Josephs.ScotBorowiak Properties LtdToll House Properties Ltd

kącik na kawę

ID: 38898


Zapraszam na kawę; Od rana do wieczora i w nocy też. Parzona, rozpuszczalna, z ekspresu i każda inna. Ciasteczka do kawy, wedle uznania. Dla każdego coś dobrego; Kawowicze wszystkich wątków w kulturze picia łączcie się! Ważne: Kawy proszę nie przenosić na inne wątki, żeby się nie rozlewała po stolikach, przypadkowych gościach i klientach;

---------------------------------------
Lista NIECHCIANYCH GOŚCI:
---------------------------------------

- wesolek/~prowokator;
- ~toć wieta kto (nhs i jego liczne wcielenia);
- ccx;
- pocztagorski/ ~pocztowy;
- gapa.



Lista będzie modyfikowana. Można na nią trafić, można z niej zniknąć. Wszystko w rękach wytrawnych forumowiczów, złaknionych kawy i dobrego towarzystwa.
Buźka! ;-)

~kawiarenka
*.internetdsl.tpnet.pl

Posty (34506)

katharsis
czikakola1973, brawa dla Ciebie!:-)
czikakola1973
Nie potrzebuję braw i uznania. Chciałbym w końcu widzieć na tym forum mądrość i sprawiedliwość. Jeden pisze "bóg i wieże" i otrzymuje plusy. Inny pisze "bóg" i zostaje zmieszany z błotem, zaczerwieniony i uznany za agnostyka.
leon
WSP Bysgoszcz?
Znaczy się ; Tyfus;?
Tyfus po szkołach?

-1

czikakola1973
leon, nie do końca Tyfus, ale zintegrowany. Urodziłem i wychowałem się w Zielonej Górze i tutaj też obecnie żyję, ale studia ukończyłem w Bydgoszczy. Tak jak piszesz u Tyfusów.
leon
Spoko; -) tak tylko sobie zaczepnie napisałem. :-)
Dobrego wieczoru; -)

-1

czikakola1973
Miłe wspomnienia leon. Tyfusy i Krzyżaki.
czikakola1973
Dziękuję i wzajemnie, miłego wieczoru, spokojnej nocy i udanego tygodnia.
leon
Siemanko:-)
U mnie od rana w kuchni wrze.
Wczoraj znajomy przywiózł ćwierć kabana.
Wiec robię sobie min. w trasę smalec z Sikorki.
Jak będę miał czas to przepis ze zdjęciem wystawie do naszej Kuchni Kierowcy.
A teraz kawa.
Dobrego dnia: - )

-1

katharsis
Nadul, czasami musi być kiepsko. Życie.
Grunt, że bywa też dobrze. I można to doceniać.

Tak samo, jak stygnącą kawę. Grunt, że jest! :-)
Yeti
Zaczynam dzień od herbaty z cytryną... To juz zdrada ideałów, czy dopiero wykroczenie przeciw regulaminowi klubu? Zaraz ruszam na podbój względnie z misją bratniej internacjonalistyczn ej pomocy do Braci Czechów. Uwielbiam ten senny, lekko pofaldowany kraj pelen spokojnych ludzi i dobrego piwa...
katharsis
Mimo wszystko szczęściarz z Ciebie. Ja zaczynam dzień od stania w kolejce.
katharsis
Za dawnymi czasami chyba :-)

Chociaż są pewne obszary życia, że kolejki kojarzą się bardziej z przyszłością niż z przeszłością (vide służba zdrowia).

Najważniejsze, że pogoda złoci się słonecznie, można cieszyć się urokami spacerowania i dopijać kolejną kawę (Yeti, z ciepłą myślą skierowaną k'Tobie; -).
katharsis
Ładnie było, ale się skończyło; >
Wietrznie i mokro jest teraz. Brrr. Jedyny (?) plus, można bezkarnie odświeżyć garderobę ; -)
katharsis
Pić kawę, czy przedłużyć nocny odpoczynek i jeszcze leniwie poleżeć? Oto jest pytanie. :-) takie dylematy to lubię; -)
Yeti
Kawę, Katharsis, kawę.. , starczy leżenia, czas do pracy, ktoś musi wyciągnąć cesarstwo z bryndzy ( to ze Szwejka).
katharsis
Ktoś, ktoś. Ale dlaczego ja?; -)

Zimno jest na świecie, którego nie przykrywa kołdra. Brrrrr.
katharsis
Chciałam, nie chciałam, ale rozruszałam się.
Już nawet jest mi gorąco, mimo pluchy za oknem.
A kawa smakuje nawet bardziej niż rano ; -)
katharsis
Dziś ocieplenie za pomocą ciasta czekoladowego z jabłkami. Zośka e tutti quanti na diecie- sorry. Pachnie wyśmienicie:-)
katharsis
Serniki też bardzo lubię, a już od kilku miesięcy nie robiłam żadnego. Trzeba nadrobić zaległości ; -)
katharsis
Jesienna aura ma się dobrze. Wyprzedziła kalendarz.
Yeti
Witam Was w ten bezczelnie wczesny poranek. Ja dopiero udaję się na spoczynek, bo kawa o tej porze kawa to chyba jednak bylaby przesada... Patrzę w lustro goląc znany sobie pysk, rudawy, krepy etc... jak śpiewa Andrzej Grabowski... Tak do posłuchania na melancholijnie deszczową niedzielę polecam "Tango Orangutango" w ramach przemyśleń nad szeroko pojętą rzeczywistością... A jakby ktoś czynił honory domu wokół czajnika okolo 11. 00 to proszę o życzliwe przygotowanie średniej wielkości kubka naparu ze zmielonych ziaren mocy...
Dawid87
kawę wypiłem, wiec spacerek do pracy,

1

katharsis
Trochę "przetarło się". Może to skutek "Tango orangutango"?; -)
Kawę wypiłam, ale do pracy żadna siła mnie dziś nie pogoni ; -)
katharsis
Puchatek,
Kobieta to kobieta - w ubraniu, czy też - bez; -)
Ergo kawa to kawa ; -)

2

katharsis
Ale czy to wrażenia "oczne" są najistotniejsze w relacjach z kobietami?
(co do kawy, to jednak nie kwestionuję; -)
Yeti
Popoludniowa wypita... Juz do drogi szykować się czas - jak mówią słowa piosenki. W tej trasie ja na prawym fotelu w roli mędrca, guru, mistrza, czyli po prostu szkole młodego. Ogólnie, patrząc dzis na bliźnich stwierdzam, ze - tu ponownie zacytuję mistrza Andrzeja G. - alkohol ma dobre, ale tez zle strony... Z tym wnioskiem w niedzielę przy stole... Słoneczny uśmiech ku Tobie, Katharsis. :)
katharsis
Ja jeszcze przy "popołudniowej" marudzę. Dobrze nam razem.

Puchatku, znam kobiety, które strawne są tylko "ocznie", ale wraz z ujawnieniem cech czytelnych dla pozostałych zmysłów, to tracą wszystko, co na wizerunku mogłyby zyskać; -)

Yeti, za Twoją równowagę - łyk (nie) małej czarnej!; -)
katharsis
A widzisz, Puchatku,
Doda to dla mnie kobieta - zagadka. Bardzo bliska mi osoba organizowała mnóstwo koncertów z bardziej i mniej znanymi artystami. I Doda na tym tle wyróżniła się wyjątkową otwartością na publiczność... w tym niepełnosprawną. Spędziła mnóstwo czasu po koncercie ze swoimi fanami, dużo uwagi poświęcając właśnie osobom, których los nie oszczędzał. Żaden inny artysta nie był tak ciepły, empatyczny i cierpliwy. Doda naprawdę zaskoczyła swoją postawą. Od tamtej pory "śledzę" trochę jej działalność charytatywną i dziewczyna ma prawdopodobnie bardzo duże serce. A że przy okazji wyjątkowy temperament i niewyparzony język? Nikt nie jest doskonały ; -)
Yeti
Tez mam temperament, niewyparzony jęzor, pomagam potrzebującym, mam piękny i głęboki sznapsbaryton, przystojny jestem i lubiany, a ani żem sławny, ani bogaty... Eeeeh... Żeby mi kto choc kawę postawił, ale gdzie tam, przyjść i wypic to jest komu, ale oddać kubek, to juz nie... Eeeeh... : (
katharsis
Yeti, jak się dba, tak się ma:-)

Kawa.
Tylko dla zalogowanych

Wątek ten komentować mogą tylko posiadacze kont w etransport.pl - Zapraszam do zalogowania lub rejestracji.

Zaloguj się Zarejestruj się

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2025
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels