Poznałem jakiś czas temu sympatyczną dziewczyne, na której bardzo mi zalezy oraz umówiliśmy się na pierwsżą randkę. Zastanawiam się czy nie podbić swojej pewności siebie i atrakcyjności za pomocą feromonów. Nigdy jeszcze nie miałem styczności z feromonami, ale widziałem kilka opinii w sieci i wiele osób je poleca. Moze ktoś tutaj używa i poleci jakieś, które jednoczesnie działają i które nie sprawią, że będę przykładowo śmierdział. No i zapach musi jej się podobać.
Z góry dzięki.

Makort	jak w temacie...
~Leszko	Bardzo dużo feromonów jest w pocie spod pach, ale takiego już nieświeżego. Wiecie taki zapach starego knura, capa itd. Najważnijeszym feromonem działajacym na kobiety jak magnes jest majątek, kasa i brutalność ooo ta to wyzwala niesamowity koktajl emocji, które kobiecie nie pozwalają już odejść.
~Leszko	Ps. feromony jak już to wytwarza kobieta, żeby przyciągnąc silnego samca i się rozmnożyc... Założenie, że feromony mają rzekomo przyciągać samice do samca jest głupie, dziecinne, poprostu absurdalne... 1. kobiety są mniej ruchliwe niż mężczyźni, to facet krąży, podróżuje, odkrywa, zdobywa, buduje siebie... 2. biorąc pod uwagę róznorodnośc w populacji kobiet i mężczyzn.. to mężczyźni są bardziej różnorodni pomiedzy sobą, niż kobiety. Wynika to z tego że kobieta ma zwabić odpowiedniego samca, donosić ciąze i odchować młode - jak jej odbija to geny nie zostaną przekazane, facet nie ma takiego problemu. 3. pewnie kilka innych argumentów.
~Leszko	Jak myślicie skąd piesek, buchaj, knur, kotek, ogier, pszczólka itd wie, że w promieniu kilku kilometrów jest samica do pokrycia? Dlaczego ta informacja jest taka ważna, że zwierzęta praktycznie żyją żeby się rozmnażać? Samica chce być pokryta - to jest najważnijesza tajemnica, sens życia. Leki które nie pozwalają jej się rozmnazać sa propagawane przez media, bo cały marketing zywi się energią seksualną człowieka. Energia seksualna to najważniejsza energia, to ona zapewnia ludziom nieśmiertelność, marnotrawienie tej energii na inne rzeczy niż romznażanie i wychowanie potomstwa, dlaej opieka nad wnukami to się nazywa manipulacja.