Josephs.ScotBorowiak Properties LtdToll House Properties Ltd

kącik na kawę

ID: 38898


Zapraszam na kawę; Od rana do wieczora i w nocy też. Parzona, rozpuszczalna, z ekspresu i każda inna. Ciasteczka do kawy, wedle uznania. Dla każdego coś dobrego; Kawowicze wszystkich wątków w kulturze picia łączcie się! Ważne: Kawy proszę nie przenosić na inne wątki, żeby się nie rozlewała po stolikach, przypadkowych gościach i klientach;

---------------------------------------
Lista NIECHCIANYCH GOŚCI:
---------------------------------------

- wesolek/~prowokator;
- ~toć wieta kto (nhs i jego liczne wcielenia);
- ccx;
- pocztagorski/ ~pocztowy;
- gapa.



Lista będzie modyfikowana. Można na nią trafić, można z niej zniknąć. Wszystko w rękach wytrawnych forumowiczów, złaknionych kawy i dobrego towarzystwa.
Buźka! ;-)

~kawiarenka
*.internetdsl.tpnet.pl

Posty (34494)

rudella
Po tym, co dziś usłyszałam po wyjściu z wody, byłabym chyba w stanie "ubrana w brak stroju" reklamować... rękawiczki do morsowania?; -) czapki? Hmmm... maseczki może?; -)

Woda była świetna, pogoda w punkt, widoki - przepiękne.

To jest naprawdę fajny sport.
leon
Podobno Borholm z Wolinem chce zorganizować Igrzyska Olimpijskie.
W 2054 roku.
Morsowanie podobno będzie wtedy jedną z dyscyplin.
Wiecie już pewnie kto Nas będzie reprezentował w kategorii kobiecej..
; -)
rudella
W 2054? No raczej nie; >
irish_dude
rudella - napisałaś niedawno: poznać głupiego po śmiechu jego.
Poznałem was !

-1

rudella
Dziś było mi naprawdę szalenie miło wysłuchać komplementów. Przesympatyczne przełamanie listopadowego nastroju.
Kto by pomyślał, że bycie "morsem" może otwierać oczy na esencję kobiecości?; -)

Swoją drogą, lubię być kobietą.

1

leon
Przez chwilkę było mi głupio po moim wpisie o maści na mendy.
Że chamski, prosty i nie na miejscu.
Teraz jednak. . widząc Mariusza przeszło mi.
Menda forumowa.

1

Puchacz1
Cześć Irish.
Nie śpisz już?
To dobrze.
To ja.
Twoje sumienie.
Pytania do Ciebie są wyżej.

2

silwio
W Kanadzie nie ma "mendów"... tam są tylko inteligentni... kanadyjczycy... -:)
irish_dude
Zawsze wiedziałem, że wchodząc na ten wątek, znacznie zawyżam średnią IQ. Nie spodziewałem się jednak, że aż tak znacznie.
Człowiek uczy się całe życie...
Puchacz1
Cześć Irish.
To ja.
Twoje sumienie.
Nie pochlebiaj sobie że zawyżasz tutaj i gdzie indziej coś.
Poznać głupiego po śmiechu jego.
Tak.
Przypominam Ci twój rechot, gdy tu i na innych wątkach dawno "czerwone krasnale "oponentom.
Twój rechot to mniej więcej tak :
Hehehehehe.

1

rudella
Forum etransport jest fajne. Gdy niektórzy tu wchodzą, od razu coś im rośnie - IQ na przykład, ego im rośnie. Pewnie... trawa też im rośnie?; -)

Puchacz1,
"Sumienie" - uwielbiam:-)

1

Puchacz1
Rudella.
Sumienie to nic złego.
Czasem u niektórych ludzi ono po prostu zanika.
Później je odzyskują i żałują swoich czynów.
Ot życie.
Nikt chyba nie jest idealny.

1

Puchacz1
Ja tak tylko w zastępstwie.
Może za jakiś czas odzyska swoje?

1

g-a
Tylko do którego świętego należy 8221; zaniesc modły" w tej intencji? Chyba do Świętej Rity lub Judy Tadeusza. To patroni spraw beznadziejnych.
Puchacz1
g-a
Po co od razu świętych w to mieszać?
Ty byś nie załatwił?
Pisałeś, że bywacie u siebie z Papieżem.
g-a
Nawet moje koneksje są w tym wypadku "za krótkie".
Puchacz1
To niech sam wymyśli.
Ostatecznie twierdzi, że przewyższa zdecydowanie wszystki IQ.
g-a
"Archimedes twierdzi
Że matematyka śmierdzi
Lecz Tales dowodzi
Że to nic nie szkodzi"
Takie twierdzenia też bywają.
silwio
Chopy... mam w głowie dźwięk "Obławy".. Jacka Kaczmarskiego... tylko tutaj zaszczuty jest naj... naj inteligentniejszy... -:) -:)

Tak mi coś dziwnie się skojarzyło... -:)
Puchacz1
Otrzymane:
"Nauczan ie zdalne:
Na chemii- nie reagują
Na fizyce- mają opory
Na biologii- nie kumają
Na geografii- są zagubieni
Na matematyce- nie można na nich liczyć
Na polskim- ciemno wszędzie, głucho wszędzie
Na muzyce- coś niegra
Na angielskim- brak wspólnego języka
Na historii- wojna z internetem
Na religii- rozmawiasz z duchami
Na technice- nic nie działa
Powodzenia.. . "
rudella
To nie o nauczaniu zdalnym. To o skuteczności systemu edukacji w ogóle...

1

Puchacz1
A.
To co innego.
Dobrze, że WF nie jest wymieniony.
Może sportowców będzie dostatek.
irish_dude
W wolnym czasie lubię chodzić na spacer do parku i obserwować naturę. Bardzo przyjemny sposób na wypoczynek po ciężkiej pracy za kierownicą.
Wiele razy zauważyłem pewną prawidłowość w zachowaniu psów, których właściciele często tam wyprowadzają.
Zdarza się często, że pojawia się duży pies, z ras tzw. mądrych psów, który (jak to psy mają w zwyczaju) zaznacza swój teren, obsikując konkretne miejsce - drzewo, kępę trawy lub coś w tym rodzaju. Taki pies rzadko szczeka, porusza się spokojnie, można rzec : dostojnie, bo wie, że jest największy, najsilniejszy - jednym słowem - nikt mu nie podskoczy.
Kiedy odejdzie, w okolicy, którą zaznaczył, pojawia się mnóstwo małych piesków (różnych ras albo bezrasowych), które ze strachem wąchają zaznaczone miejsce, biegają wokół z hałaśliwym ujadaniem i stroszą się, chcąc pokazać, że niby są silne, groźne, ale w rzeczywistości są mocno wystraszone i to puszenie się jest tylko na pokaz. Bo kiedy zdarzy się, że duży pies wróci, uciekają w popłochu z głośnym piskiem. Zasada jest też taka, że im więcej tych małych piesków, tym głośniej ujadają, wspierając się nawzajem w udawaniu, że niczego się nie boją. Kiedy zaczyna się paniczna ucieczka, najszybsze są te, które ujadały najgłośniej, bo zawsze jest tak, że największy tchórz jest najgłośniejszy. Kiedy duży pies już się nie pojawia, te małe, tchórzliwe potrafią godzinami obszczekiwać to jedno miejsce. Jestem pewien, że w swoim psim języku, wygadują najprzeróżniejsze głupoty na temat tego dużego psa, prześcigają się w wymyślaniu coraz to głupszych porównań, bzdur i nakręcają się wzajemnie w swoich rojeniach.

Tak sobie zaglądam na niektóre wątki forum i mam nieodparte wrażenie, że tych małych, tchórzliwych piesków bez rasy, jest całe mnóstwo i ich ujadanie niemal zagłusza wszystko inne.
Takie skojarzenie.
Puchacz1
Cześć Irish.
To ja.
Twoje sumienie.
I dwa pytania
1. Masz, miałeś kiedyś psa przyjaciela? Wiernego przyjaciela.
2. Dlaczego przechodząc obok posesji sąsiada (tak tutaj opisywałeś) drażniles i prowokowałeś wiedząc, że jest tam właśnie tylko mały piesek i to za płotem?
Puchacz1
W Polsce jest jednak większa kultura niż kanadyjskich parkach.
Psy w Polsce właściciele wyprowadzają na smyczy. To między innymi dlatego, bo pies doskonale wyczuwa złego człowieka. Ludziom takie wyczucie schodzi dużo dłużej.

2

rudella
Czy przypadkiem tym małym pieskom nie wydaje się, że ich IQ jest wyższe od wszystkich innych zwierząt?

Ich odwaga niezłamana, a język - choć wulgarny - wyższych lotów?

Tak tylko pytam.

Odpowiedź jest oczywista. Większość forumowiczów to psiarze i nie ma potrzeby opisywać pieskiej natury; > acz a*alogie wyszły chyba nie do końca zgodne z intencją osoby proponującej psi temat; >

To śpiewałam ja. Właścicielka rasowca. Dumna właścicielka pięknego, eleganckiego psa. Że pies rasowo przynależy do wybrańców objętych obowiązkiem rejestracji ze względu na "łowiecką" naturę, stosowane pozwolenia też mam.

A co; -)

1

silwio
Kurna... to kto tu wreszcie jest tym malym "piesem"... a kto wilkiem... bo nie kumam... -:)
Puchacz1
Cześć Irish.
To ja.
Twoje sumienie.
Do jakiej grupy, w przenośni zaliczyć ciebie?
Szczekasz tutaj od wielu miesięcy a skutkiem tego jest nic. Nawet sfora Cię opuściła. I tak by nie ubliżać, sfora to nie były jakieś pieski z rodowodem. Raczej " bukiet ras".
No i oczywiście chroni Cię płot w postaci Atlantyku.
Bo jak wiemy, mając być w Polsce, ustawialeś się na konfrontację z niektórymi. Nie doszło do niej bo o swoim pobycie napisałeś w drzwiach samolotu. Ale wylatując już za ocean.
irish_dude
rudella - nie oczekuję, że przyznasz mi rację, bo wiadomo, że tylko wybrańcy są nieomylni, ale miałem nadzieję, że jednak podstawy matematyki nie są ci obce. Pewnie tak jest, ale prędzej zjesz swojego psa, niż przyznasz, że możesz się mylić.
A wszystkie istoty niższe, które cię tu otaczają i liżą ci różne części ciała, nadal będą przekonane, że na tym forum matematyka jest inna.
Ciesz się chwilą :-)
silwio
Hmmm... jest takie przysłowie... "zapomniał wół jak cielęciem był"... śmiało można przypisać to do tego lizania... lizał... a teraz próbuje innym wmówić... że... liżą... -:)

-1

Tylko dla zalogowanych

Wątek ten komentować mogą tylko posiadacze kont w etransport.pl - Zapraszam do zalogowania lub rejestracji.

Zaloguj się Zarejestruj się

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2025
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels