Branża TSL przed nowymi wyzwaniami, a ogromna część przewoźników jest na granicy wypłacalności

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

~LOGIC	Ja uważam, Scan, że nie powinieneś myśleć tylko o sobie i wyniku firmy. Pamietaj, że im wiecej dziadów padnie tym lepiej dla kierowców. A że jesteś dziadem, jak chyba wszyscy wypowiadający się tutaj przewoźnicy, to chyba zostało dokazane ponad wszelką wątpliwość. Wiec musisz patrzeć na szerszy obraz i myśleć nie tylko o sobie, ale o możliwości uszcześliwienia kilku czy tam kilkunastu kierowców, ktorych zatrudniasz...
~kris	A ja myslę ze trzeba ciągnąć ile się da. Jesli jest zysk to czemu z niego rezygnować. A sprzedać zelaza i tak nie ma komu.
~LOGIC	Ewentualnie, jeśli już całkowicie nie bierzesz pod uwage potrzeb twoich bliźnich kierowców, to rada krisa, jest jak znalazł. Trzeba będzie cie wyzywac kolejny rok, żeś dziad i to jeszcze nie upadły, ale może coś uskubiesz. Takie drobne grosze dziada, oczywiście niegodne przedsiębiorcy :)
Ł ysy	Niby dlaczego mielibyśmy zamykać firmy? Jeżeli się zarabia, trzeba jeździć. Niech zamykają ci, którym wychodzi poniżej zera.
Ł ysy	scan cargo. Dobrze prawisz. Dodam tylko jedno. Molochom zawalił się "pomysł" na biznes. Jazda po kosztach i zysk ze sprzedaży złomu przeszło do przeszłości.
~Hycel	~scan cargo 3 godzin temu dokładnie socjalizm zakazuje wyzysku i pracy na akord, czytaj osoba która chce pracować cieżej i lepiej zarabiać nie może bo ktoś kto nazwijmy to jest mniej pełnosprytny leniwy czuje sie pokrzywdzony bo on przychodzi na 8 h odpoczac do pracy, i to jest chore i wtedy sa 2 opcje albo cisniecie pracownika czyli stanie z batem 2 tych co im sie nie chce to zwalanianie i rotacja I tu też nie jest proste bo w ostatnich dniach odkryłem coś niesamowitego od razu dodam nie dotyczy to transportu : a mianowicie że polski pracownik jest na tyle specyficzny że pracuje w niemieckiej firmie za 50 % tego co w firmie niemieckiej zarzadzanej przez Polaka i tam NIemiec może drzeć na niego ryja i cisnąc go z normą jak na akord ale szef Polak " Janusz Biznesu " nie ma opcji zaraz jest bunt i pyskówki, ale pod Niemcem mu sie nogi uginaja Haha dobre odkryciem. Scan badania socjologiczne na terenie Niemiec przeprowadzał. Pamiętaj że na terenie rzeszy też mają kodeks pracy i jest socjalizm. Tam Niemiec boi się złamania prawa dużo bardziej niż polski Janusz. U Niemca nie ma wypłat pod stołem a mobbing w pracy te jest karalny. Paradoks jest w tym że praca w jakiejś fabryce u Niemca daje dochód rzędu 10 tysięcy zł na rękę a u Polaka 5:tysięcy przy cenach w sklepach zbliżonych a nawet tańszych w niemieckich marketach.
Ł ysy	Po Nowym Roku wiele firm nie wyjedzie nie dlatego, że szef jest zmęczony transportem. Szefunio nie będzie miał za co wysłać aut. Odnoszę wrażenie, że po Nowym Roku na rozmowie rekrutacyjnej pierwszym pytaniem Pana Kieroffcy będzie nie pytanie o zarobki, nie pytanie jaki sprzęt, a czy sprzęt jest spłacony?
Ł ysy	Hycel. Jak zwykle pier do lisz od rzeczy. Obsługuję kilka dużych firm, z uwagi na charakter mojej pracy mam kontak z kadrą zarządzająca i z pracownikami produkcji. Czasy nierobów odeszły do lamusa. Nikt ich nie chce, nikt ich nie zatrudnia. Zatrudnionych przez przypadek zwalnia się w trybie natychmiastowym. Przestań zaklinać rzeczywistość.
~LOGIC	Lysy, do tego momentu, żeby sie suwerem przejmował czy bedzie praca jest jeszcze daleko. okolo 1 roku... Na razie jest git, w tym roku wydano rekordową ilość % PKB na wczasen. Suweren sie bawi, jakby nie było jutra :)
Ł ysy	Hycel. Skoro praca u szwaba jest lepiej płatna, jaki masz problem? Wyjeżdżaj.
~Hycel	Podsumowując jeśli Polaka dla Polaka jest takim samym squrvysynem jak Niemiec tylko że płaci połowę mniej to dlaczego Polaka jako swojego pracodawcę ma wybierać. Tu więzy krwi i przynależności do tego samego kraju przestają odgrywać rolę.
~Hycel	Łysy gdybym miał prosić cię o radę w mojej ścieżce życiowej to najpierw zasiegnalbym rady od swojej doupy. Jakby nic nie poradziła to następny byłbyś ty.
~kris	Hycel jak porówniujesz parówki z lidla to moze rzeczywiscie w de jest taniej. Ale porównaj inne rzeczy. To sie okaze ze nie wazne czy pracujesz w de, pl czy w szwajcarii. Jestes w takiej samej czarnej dooopie. Bład logiczny was kierowców polega na tym ze wy bierzecie zagraniczne zarobki i przykładacie do polskich warunków.
~Hycel	No właśnie porównaj. Tak się składa że od czasu do czasu kupuje coś w Niemczech i po pandemii w przeliczeniu na złotówki różnicy nie widać. Już w Słubicach czy na Zgorzelcu brak jest Niemców robiących zakupy w pl. Czasami tylko fajki przyjeżdżaja
~kris	Nie znam niemieckiego rynku ale skoro bywasz to napisz ile kosztuje fryzjer albo dentysta.
~kiero	Hycel szczególnie jak ten polski pracodawca wcześniej faworyzował wschodnich pracowników.
~Hycel	Zagieles mnie Kris. W kraju fryzjer męski od 50- 100 zł. Ale może kto mieszka na stałe to napisze. Dentysta jest refundowany.
~kris	To moze folksdojcz napisze ile kosztuje przegląd techniczny auta, ubezpieczenie OC, czynsz za mieszkanie takie typowe rzeczy dnia codziennego.
~LOGIC	u polskiego dziada zakwaterowanie w kurniku gratis, a niemiec wygania na klepowisko :)
~Hycel	Logick piertolnął głupotę haha. Zakwaterowanie dziad gratis daje. A Niemiec zabrania w kabinie spać? Niemieccy kierowcy śpią w namiotach? Jedz do bauera na szparagi tam też dostaniesz zakeaterowanie
~LOGIC	czesto u niemca w cieżarówce nie możesz spać w weekend, a czasem nawet po prostu w nocy... a u polskiego dziada, kurnik zawsze szeroko otwarty...
Ł ysy	Hycel. Tak trzymaj, pracuj u szwaba. Mam tylko jedną prośbę. Pisz na forach dla niemieckich kierowców. Od nas wara.
~Hycel	~LOGIC mniej niż minutę temu czesto u niemca w cieżarówce nie możesz spać w weekend, a czasem nawet po prostu w nocy... a u polskiego dziada, kurnik zawsze szeroko otwarty... Tylko że otwarty kurnik jest dla Ukraińców i innych nacji. Polak raczej bezdomny nie jest i kiedy nadarza się okazja to wyfruwa z kurnika. To podkreśla że bardzo dobrzy jesteście na Ukraińców i Azjatów. Lepszy niż Niemiec dla Polaka.
~Hycel	Łysy gdzie ja napisałem że pracuje na szwaba?
~Hycel	~kris 13 minut temu To moze folksdojcz napisze ile kosztuje przegląd techniczny auta, ubezpieczenie OC, czynsz za mieszkanie takie typowe rzeczy dnia codziennego. Zależy gdzie jakie standardy itp. Znajomy we Frankfurcie płaci 500 euro za kawalerkę. Przykład w Warszawie najem kosztuje 2000- 3000 zł plus opłaty sumując koszty to jakieś 900 euro. przegląd auta nie wiem ile kosztuje ale nikt nie zakazuje mieć na polskich numerach w przeciwieństwie Belgii
~Hycel	Piszę tutaj merytorycznie a tu ciule Dziady od folksdeuyschow mnie wyzywają a sami qurvy banderowców i innych kozojepcow ściągają do kraju
~LOGIC	Hycel, my jesteśmy dziady szkolone. Wiekszość z nas przeszła lekcje, życia, że czymający, pierwszy piechur koronny rzeczypospolitej, to najwiejsza wtopa jaka może sie zdażyć w firmie... . stąd parafrazując Sienkiewicza, zmuszeni przez was zostaliśmy aby spoglądać na niespokojne tereny zaporoskiej Siczy, a z czasem niczym Aleksander Wielki, dotrzemy i do Indii. Wszystko aby się ochronić od przedstawiciela rodzimego pospolitego ruszenia :)
~Hycel	Logic. Przez nas zmuszeni? Idioto ciebie państwo skubie a nie kierowcy. Z drugiej strony w ciężkiej sytuacji socjalizmu pracownik walczy o przeżycie a dziad o życie w luksusie. Jako adwokat słabszych w pełni popieram ich posunięcia
~LOGIC	Oczywiście że państwo nas skubie, ale opodatkowanie jest takie samo, dla koronnego i kozaka rejestrowego. A ten drugi znacznie mniej roszczeniowy i nie ma w sobie tyle, czystej ludzkiej złośliwości. Nie napuszcza na ciebie urzędów, często z żadnymi rezultatami po prostu dla zasady, To ulubione zajęcie rodzimych czymaczy...
~driver	Panowie idzie ku lepszemu Zimowy zastój pomoze wielu firmą podjąc ostateczną decyzje w istocie walki o przetrwanie Wielu zamiast kasy w kopercie dostanie list pożegnalny Ew brak zapłaty bedzie wskazywał dalsza droge w życiu Do wiosny raczej nie bedzie czego wozic