Czego obawiają się nasi przewoźnicy?

Największe wyzwania stojące przed firmami transportowymi, według samych przedsiębiorców, to wysokie wynagrodzenia, które trzeba wypłacać pracownikom, nieuczciwa konkurencja na rynku, wysokie ceny energii, unijne regulacje dotyczące emisji spalin (dekarbonizacja branży) oraz niedostatek kierowców. Takie są wyniki ankiety przeprowadzonej jesienią ub. r. wśród polskich przewoźników.

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

~pks poland

Odpowiedź jest prosta: primo1- kosztów
primo2- że dzikus w turbanie lub małpa z samego środka buszu ich oleje jak szoszon
primo3- że robotę przejmą UA, LT, LV co jest więcej jak pewne
Kto się dorobił za dobrych czasów / tak z 15 lat wstecz, ten dzisiaj inwestuje np. w nieruchomości. Reszta jest w czarnej dup.. e z mega kredytami i niepewnością jutra.

jacek-kuba

Płaca minimalna mniejsza jak w chinach, ale dla małorolnych to o wiele za dużo. Reszta kosztów jak w meksyku -to również dobija dziadów.

~olo

Spokojnie, napisana na końcu artykułu przepowiednia dla dziada która już się ziszcza, że na rynku zostaną tylko największe Firmy. Girteka, Hegelman

~Kasztan

Dziś tylko głupi inwestuje w nieruchomości

~olo

Kasztan... masz rację. Lepiej jak Ty w alkohol.

~Folksdojcz

Polski dziadyga najbardziej obawia się tego, że będzie w końcu musiał zacząć uczciwie płacić, bez żadnych krętactw. Czasy niewolnictwa się skończyły, mało kto już chce jeździć z kilometra, z najniższą krajową na umowie, to dziadygi trzęsą portkami.

Wyszukiwarka

Menu

Czego obawiają się nasi przewoźnicy?

ID: 284199

~etransport.pl

Posty (6)

1

1

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ