Kierowcy w pułapce zmowy - UOKiK sprawdza pracodawców

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

Ł ysy	Raj szoferskich hołociarzy skończył się. Co, pełne majty, zaklinanie rzeczywistości, agresja? To tylko symptomy waszej chu jo wej sytuacji. Tradycyjnie, szacun kierowcom, hołocie wypier da laj.
~12345	Łysy śmieć znowu przegrał sprawę w sądzie pracy i teraz kwiczy jak prosię, toto dostaje regularne wyroki i dla tego wścieka się na forum, parę tysiączkow znowu wypłaci kierowcy
~Hycel	Bardzo dobrze że się za to wzięli. Łysy jeśli kierowca coś nawywija to dostaje świadectwo pracy z rozwiązaniem umowy dyscyplinarnym. Czyli jest już narzędzie. Znowu w zatrudnianiu kierowców dotyczą aspektu pełnego posłuszeństwa i oddania firmie. Tzw książka świadectw pracy nie świadczy o złym pracowniku tylko niepokornym. Znowu handlowe, cenowe kartelowe itp nawet w czystym kapitalizmie nie są tolerowane. Kilka lat temu na tym forum wspominałem ci o tym.
~Hycel	Znowu= zmowy
~Hycel	Jeśli to nie Ostanie ukrócone to w przyszłości kierowca będzie skazany na jednego dziadtransa u którego podejmie zatrudnienie i będzie bal się go zmienić nawet jak tamten będzie stosował mobbing i ucinał wynagrodzenie. A to rodzi patologie. Mimo że jestem przeciwny wszelkim formom nakazu narzucanym przez państwo to w tym wypadku w pełni się zgadzam. Wszelkiego rodzaju zmowy są przestępstwem.
~Hycel	Moim zdaniem praktyki sieci Biedronka i Dino to za Mao. Cały transport pod tym względem należy prześwietlić troszkę licencji odebrać i paru przodowników w pierdelku ulokować. I znowu wrócimy do normalności.
~300D	noo Hycel guptoku tera to żes sie popisał. pracodawca nie musi, nie ma obowiązku zatrunić i to właściwie wszystko w temacie.
~300D	wypiertolić z roboty może w kazdej chwili z dnia na dzień bez podania przyczyny.
Ł ysy	Jacy wy porzadni, tylko nikt was kmiotki nie chce zatrudnić. Hycel idioto, myślisz, że przewoźnik ma chęć i czas szlajać się po sądach gdy wywali dyscyplinarnie szoferskiego luja? Najlepiej przedzwonić do poprzednich pracodawców. I to was boli.
Ł ysy	Poziom obecnej agresji dobitnie świadczy o zmianach zachodzących na rynku pracy. Szoferska hołota ma pełne majty lądując na bruku.
~Hycel	Owszem idioto. Nie musi zatrudniać jak i tworzyć stanowiska pracy. Ciesz się że żyjesz w Polsce gdzie pracodawca i tak ma wiele swobód. Bo w USA są pewne parytety przy zatrudnianiu i zwalnianiu. Spróbuj zwolnić czarnego, Żyda albo homoseksualistę.
Ł ysy	Hycel. Jak będę chciał, mogę zatrudniać tylko ryżych lub blondynów. Moge kierować się pierwszą literą nazwiska. A tobie wara. Ten co płaci ustala warunki gry. Czy pożyteczny idiota zrozumiał?
~300D	tee Hycel-a co mnie to koorfa obchodzi
~Hycel	Tylko z tym szlajaniem się po sądach bywa różnie. Częściej kierowcy wygrywają. Tak samo i wielu kierowców nie ma czasu na sądy więc jeśli odwiedza pewna firmę i widzi houjnie to po miesiącu rezygnuje. W ciągu roku zbiera się 12 świadectw pracy. Czy to wina kierowcy?
~Hycel	300D obejdzie bo lewackie zmiany nadchodza z prędkością światła a ty masz lep wyprany ta ideologią. Tylko dopóki ciebie nie strzygą i doją uznajesz ten ustrój za zbawienny dla świata. Inną rzeczą jest kodeks pracy. Nie możesz z dnia na dzień tak poprostu zwolnić pracownika.
~300D	kodeks nie zabrania zwalniam cię np. w środę i tyle. a do sądu z czym pobiegniesz? dostał eś wszystko co się należy, spier... i po temacie.
~300D	branża nie ma tu znaczenia
~Hycel	Łysy zgadza się możesz, dopóki parytety zatrudniania tylko rudych nie stają się problemem masowym. Wtedy do gry wchodzi urząd ochrony praw konkurencji i konsumenta. Z drugiej strony spisek świadectwowy dziadtransów i tak nie wypali Zawsze znajdzie się drugi adar lub dynamicznie rozwijający się który działa inaczej niż dziadtransy.
~300D	tee Hycel telefon do poprzedniego pracodawcy o którym pisze łysy jest właściwie zbędny. skoro gostek wyleciał z roboty z dnia na dzień to znaczy... a jak jeszcze potem poleciał do sądu wypalanie drewna w bieszczadach tylko takiemu zostaje
~Hycel	Widzę 300D że matoł jesteś z przepisów. Kodeks nie zabrania wypowiadania umowy za porozumieniem stron, na prośbę pracownika, dyscyplinarnej, albo wygaśnięcie stanowiska lub jeśli umowa ma czas określony to zgodnie z czasem wygaśnięcia umowy. Zrozum już nie jedni wygrywali sprawy za nieprawidłowa formę zwolnienia
~300D	za nieprawidłowe co??? pojepało ci się płacę wszystko co ci sie należy i wypier...
Ł ysy	Przygłup Hycel nie ogarnia podstawowych spraw. Każdy kierowca /chyba już nie ma tak głupich szefów, którzy tego nie stosują / przed podjęciem pracy podpisuje przyjęcie powierzonego mienia do rozliczenia. Mienie znaczącej wartości. Wystarczy tak zwana utrata zaufania do pracownika skutkująca natychmiastowym zwolnieniem. Nie ma znaczenia czy pracownik pracowałiesiąc czy kilka lat. Czym może objawiać się "utrata zaufania "zazwyczaj kierowcy dowiadują się w sądzie kiedy przychodzi im zapłacić wszelkie koszty poztępowania sądowego. Hycel, przestań pier do lić.
Ł ysy	Przygłupiasty Hycel poprzez głupawą propagandę chce tworzyć nową rzeczywistość. W teksty o braku kierowców nikt już nie wierzy, no to trzeba zastraszyć szefów sądami. Mamy wy je ba ne na takich przygłupów jak ty. Nie przynosisz firmie zysku, stajesz się bytem zbędnym. Poszukaj sponsorów w innych zawodach. Zobaczysz jak to wygląda. Nikt nie zapłaci tynkarzowi za siedzenie na budowie. Budowlańcy głupawym, leniwym cwaniaczkom też mówią spier da laj. Takie czasy nastały.
~Kuc	-Nikt nie chce mieć idioty... " Za pracodawcę. Przenosi się to na rodzinę wg zasady"dziobania" T o jakie firmy obsługiwały onych? - No by omijać je.
~!!!iiiii	Jaka bzdura. ale jak mieli to na papierze to może być problem. Przecież mają prawo na nie zatrudnienie lub nie podejmowania współpracy z osobą o "brzydkim" świadectwie pracy.
~Kasztan	Łysy podaj jaką sygnaturę sprawy sądowej, gdzie sąd uznał tzw utratę zaufania do kierowcy jako podstawę do natychmiastowego zwolnienie pracownika. Choć jedną, niekoniecznie musi być twoja.
~!!!iiiii	Kiedyś u mnie w regionie co jakiś czas x2-x3 razy w roku między regionalnymi przewoźnikami robiliśmy badanie przepływu rynku kierowców. Dawało się ogłoszenie o pracę i zbierało dane, ktorzy kierowcy szukają szczęścia. Żaden z nich nie znalazł pracy marzeń ale za to jego szef już wiedział kto u niego takiej szuka.
~Kasztan	Stawiam tysiąc złotych, że takiego wyroku nie ma w całej Polsce. Więc łysy nie strasz proszę tym.
leon	Na moim kierunku/ Skandynawia/ od zawsze byla jes i zmowa płacowa. Stała pensja. +Premia. Zależna od ilości przemyconego alkoholu i fajek. Krótko mówiąc 7000 tys a resztę sobie "dorobisz". W sumie nie jest źle... ; -)
~Hycel	Haha. Łysy tutaj pojechałeś. Co takiego jest utrata zaufania? Na podstawie tego paragrafu wszystkich w budżetówce dałoby się zwolnić. A wiem że wiele stanowisk musiało zostać przywróconych. Tylko durniu nikt nie użera się o stanowisko u dziadtransa na kierowcę bo po pierwsze, szkoda energii, po drugie szkoda czasu, po trzecie jest wiele innych lepszych ofert. Tylko dlatego większość kierowców oraz pracowników warsztatowych godzi się na zerwanie umowy za porozumieniem stron. O ile wiem dziadtrans na to nie chce się godzić. Dlatego szuka jelopa który w jednej firmie pracuje aż do upadku firmy.