ID: 38898
kącik na kawę
ID: 38898
ID: 38898
Zapraszam na kawę; Od rana do wieczora i w nocy też. Parzona, rozpuszczalna, z ekspresu i każda inna. Ciasteczka do kawy, wedle uznania. Dla każdego coś dobrego; Kawowicze wszystkich wątków w kulturze picia łączcie się! Ważne: Kawy proszę nie przenosić na inne wątki, żeby się nie rozlewała po stolikach, przypadkowych gościach i klientach;
---------------------------------------
Lista NIECHCIANYCH GOŚCI:
---------------------------------------
- wesolek/~prowokator;
- ~toć wieta kto (nhs i jego liczne wcielenia);
- ccx;
- pocztagorski/ ~pocztowy;
- gapa.
Lista będzie modyfikowana. Można na nią trafić, można z niej zniknąć. Wszystko w rękach wytrawnych forumowiczów, złaknionych kawy i dobrego towarzystwa.
Buźka! ;-)
Zapraszam na kawę; Od rana do wieczora i w nocy też. Parzona, rozpuszczalna, z ekspresu i każda inna. Ciasteczka do kawy, wedle uznania. Dla każdego coś dobrego; Kawowicze wszystkich wątków w kulturze picia łączcie się! Ważne: Kawy proszę nie przenosić na inne wątki, żeby się nie rozlewała po stolikach, przypadkowych gościach i klientach;
---------------------------------------
Lista NIECHCIANYCH GOŚCI:
---------------------------------------
- wesolek/~prowokator;
- ~toć wieta kto (nhs i jego liczne wcielenia);
- ccx;
- pocztagorski/ ~pocztowy;
- gapa.
Lista będzie modyfikowana. Można na nią trafić, można z niej zniknąć. Wszystko w rękach wytrawnych forumowiczów, złaknionych kawy i dobrego towarzystwa.
Buźka! ;-)
~kawiarenka*.internetdsl.tpnet.pl
*.internetdsl.tpnet.pl
Posty (34509)
rudella
4 lat temu | W temacie tego, co niby chce zamknąć temat, ale de facto nie chce, ja mówię PAT. Po wszystkich pomyjach, które publicznie na mnie wylał (i na innych forumowiczów) zdania na temat osoby nie zmieniam. Pogoda bura i ponura. | 1 | ||
g-a
4 lat temu | To nie K U T A S tylko N A G Y K U T A S. Zdjęcie drogowskazu mam w galerii | |||
Puchacż1
4 lat temu | To są dwie różne miejscowości. | |||
g-a
4 lat temu | Ale K U T A S ten sam? :-) | |||
Nadul
4 lat temu | Na statku.. Po prysznicu i obiadku... Spać. W Szwecji jest też miejscowość Forsa - znalazłem ją bez nawigacji ; -) | |||
Nadul
4 lat temu | Ahojjjjj !!!, płynę z falami... | |||
Nadul
4 lat temu | Bez Mariana :D | |||
g-a
4 lat temu | Nadul - jeden facet też trafił bez nawigacji. Do paki :-) | |||
Nadul
4 lat temu | Na pewno był przeładowany ; -) | |||
barracuda
4 lat temu | Popełniłem przestępstwo! Przeciągnąłem czas prowadzenia o przerażające TRZY MINUTY!!! Chyba przyjdzie mi rwać sobie włosy z głowy. :-) A przy okazji naumiałem się czegoś, czego nie wiedziałem. Tachograf Stonerigde pozwala poprawić błędnie wpisany kraj zakończenia (bo z tego wrażenia wpisałem Polskę, a nie Wegry). Jescze raz wpisany (ale już poprawnie) kraj zakończenia, powoduje iż na wydruku jest tylko ostatni wpis. Siemens tak nie miał. :-) | |||
Puchacż1
4 lat temu | Niesamowite. Jeśli zrobisz dwa wpisy w jednej minucie to zapisuje się tylko ten ostatni. Jeśli nie to masz, zapisane dwa wpisy. | |||
g-a
4 lat temu | Rwać włosy z głowy radzibym z umiarem :-) | |||
barracuda
4 lat temu | Na Węgrzech zero śniegu. Może "przetrze się" pogoda. Jak jest plucha, to i kawa średnio poprawia nastrój. Ale (jak Pan Bóg nie ma innego zdania) noc będzie w domu. To już nastrój znakomicie poprawia. :-) | |||
rudella
4 lat temu | Kiepska zima jest tej zimy (a propos braku śniegu). W moich regionach nadal buro i ponuro. Nawet rybki w akwarium wydają się senne (o psie nie wspominam. Ten to przepadł w poduchach... Pies? Jaki pies? Człowiek, wyprowadź się na spacer sam... ) | |||
g-a
4 lat temu | To nawet rybki trzymasz w areszcie? :-) | |||
rudella
4 lat temu | A Twoje koty to na spacery po mieście chodzą? | |||
g-a
4 lat temu | Koty szaleją czasami. Po całej chałupie. Ostatnio Czarna wskoczyła na Rudą i gryzła ja po karku. | |||
rudella
4 lat temu | Kiedyś miałam hopla na punkcie akwarystyki, natomiast od kilku lat akwarium w domu jest, bo jest. Rybki dostają jeść, bo... są. Nie sprawia mi zajmowanie się nimi już takiej frajdy jak niegdyś. Pewnie byłoby inaczej, gdybym uzupełniała "braki okazowe". Już nawet nie jestem w stanie wymienić nazw gatunków, które przewinęły się przez ten akwenik. Ba, nawet trudno jest mi powiedzieć, co teraz w nim pływa; D Rybki ; D Rety... Tak sobie piszę i myślę... Może jednak kupić chociaż skalary? Pokarm dla nich przecież pływa i ma się dobrze; D Najbardziej lubiłam egzemplarze zielono-czarne. Bardzo majestatycznie wyglądały. Nie... Nie mam weny do rybek. Nie teraz. Może jeszcze kiedyś wrócę do "prawie zawodowstwa", ale teraz nie chcę ingerować w domowy rybi mini-ekosystem, który sobie wypracowały. Skoro trwają, znaczy że jest im tak dobrze i nie będę tego im burzyć. | |||
rudella
4 lat temu | Widocznie coś jest w rudych, skoro wszystko się do nich rzuca z zębami i z pazurami... Nie mogą być takie jak one, to próbują je wyeliminować? S woją drogą, gdyby nie nieszczęsna alergia, miałabym kota. Na bank. Najchętniej... rudego; D | |||
rudella
4 lat temu | Jako nastolatka, gdy mieszkałam z rodzicami, miałam dwa koty. Jeden szaro-czarny, drugi - szaro-białawy. Oba jakieś takie bardziej puchate od dachowców, chociaż nie były rasowe. Szato-czarny miał cudnie lśniącą sierść. Szaro-białawy - cieńszą, ale bardziej puszystą, dłuższą. Oba były piękne i miały sporą swobodę. Do dyspozycji domek z balkonem i... całą wieś ; -) Ta kocia duma, gdy przynosiły do domu zdobyczne myszy i rzucały nam pod nogi... Kocia swoboda wiąże się jednak ze specyficznymi niebezpieczeństwami. Jeden z nich został potrącony przez samochód, a drugi - po prostu znikł. Ludzie ze wsi mówili, że ktoś musiał go ukraść, bo naprawdę nietypowo piękny okaz był. To tylko hipoteza. Był i znikł i koniec kocich mieszkańców. Rodzice nie chcieli zgodzić się na kolejne. Okazało się, że wyszło mi to na zdrowie, bo po jakimś czasie ustalono w końcu przyczynę mojego koszmarnego kaszlu - alergia - m. in. na sierść kocią. Sytuacja. Dziś już wiem, że to nawet nie tyle kocia sierść uczula, co jakieś białka etc., etc. Raz po raz czytam o "rasach kotów dla alergików", bo korci mnie perspektywa mruczydła w domu, ale tylko korci. | |||
g-a
4 lat temu | Za to szczury i myszy trzymają się z daleka. Wystarczy sam zapach kota. | |||
Puchacz1
4 lat temu | barracuda. Gdzie wy macie tą sprducję? W niebie? Wszystko konsultujesz z Bogiem? Ja to tylko żywymi " ludziami " Rotterdam. Dzień dobry. | |||
rudella
4 lat temu | Puchacz1, się wtrącę: trudno wszystko konsultować z Panem Bogiem, ale wiele spraw warto Mu po prostu zawierzyć (to tak z mojej perspektywy). Każdy ma jakiś sposób na życie. Jak pogoda w Rotterdamie? Czy gdzieś jest pogodnie? | |||
rudella
4 lat temu | g-a, Szczury uwielbiam. Są szalenie inteligentne, społeczne. W rodzinie po dłuższej przerwie pojawiły się kolejne dwa Dumbo (moja ulubiona odmiana) - dwie samiczki. | |||
Puchacz1
4 lat temu | Plus 9, mglisto i fiufa:) :) | |||
Puchacz1
4 lat temu | Ja nie absorbuję uwagi Boga, takimi pierr dołami jak korki na drogach:) :) :) | |||
g-a
4 lat temu | U mnie pochmurno ale nie pada. | |||
barracuda
4 lat temu | Puchacz1 co w tym dziwnego, że "konsultuję" z Panem Bogiem? Dalej się zastanawiam czy na emeryturze sprawić sobie psa. Miałby mnie kto wyprowadzać na spacery, ale czy tego potrzebuję? I bez psa jestem raczej ponadprzeciętnie aktywny fizycznie. Nie jest to jakaś nowość, bo w dzieciństwie zawsze w domu były zwierzęta. Się zobaczy. | |||
rudella
4 lat temu | Potrzebuję dobrej, słonecznej energii, a tymczasem - "plucha". | |||
barracuda
4 lat temu | Rudella, akurat ruszam po przerwie i bym Ci podrzucił trochę pogody - takiej w miarę. Jednak nie jadę w Twoją stronę. :-) |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.