Sytuacja polskich przewoźników pogarsza się z miesiąca na miesiąc

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

~Hycel	Dokładnie tak. Oszczędnie nie znaczy wolno. Żeby było oszczędnie i szybko: zamontuj pedały lub żagiel. Niech prawa fizyki będą po twojej stronie.
~Hycel	Spadochron za naczepa może posłużyć jako dodatkowy hamulec. Wtedy łopona napędowa wytrzyma 280 tysięcy i klocuszki 800 tysięcy. Troszkę wyobraźni i własnej szoferskiej inicjatywy i da się zaspokoić oczekiwania dziada w kryzysie. Czego jeszcze nie rozumiecie?
g-a	Ja na przykład mam zamiar zastąpić mammograf w szpitalu. Cycki będę badał dotykiem palców i w ten sposób będę wykrywał wszelkie zgrubienia :-)
~Hycel	A jako mój patent jako dodatkowy hamulec polecam wykorzystać owiewkę nad kabina. Normalnie pochylona jest pod kątem 45 stopni a nawet mniej Jeśli zamontujesz dwa siłowniki umożliwiające ja do postawienia pod kątem 90 stopni masz dodatkowy hamulec aerodynamiczny wykorzystywany w samolotach Więcej wyobraźni chlopcy
~Hycel	I jeszcze jedno kierowcy: żeby oszczędzać paliwo nie zapomnijcie o złożeniu lusterek w czasie jazdy. To daje znacznie mniejsze opory powietrza co dodatkowo przekłada się na niższe spalanie
g-a	Objawił się nam maluczkim superinstruktor oszczędnej jazdy. Na kolana, motłochu :-)
~Hycel	A łysy to jednak ma lep. Teraz wiem dlaczego nigdy szoferskiej hołocie nie kupił magnumek.
g-a	Facet wie wszystko. Jackowski z Człuchowa i wróżbita Maciej poczuli się mocno zagrożeni :-) Bardzo miłe popołudnie. Dawno tak dobrze nie bawiłem się.
~Ha haha	Przewoźnicy mają problem, a jednak jest ich coraz więcej. Do tego ciągle brakuje kierowców nawet w kryzysie. Jak widac przyszedł okres konsolidacji, większe firmy będą kanibalizowały mnijesze.. czysta natura.
~Ha haha	Ps. jaki udział w strukturze przewoźników mają firmy stricte Ukraińskie oraz Białoruskie? Może w tym całym bajzlu chodzi o dopłate do obcych przewoźników, spedycji... takie tam hokus pokus, czary mary i kilka biliardów sie rozeszło, i nic sie nie zmieniło blać!
~Hycel	G a Zrobiłem tylko przetłumaczenie z języka łysego na nasz!
g-a	Chylę czoła :-)
g-a	Poprawił mi się humor po wizycie w marketach. Mimo że za nabój do domowej wytwórni wody sodowej ( kwasu węglowego dla chemików) ze dwa - trzy miesiące temu zapłaciłem 30 złotych, a dzisiaj równe 40 złotych.
~Ćwok zza kierownicy	Hycel. Chciałeś wykpić Ł ysego, ośmieszyć, a sam siebie ośmieszyłeś. Akurat w tym temacie facet ma absolutną rację. Wie co pisze, wie jak wygląda transportowa rzeczywistość. Jesteś cienias, nic nie wiesz. Czepiasz się chińskich opon, a jaką jakość proponują pbecnie europejscy producenci? Po drugie, tym samym autem, z tą samą prędkością przelotową, z tym samym ładunkiem jedzie dwóch kierowców. Jednemu auto spali 2-3 loterki mniej. To też wykpisz? Przeszliśmy w firmie na opony azjatyckiego producenta mam zrobione 220 tyś, nie widzę większej różnicy między renomowanymi oponami. To tyle bolku.
~tak	Hycel przy obecnych warunkach sprzętowych nie zrobić na klockach 450-500 tysięcy km równa się brak wyobraźni i umiejętności. Nawet te twoje mityczne 800 tysięcy na klockach jest wykonalne.
~M!?	Łysy - może i cienki Bolek ale już 18 rok ciągle w jednej firmie. Całkiem przyzwoitej firmie... Pracował ktoś u Ciebie ciurkiem 18 lat? ??
~M!?	gnido - jaki kwas?? Zwykle CO dwa
~M!?	Od kilku miesięcy z uporem maniaka Łysy chce wdrożyć w systemie mocno życzeniowym jakieś dziwne stawki które są mocno w stylu retro... Życzę sukcesów w tym śnie!!!
~Szef	Panie Lipiński ma Pan rację 350 zł to za dużo. Ustalmy stawkę na około 300 zł, będzie optymalnie.
~Hycel	~tak 41 minut temu Hycel przy obecnych warunkach sprzętowych nie zrobić na klockach 450-500 tysięcy km równa się brak wyobraźni i umiejętności. Nawet te twoje mityczne 800 tysięcy na klockach jest wykonalne To nie jest mityczne idioto. U nas w firmie auta zmieniane są co dwa trzy lata. Przy przebiegu 250 tysięcy pojazd miał jeszcze 80% klocków. Czyli realnie byłby w stanie 800 tysięcy zrobić. Retarder robi robotę. Tylko że łysy nie wie co to jest. Nie zamierzam więcej wdawać się w dyskusję z owczarkami łysego ale czystej dokładnie co napisalem jeśli rozumiesz ironię.
~Hycel	~Szef 7 minut temu Panie Lipiński ma Pan rację 350 zł to za dużo. Ustalmy stawkę na około 300 zł, będzie optymalnie Propon uję 200. Zawsze można kupić w sklepie z dewocjonaliami klęcznik.
~Hycel	Klęcznik dziadowi bardziej się przyda niż nakolanniki. Co prawda nakolanniki mają jedną przewagę że są mobilne a klęcznik raczej stały. Pertraktacje dziadtrans robi w swoim chlewiku przerobionym na tzw biuro. Klęcznik można wykorzystać w sposób dwojaki: modlić się o pomyślność i błagać kierowcę żeby nie odchodził. Ostatnio sklepy z dewocjonaliami zanotowały wzrost zakupu klęczników przy wzroście apostatów i ateistów
~Tomek12345	Za dużo aut i firm. To samo z parkingami. Dziś o 15. 00 już nie ma miejsca. Kiedyś stawiałeś o 22. 00 i jakoś się opłaciło. Pazerność.
g-a	Hycel - martw się o siebie. Dziad jak kot -zawsze spadnie na 4 łapy.
~M!?	"dziady" nie mogą zrozumieć, że era taniego pracownika minęła bezpowrotnie... Przy coraz większej automatyzacji i tak nie ma komu robić...
~Hycel	Era taniego pracownika była jest i będzie. Dziady tylko nie uwzględniają nowych cen inflacyjnych. Dziad by chciał dać kierowcy wypłatę 7 tysięcy a sam mieć zysk z jednego pojazdu 20 tysięcy. Te czasy już minęły wraz z wynalezieniem giełdy i rozwoju internetu.
Ł ysy	Hycel. Wiadro jadu wylałeś na sprawców swego upodlenia /pracodawców/, chociaż pomogło? Jak pomogło, spier da laj.
Ł ysy	Ł ysy. Widząc nasrane nie posprzątałeś? Bydle.
Ł ysy	Era drogiego pracownika właśnie dobiega końca. Zaczyna się era taniego robola szczególnie w budowlance i transporcie. Jeszcze nigdy w historii robotnik nie żył tak wygodnie jak przez ostatnie osiem lat. Ale to już za nami. Pożyjemy zobaczymy.	-1
~kolosTDOK	Cza zredukować wynagrodzenia. Juz płacą mniej a będzie jeszcze mniej. Dniówka 200 się zbliża