Josephs.ScotBorowiak Properties LtdToll House Properties Ltd

kącik na kawę

ID: 38898


Zapraszam na kawę; Od rana do wieczora i w nocy też. Parzona, rozpuszczalna, z ekspresu i każda inna. Ciasteczka do kawy, wedle uznania. Dla każdego coś dobrego; Kawowicze wszystkich wątków w kulturze picia łączcie się! Ważne: Kawy proszę nie przenosić na inne wątki, żeby się nie rozlewała po stolikach, przypadkowych gościach i klientach;

---------------------------------------
Lista NIECHCIANYCH GOŚCI:
---------------------------------------

- wesolek/~prowokator;
- ~toć wieta kto (nhs i jego liczne wcielenia);
- ccx;
- pocztagorski/ ~pocztowy;
- gapa.



Lista będzie modyfikowana. Można na nią trafić, można z niej zniknąć. Wszystko w rękach wytrawnych forumowiczów, złaknionych kawy i dobrego towarzystwa.
Buźka! ;-)

~kawiarenka
*.internetdsl.tpnet.pl

Posty (34506)

rudella
Oj tak. Mam dzień na w miarę lekkie tematy muzyczne. "Odstresowacze" w stylu Akurat i "Lubię mówić z tobą".
Nadul
Kawałek świeży, ale zespół też święcił w tamtym czasie spore sukcesy : Wilki - Na Krawędzi Życia
300D
g-a, to nie bigos, to ta pizza
rudella
Oj, Wilki wypuściły nie jeden przebój. Trudno byłoby mi wskazać ulubiony z ich repertuaru, chociaż pierwszy tytuł, który przychodzi mi do głowy, to "Bohema".
Nadul
na karaoke spróbowałem Gawlińskiego - O sobie samym.
Chyba było dobrze, bo babcie klaskały :D
w sanatorium :D
Nadul
po trzeźwemu !!!
rudella
Ja tylko raz odważyłam się śpiewać publicznie. Też na trzeźwo. I też podobno wyszło, ale tylko dlatego, że w dobrym towarzystwie; D Z koleżankami śpiewałyśmy na imprezie "Aux Champs-Elysees".

Uśmiechnęłam się. Akurat stadia muzyczna, której słucham, nadaje... "O sobie samym" ; D Niestety - klasyk - w wykonaniu Gawlińskiego, a nie - Nadula ; D
rudella
stacja* muzyczna
Nadul
niestety nie mam chodów w stacjach muzycznych, tylko w sanatoriach :D
Nadul
Przynajmniej było fajnie - to chyba najważniejsze ; -)
rudella
Dobra zabawa jest dobra :-)

Czasami miewam lekkie spiny z fanem "dobrej muzyki", który gardzi muzyką rozrywkową. A dla mnie muzyka jest dobra wówczas, gdy pasuje do okoliczności.
Nadul
tak jak mówisz. W żelazie też jest zawsze muza różnych gatunków, bo zależy którą nogą się wstawało ; -)
Nadul
Trochę zagranicy. .
to rok 93, Pamiętam, jak odliczałem dni do cywila : Meat Loaf - I'd Do Anything For Love
Wyszedłem na wiosnę 94 ; -)
rudella
Otóż to.

Golden Life, "Oprócz błękitnego nieba".

Już dawno nie miałam tak bardzo muzycznego dnia.
rudella
Ja mam z 1994 trochę inne skojarzenia/inny etap życia ; -) (nie tylko ze względu na brak kwalifikacji do służby wojskowej; D)
Acz kawałek, oczywiście, pamiętam. To był hit...
Nadul
mam tak codziennie :D
Nadul
jak Golden, to obowiązkowo musi być Helikopter ; -)
rudella
Są dni, że od muzyki wolę ciszę. Na tle zawodowych kierowców wynik wypada blado, ale jakieś trzy tygodnie temu wykręciłam za kierownicą ok 600 km z wyłączonym radiem. Fakt, przez jakiś czas miałam "na pokładzie" pasażerów, ale nie mieliśmy, że tak to ujmę, wspólnego języka. Cisza jednak była tym, czego potrzebowałam. Tak miewam.
rudella
Jak Helikopter to... Video i "Fantastyczny lot" ; -)
Nadul
czasem też wyłączę radio, ale tylko wtedy, jak z leonem nawijamy :D
rudella
Czas na psie wyjście. Nie ma zmiłuj się. Czworonóg sam się nie wyprowadzi. Taki... mało ogarnięty, kompletnie niesamodzielny jest ; -)
Nadul
jasne ; -)
Znów sobie odpalę ( nie wiem, piąty raz? )
De Mono : Póki Na To Czas ; -)
Puchacż1
Akurat psa to można sobie tak wychować, aby sam się wyprowadzał na spacer. Mój właśnie wyszedł sam na obchód rejonu.
Za pół godziny wróci.

1

Nadul
na wiosnę, to bym z tym wypuszczaniem uważał ; -)
leon
2022-03-26 17:20:47
Są dni, że od muzyki wolę ciszę. Na tle zawodowych kierowców wynik wypada blado, ale jakieś trzy tygodnie temu wykręciłam za kierownicą ok 600 km z wyłączonym radiem. Fakt, przez jakiś czas miałam "na pokładzie" pasażerów, ale nie mieliśmy, że tak to ujmę, wspólnego języka. Cisza jednak była tym, czego potrzebowałam. Tak miewam

Nie dziwie sie Twoim pasażerom.
Też bym się na ich miejscu w"duchu modlił".
W ciszy.. .
; -)
leon
2022-03-26 17:43:58
Akurat psa to można sobie tak wychować, aby sam się wyprowadzał na spacer. Mój właśnie wyszedł sam na obchód rejonu.
Za pół godziny wróci

Ciekawe kiedy ciebie wychowają, nauczą że nie pakuje się rosołu?
rudella
leon,
tutaj Ciebie zdziwię. Moi pasażerowie po prostu rozmawiali ze sobą, a gdy nie rozmawiali - spali (chyba większość trasy). Także ten. Pudło.
silwio
2022-03-26 17:20:47
Są dni, że od muzyki wolę ciszę. Na tle zawodowych kierowców wynik wypada blado,

Jeżeli to "blado" ma dotyczyć słuchania muzyki, to jesteś w błędzie... nie wszyscy zawodowi kierowcy, wchodząc do auta odpalają radio... ja mam nieraz takie "odloty"... że i tydzień radio milczy... :) :) :) :)
rudella
600 km to "mały Miki" - to miałam na myśli.
rudella
Wieczorne przesterowanie nut, Ralph Kamiński i "5 minut łez". Ciągle nie rozumiem fenomenu tego artysty. Naprawdę go lubię, jego głos, jego niejednoznaczny wizerunek.
Tylko dla zalogowanych

Wątek ten komentować mogą tylko posiadacze kont w etransport.pl - Zapraszam do zalogowania lub rejestracji.

Zaloguj się Zarejestruj się

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2025
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels