ID: 29998
Egzamin na kat C i C+E - łatwo czy trudno zdac?
ID: 29998
ID: 29998
Na co najwiekszy nacisk klada egzaminatorzy na egzaminie. Czy wazniejsze jest pojecchac pewniej czy lepiej wieksza wage przywiazac do jazdu wedlug przepiow
Na co najwiekszy nacisk klada egzaminatorzy na egzaminie. Czy wazniejsze jest pojecchac pewniej czy lepiej wieksza wage przywiazac do jazdu wedlug przepiow
~przyszly trucker*.6.134.139.ipv4.supernova.orange.pl
*.6.134.139.ipv4.supernova.orange.pl
Posty (170)
Jade
| Powiem tak. Nic nie uczą na tych kursach. Rzeczywistość która następuję po zdaniu egzaminu to prawdziwa szkoła. Zdać? troszkę skupienia i brak paniki. | |||
Tirowiec68
| ja za pierwszym razem ogółem tak w ogole teraz pracuje na zachodzie zadnej zajomosci angielskie i rozworze jakes akcesoria sportowe typu pedaly albo piłeczki pinpongowe 3700 dollarow na reke a mój brat sie nauczy angielskiego i jakes rury sklada to ma 5500 na reke a zycie tańsze niż w Europie | |||
~Oblany | Ja dzisiaj zdawałem, pomijając już fakt że zaczepy są tak wy*e że z 10 minut tarmosiłem przyczepą żeby bolec zaskoczył to w ośrodku nikt nigdy nie szkolił mnie ze sprawdzania świateł, jakie potrzebne i tak dalej, kto by pomyslał że "awaryjki" to nie to samo co kierunkowskazy.. =negatywny, na temat docinek egzaminatora w stylu "prosze pamiętać że czas jest określony i inni czekają" co w przypadku gdy zabezpiecznie niechce zaskoczyć i biegasz jak ćwok, szarpiesz składem napewno niedodaje otuchy. | |||
~rao | Jeżeli zaczep nie działał prawidłowo i nie mogłeś się spiąć to bym złożył odwołanie i narobił dziadom koło doopy. Ja zdawałem ponad 10 lat temu. Jazda starem. Na placu zepnij, rozłącz, ale nie podpinać przwodów pneumatycznych - nie ma potrzeby, szkoda czasu. Podpięliśmy na miasto. Jechałem pierwszy. Wyjazd, pierwsze światła, stop. Zielone. Ruszam, nie idzie, wóz zgasł. Czerwone. Za drugim razem połapałem się, że przyczepa trzyma i trzeba było ją porządnie szarpnąć z półsprzęgła, żeby puściło. Egzaminator- tak, wiemy, przyczepa trzyma, jeszcze trochę i pójdzie do remontu. No to ja na to - jak możecie wysyłać kursanta na miasto ze zyebaną przyczepą? Skandal! Zdałem. | |||
toldi650
| egzamin to ok praktyka ciezka | |||
ObywatelSanEscobar
| Największy nacisk na egzaminie, egzaminatorzy kładą na oblanie egzaminowanego. | 4 | ||
~zorientowany | Nie śmiejcie się z jana. Otóż można zdać najpierw kat. C+E, a później C. Od 2017 r. można założyć profil kandydata na kierowcę jednocześnie na kat. C i C+E i robić kurs jednocześnie. Wtedy wychodzi taniej i jest mniej godzin, bo 45 zamiast 55. I wtedy nie ma znaczenia czy w WORDzie najpierw zda się C czy C+E. Można najpierw zdawać C+E. Warunek jest jeden. Nie wydają uprawnień jeżeli zda się tylko C+E. Chodzi tylko o to, że kolejność zdawania nie ma znaczenia. | |||
~de*il | teraz 9 raz bedę zdawał, jestem skończony ! | |||
~3000zl | Jeśli myślisz że po zdaniu c+e z automatu zostaniesz bogatym biznesmenem to się mylisz. Będziesz tylko posmiewiskiem I mięsem armatnim w firmie transportowej A spedytor będzie cię ganiał jak psa | |||
~Alan | Loki | |||
~zuzia | zorientowany, chyba jesteś nie do końca zorientowany??? | |||
~Marek | wlasnie tacy kierowcy jak polglowek "6 lat w zawodzie" to najgorsze bydlo jakie mozecie spotkac takich nie pytajcie o zdanie stare zgredy co pozjadaly wszystkie rozumy i urodzili sie za kolkiem. Pozniej taki glupek zaklada szkole jazdy na c i mamy taka polska patologie gdzie 30% zdaje bo w koncu on mial wrodzony talent a driverke wyssal z mlekiem matki. Dobry kierowca to wam zawsze doradzi cos a jakis zlosliwy cham to powie ze kiedys to oni nie mieli map i kierowali sie gwiazdami jak trzeba bylo to naprawiali ciezarowke guma do zucia i kawalkiem sznurka :) No ale teraz to mamy same niezgoly nie to co dawne stare pryki. Po prostu de*ile jakich malo nie kierujcie sie bron boze ich opiniami typowe zawistne polaczki ktore sie czuja zle ze ktos moze miec lepiej... | |||
Klaudyna2701
| Zdać jest prosto. Gorzej robotę znaleźć. Kierowcy każdy szuka, ale z doświadczeniem :D | 1 | ||
dziadkierowca
| Klaudyna2701 Co za podły świat, że nie chce kobiet w transporcie.. Jak chcesz wejść w męski świat.. Polecam rok na budowie przy betoniarce i pustakach... Następnie fryzura na chlopaka, zrób tatuaż ubierz spodnie z paskiem trackerskim i przypakuj na siłowni a żaden gad tobie nie odmówi... | |||
~Fryta | Jestem doświadczonym kierowcą z 15 letnim stażem. Jako tester C, C+E. Na kategorię C przeszedłem bez ani jednego błędu po 1h robiłem kat. E do C i tu poległem w 10 min. na pozycyjnych bocznych przyczepy. Za szybko chciałem już robić plac i miasto. Czyli każdy może spartolić. Nie ma co się stresować. Egzamin traktujcie jak sprawdzenie umiejętności z dystansem i nie traktujcie się po oblanym egzaminie że jesteście do niczego, to nie prawda. Unikajcie ludzi podczas egzaminu którzy wprowadzają w stres, wątpliwości. Nie zdany egzamin to nie koniec świata. Egzamin trzeba zdać i tyle a potem nabierać doświadczenia. Wszystkim życzę powodzenia i sukcesów. Naprawdę spora część bardzo doświadczonych kierowców oblało by na totalnie łatwych elementach. Głowa do góry. | |||
~Lolek | Ja niestety nie zdałem na CE i jeżdżę na C i wiele więcej się w pracy nauczyłem niż na kursie, czy egzaminie i radze sobie z problemami, nawet jak są trudne. Ale praca mi się bardzo podoba. | |||
~Ccc | Znowu forumowe przygłupy chcą zaginać rzeczywistosć. Weżmy przykład dwóch chłopaków w wieku ok. 19 lat. Jeden chce zrobić prawko i zostać sioferem, drugi chce się dostać na studia medyczne i zostać lekarzem. Nie słyszałem o żadnym przypadku by jeśli ktoś chciał zrobić C + E nie zdał egzaminu. Nawet największy przygłup za 5, 7, 9 razem zda. I zostanie sioferem zawodowym. Inaczej sprawa wygląda z drugim chłopakiem. Może zarywać noce, uczyć się a i tak może się nie dostać bo będą lepsi lub braknie miejsc dla niego. Dlatego musi być najlepszy. Później staże, specjalizacje, lata nauki. A wy?obsługa dwóch pedałow w podłodze, czasem trzech i lewarka jeśli auto jest w manualu. Później czas pracy i to koniec waszego rozwoju. Choć zdarzają się przygłupy że nawet te czynności zajmują im rok, dwa. Jaki z tego morał? Że sioferem może zostać byle luj spod sklepu, jeśli tylko chce. Więc teraz wiecie dlaczego zarabiacie najniższą krajową a lekarz 8, 10 razy tyle. Nie przez przypadek Inspekcja Pracy zawód kierowcy określa jako zawód prosty bez żadnych dodatkowych kwalifikacji. | |||
jacek-kuba
| Teraz opisz dlaczego ty nie zdałeś CE i zostałeś głupkiem forumowym? bo przecież nie będziemy rozmawiali w twoim przypadku o medycynie. | 1 | ||
~jacek-kuba | Śmiało można, czekam na odpowiedź w tym czasie. | |||
~jacek-kuba | Tak więc zaczynaj w temacie, to jest właśnie w tej kwestii. | |||
KapitanNemo
| Jak się da, to się da, a jak się nie da, to się da i się da. | |||
~Ccc | Kupa jakie jest twoje największe osiągnięcie życiowe oprócz skończenia podstawówki i koczowania 2 miesiące ciągiem w kurniku na zaszczanych parkingach? Podpieprzanie kolegów w firmie się nie liczy... no słucham | |||
~Krzysztof | Na C zdałem za pierwszym razem, słabo wchodziły mi biegi i to jedyna ważniejsza uwaga egzamitora. E do C za drugim, bo przy pierwszej próbie wjechałem pod zakaz, egzaminator prosto, a ja główną w prawo i pod zakaz. Żeby było śmieszniej tą samą trasą jeździł na egzaminie na C. Nie ma reguły, możesz dobrze jeździć, ale stres swoje robi... Pozdrawiam, szerokości | |||
~putinek | nie badz frajerem i zrob tak jak wiekszosc sioferof i kup lejce u soltysa za pol swini | |||
~GRZEGORZ57 | TEŻ BYM CHCIAŁ ZROBIĆ C+E ALE MAM JUŻ 57 LAT I NIE WIEM CZY MNIE KTOŚ PÓŻNIEJ ZATRUDNI JAKO KIEROWCĘ. | |||
~Dryn | Grzegorz, zatrudniłby tylko pytanie jest inne: czy chciałbyś spać w kabinie (?) bez klimy postojowej w lato -bo za drogie i bez webasto w zimie -bo nie ma komu przeglądu zrobić; czy chciałbyś być w pracy dzień w dzień po 13 h (15' obsł. codz. 8h30' jazdy 45' odpoczynku 3h30' załadunki/rozładunki )? A to wszystko za 250 dniówki bo musi być zgodnie z pak. mob. | |||
~Jasnowidz. | Łatwizna nawet małpa by to zdała jak by jej poświęcił chwile czasu. Wsiadasz - czymasz kierownice. Kręcisz Zdałeś T o wszystko. | |||
truckson
| zdawałem na zestawie z naczepą na którym się uczyłem i myślę, że jak znasz pojazd to jest łatwiej. jazda wg przepisów to raczej rzecz naturalna, pewność siebie jest pomocna. na C+E jest dużo czasu na sam manewr na łuku do tego możesz wysiąść przy cofaniu pod "rampę" kilka razy. Do tego przy każdym następnym zadaniu na placu masz po dwie szanse + jedna korekta. no później znaleźć pracę jest chyba trudniej niż zdać egzamin, ale nie można się poddawać, jak zamykają drzwi, wchodzić oknem.. | |||
~mlodywtrasie | Ja zdałem C za pierwszym, C+E za drugim. Na E wy*ło mnie parkowanie prostopadłe tyłem, za bardzo skupiłem się na przyczepie, nie zostawiłem sobie miejsca z lewej strony i bam spotkanie z pachołkiem. Na drugim egzaminie jak na złość wylosowałem ten sam zestaw, ale mądrze przed egzaminem obejrzałem na YT jak zrobić to parkowanie dobrze i poszło od strzała. Także nie ma reguły. Generalnie jak zrobisz plac dobrze to masz już zdane, na mieście trzeba się postarać żeby uwalić choć znam i takie przypadki jak wymuszenie pierwszeństwa na egzaminie czy przekroczenie prędkości | |||
~J. S | Ja nie zdałem znów CE, a od roku jeżdżę solówką. Najgorszy jest ten stres i brak pewności siebie. Gdyby było więcej ofert na C, a praca mi się podoba. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.