Zapraszam na kawę; Od rana do wieczora i w nocy też. Parzona, rozpuszczalna, z ekspresu i każda inna. Ciasteczka do kawy, wedle uznania. Dla każdego coś dobrego; Kawowicze wszystkich wątków w kulturze picia łączcie się! Ważne: Kawy proszę nie przenosić na inne wątki, żeby się nie rozlewała po stolikach, przypadkowych gościach i klientach;

---------------------------------------
Lista NIECHCIANYCH GOŚCI:
---------------------------------------

- wesolek/~prowokator;
- ~toć wieta kto (nhs i jego liczne wcielenia);
- ccx;
- pocztagorski/ ~pocztowy;
- gapa.

Lista będzie modyfikowana. Można na nią trafić, można z niej zniknąć. Wszystko w rękach wytrawnych forumowiczów, złaknionych kawy i dobrego towarzystwa.
Buźka! ;-)

rudella	Dlaczego Nobla? W dziedzinie literatury wybory kapituły jakoś nie powalają ; > Poza tym, po co w ogóle nagrody? Trzeba swoje robić i na nic nie liczyć; >
g-a	Robić swoje? Obawiam się że nie każdy powinien. Za dużo bawołów po tym świecie łazi.
rudella	Złotego środka nie ma i nie będzie; > Za to czarna kawa - była, jest i niech będzie ; -)
g-a	Z owiec otrzymujemy wełnę, a z bawołów - bawełnę. Czasem nawet bawół na coś się przydać może.
rudella	Sam widzisz. Świat potrzebuje różnorodności ; >
leon	Chyba roślinności. . ; -) Świat pptrzebuje?
rudella	Też ; >
rudella	Leniwy wieczór. W słuchawkach "rasistowski numer" GnR "One in A Milion". Weekend...
rudella	Miewam bardzo różne nastroje muzyczne, acz najczęściej jestem chyba przy dźwiękach "dla ludu". Muzyka środka; >
rudella	W dżungli kotów też nie brakuje; >
g-a	A dlaczego nie kotki trzy?
rudella	Bo trzy koty masz Ty, a z Tobą są cztery światy. Co to w ogóle za pytanie? Tekst kołysanki Ci przeszkadza?
rudella	Pewnie dobrej kawy jeszcze nie piłeś?; >
g-a	No nie. Śnieg pada. Intensywny.
g-a	A skoro nam się poprawia to zamiast 2 proponuję 3 kotki :-)
rudella	Morsować, czy nie morsować? To dopiero jest dylemat.
g-a	U mnie odwilż.
rudella	No dobra, po dylemacie; > Zadanie odhaczone; -)
g-a	Śnieg nie miał dylematu, po prostu stopniał. No, prawie stopniał.
rudella	U nas śnieg sypie i też topnieje niemal w locie. Przyszło mi dziś brodzić nie tylko w zimnej wodzie, ale i w błocie; >	1
g-a	Myślałem że chodzi o to Aby nie wpaść w błoto
rudella	Nie wpadłam w błoto ; > Czyli wszystko ok; >
rudella	Nowy dzień, nowe możliwości; -)
g-a	"Co jest możliwe to możliwe Co mi się zdaje to się zdaje". To chyba Grechuta. Tak mi się zdaje.
rudella	Nie znam się; > Wg niektórych źródeł jestem Niemożliwa, zatem w moim przekonaniu nie powinnam zabierać głosu na temat możliwości ; >	1
g-a	Podchodzi obdartus do gościa w garniturze i mówi - Proszę pana, grozi panu wielkie niebezpieczeństwo ! - Niemożliwe ! A obdartus wyciąga wielki nóż z rękawa, robi potężny zamach na gościa i krzyczy - MOŻLIWE !!
rudella	G-a... No... Wiesz co? Kawę sobie wypiję i nie skomentuję.	1
g-a	Nic nie wiem :-)
g-a	Im mniej wiesz tym krócej będziesz przesłuchiwana :-)
rudella	Intensywny dzień, zaskakujące zwroty akcji. Była kawa, ale pozostał niedosyt. Nawet prognozy pogody nie mam czasu sprawdzić; -)	1