2008 do 2013 roku sieć obniżyła marżę ajentom z ok 8% na 3% Pracownicy nie wiedza oczywiście o tym i wina ajenta. Jak ktoś chce sprawdzić te fakty może odnaleźć na blogu ajentów wydruk z systemu sieci żabka z obrotem i wyliczona marzą. To tylko liczby, które maja działać wyłącznie na korzyść właściciela sieci! Ajent i pracownik to koszt, który tnie się i kropka.
~ajentka	Jakaś bzdura
~ajent	ajentka policz sobie z systemu jaka masz marżę, ajentom wychodzi średnio 3%, chyba że nie potrafisz liczyć.. masz tu link do wyliczenia z systemu informatycznego żabki - s://www. facebook. com/photo. php?fbid=56794840661 0179&set=o. 685846838093671& type=1&relevant_ count=1
~ajent	szukaj na blogu albo na facebooku, "antyzabka" tam masz wyliczenia. Kto przeczy faktom jest idiotą! I nadaje się na ajenta bo tylko teraz tacy prowadza sklepy! Analfabeci.
~różowy driver	zgadzam się hehe. też jeździłem po żabkach i fresh marketach ale naszczęście 8-paletówką, niektóre sklepy były miłe ale większość pretensja i zło konieczne, jak byś był ich prywatnym kierowcą ciężarówki i jeździł tylko dla nich. Wogle dużo osób w handlu to takie, wrednoty"
~nico	Weście wy się ku... wa do roboty a nie tylko piszecie głupoty. Każdy pracuję i chce zarobić, jeśli ktoś chce prowadzić żabkę to niech prowadzi i niech to będzie jego decyzja, a nie zawraca sobie głowę głupotami na forach...
wrocek13	brawo nico to samo sadze
~Ajentka22	Jeżeli chodzi o kierowców centrali nie zgodzę sie ja prowadze sklep na śląsku z kierowcami żyje bdb zawsze kawa papieros jakieś ploteczki nigdy nie traktowałam ich jak zło konieczne ani nie obwiniałam godz dostawy. W żabce fakt nie jest lekko jestem po sylwestrze do 2w nocy i nowym roku do 20 trzeba pracować nie którzy właśnie by tak chcieli siąść na tyłku i prezesować no ale coż tak nie idzie :D Jeżeli chodzi i personel mam dwie kasjerki te same od początku czyli dwóch lat wiem jacy potrafią być ajenci jak trktuja personel itp u mnie dziewczyny w zyciu nie zapłaciły za przeterminowany towar nie pracowały w święta itp pensje dostają dobre dodatek na swięta też jakiś rzuce mamy dobre relacje i żadna mi na głowe nie weszła, koleżanka prowadziła sklep pół roku i zamkneła twierdząc że firma doprowadziła ją do ruiny a realia są takie że w ogóle nie stała za ladą miała 4kasjerki na paragony nabijała 2000zł miesięcznie i każdy w tym sklepie robił co chciał. Pracuje około 20dniówek miesięcznie i daje rade przede wszystkim długo pracowałam na to aby zyskać klientów klient u mnie w sklepie jest nr pamiętam sytuacje jak był weryfikator klient chciał maskotke której ja już niestety nie miałam więc podałam mu z tej budki pan W coś tam sobie gadał odp mu krótko dla mnie klient jest ważniejszy niż te kilka punktów z AOSU
~Ajentka22	mhmmm a jak wiemy weryfikatorzy to też są k... chodzące chochiaż my z naszym już jesteśmy na dobrych torach że tak pow :) nie zawsze było kolorowo jestem wesołą bardzo pozytywnie nastawioną os nie pow nie raz było jakieś załamanie czy łza z oka np jak pierwsza inwentaryzacja jest po 3mc ja miałam po poł roku i firma wyliczyła mi 18tyś dziury finansowej nie spałam kilka nocy siedziałam w papierach najgorsze że nic nikt nie chciał pow tyle jaka kwote mam im oddac i że mam czas do końca WWA dla mnie był szok jeszcze powiadamiał mnie o tym partner oni w ogóle nie chcieli ze mną gadać a jak już gadali to robili de*ila od poczatku pow że im takich pieniedzy nie zapłace absolutnie nie poczuwam sie do winy i na jakiej podstawie wkońcu to zaczeło być smieszne nie wiem musiała bym wynieść przynajmniej 5palet ze sklepu... chore z ich str CISZA
~Ajentka22	Szybko znalazłam pieniążki prawie 8 tyś było z maskotkach na które nie dostałam faktury korygującej za 4, 5 oni sie pomylili tzn oni sie nigdy nie mylą to pewnie komputer im źle policzył... ; // reszte kasy było w wódce której nie zaczytała jeszcze wtedy pani partner trwało to przeszło 2mc oczywiście wstrzymanie towaru wliczyli mi to w niedopłate itp biedna ajetka dostała po * nie za swój błąd przebolałam to w żabce mhmm przede wszystkim przywiązałam się do miejsca ludzi i pracowników sklep mam 20km od miejsca w którym teraz mieszkam i nie moge pow że mnie na nic nie stać pozatymi głąbami powyżej co siedzą na tyłkach i wymyślają szereg bzdur a jak już sie ich o coś prosi trwa to kupe czasu jestem zadowolona ; ) Pozdrawiam wszystkich ajentów aktualnych i tych byłych zadowolonych i tych mniej :)
~goś	Drodzy Ajenci! Powiedzcie mi kto u Was w sklepie ( od samego otwarcia ) był odpowiedzialny za decyzje czy zatrudnić danego pracownika, czy nie?
~Rafał	Jak zostać tym ajentem bo mieszkam w Łodzi i trudno tu o jakiś kontakt do odpowiedniej osoby.
lysy83	Nie widziałem wcześniej tego tematu i nie chce mi się nadrabiać zaległości w lekturze, ale to jest temat, w którym bym mógł bardzo dużo powiedzieć. I od początku działania do chwili obecnej. Jak znajdę czas na analizę wypowiedzi może coś podpowiem, wyjaśnię. Ogólnie uważam, że jak nie ma "topowej" lokalizacji to lepiej się w to nie bawić, co przekłada się na relację ajenta - dostawcy.