ID: 278202
Polski kierowca pił by nie jeździć, przewoźnik powiadomił niemiecką policję
ID: 278202
ID: 278202
Funkcjonariusze w mieście Kamenz w Saksonii zostali wezwani do nietypowej interwencji.
Funkcjonariusze w mieście Kamenz w Saksonii zostali wezwani do nietypowej interwencji.
~etransport.pl
Posty (32)
tago1
| W końcu zima, mróz za oknem. Cza się rozgrzewać... od środka ! Pewnie pił niemiecką, a nie naszą wódkę, więc mundurowi odstąpili od wyciągania konsekwencji prawnych. | |||
tago1
| Pewnie pił z miMao :) | |||
~Yaro pod pierzyną! | Nie dość że dziada, to jeszcze kapusta! Pewnie jest z pissu! Hahahahaflah ahahaflahaa! | |||
~tago1 | Iiiiiiiihhhhhaa ha peta daj patataj | |||
szatan
| Bez powodu na pewno nie protestował, gdybym miał zgadywać to dziad wisi mu pieniądze, których nie ma na umowie i stąd spór w kabinie a nie w sądzie. | |||
~Transportowski | To jeden z tych, co pisali, że u dziada się nie jeździ. Ale jaja. | |||
~Skokomioko | Normalnie obstawiałbym, że to kuku bo nie raz pisał tutaj o swoich pijackich wybrykach. Ale ponieważ jest forumowym błaznem moje podejrzenia są bezzasadne. | |||
~Kuc | Trzeba mieć nerwy na postronku by odbierać telefony od szefa w nocy podczas deszczu i że źle jadę. Gdy w tym czasie do innego kierowcy- kolegi dzwonił o tej samej porze, że źle jedzie do Tych samych co ja. Wyszło gdy się zgadaliśmy bo był zakaz jazdy razem- jeden za drugim bo widział cały czas na GPS. Powyższy wyczyn należy uszanować. Chwała bohaterom !!! | |||
~Kuc | Był wpis na "4Tony" na FB ale odpuściłem komentarz bo mój pryncypał jest wśród znajomych z jego inicjatywy. Zablokowane komentarze i WhattsApp. Bo kur/wa wstyd pokazać że praca u niego. | |||
~gall anonim | dopóki nie wsiadał za kierownicę, to policja go nie może ukarać, zabiorą co najwyżej dokumenty i jak wytrzeźwieje to dopiero po kontroli mu je zwrócą i będzie mógł odjechać | |||
~Kuc | Biorą do szpitala. Jak bezwładny to zakładają cewnik. Po auto przybywa inny kierowca a pijany ma przedziurawione prawo jazdy. Dwa otwory z zakazem w DE. | |||
jacek-kuba
| Dniówki płatne, gorzej z premią będzie. | |||
~DXI | nie wytrzymują pod sefem czy spedziotorem | |||
~miMao | Dlatego porzuciłem pracę kierowcy. Wolę pilnować pola z błotem niż naczepy. Pole błotem pilnuje mając 3 promile. I nic w tym dziwnego. Szef poprawił się za wczoraj. Spityt rzeczywiście był podrobiony. Dzisiaj dopłacił różnicę i poprosił o przebaczenie. Dzisiejsza dniówka ma 98% Jest legitna. I tera ta. Mam 100zł dniówki i dwa litry spirytusu. Dostaje spanie i ciepło. Za 100zł się najem i 2 litrami napiję. Co mi więcej potrzeba? Nie tęsknie za kierownicą. Same problemy, a jako ochrona pola z błotem żyję spokojnie bez stresu. Piję, jem śpię a w razie czego mam pole z błotem. Śmieje się z wasz szofery. Ja mam MAO, ale jestem szczęśliwy. Nie potrzebuję więcej niż 2 L. Pije w opór, śpię do której chcę, nie chodzę głodny. Po co mi wincej? Mam MAO, ale szczęśliwe są moje ostatnie dni. | |||
~Nimoapoli! | Pił bo pewnie czekał na ładunek, a płacone miał z frachtu. Kto by nie pił w takim przypadku? Wszyscy by pili! Hahahahaflaha hahaflahaa! Ten jego dziada to pewnie jakiś geyuch, i jeszcze z pissu. Bo te coorfy takie chytre są! Hahahahaflahaha haflahaa! | |||
~Skokomioko | Naczelny błazen forum odpalił hyhy | |||
~Nimoapoli! | A bujaj cybanta bambaryło! Hahahaha flahahahaflahaa! | |||
~sid | siadla mu psychika od tego ciaglego -Arbeit Macht Frei i postanowil zrobic to co szofer potrafi najlepiej | |||
~sid | pracujac u niemca trzeba byc silnym psychicznie, by komus w pysk nie wysprzeglic | |||
~sid | ~Kuc 5 godzin temu Biorą do szpitala. Jak bezwładny to zakładają cewnik. Po auto przybywa inny kierowca a pijany ma przedziurawione prawo jazdy. Dwa otwory z zakazem w DE. -CZYTAJ ZE ZROZUMIENIEM nie prowadzil pojazdu | |||
~Kuc | Dokładnie. Nie prowadził pojazdu ale z niego wypadł wysiadając będąc pijanym by się wysikać na parkingu. Ktoś zadzwonił zmartwiony o stan człowieka. Dalszy ciąg jak wyżej. Napisał bym coś tobie ale po co? | |||
~miMao | Tez tak kiedyś robiłem. Ale teraz nie musze. Mam pole z błotem do dyspozycji. Nikt mnie nie nagrywa, nikt mnie nie podkabluje, jestem panem pola z błotkiem. Mao mam, ale spokoju za pieniądze nie kupię. I to jest bezcenne. Nie przeliczysz tego na pieniądza. | |||
~miMao | Odnalazłem sam siebie w pracy ochroniarza pola z błotem. Spokój, cisza, pełna przewidywalność. Raz dziennie 100zł i 2 L spirytusu. Żadnych niespodzianek. Przyczepa stoi jak stała, błota nie ubywa. Wręcz przeciwnie, po ostatnich opadach mamy Kazikiem czego pilnować. Naszego skarbu, błotka mamy więcej. Wiec czujemy się potrzebni jak nigdy. Tego wam koledzy życzę. Spokoju ducha i dobrze wam radze, porzućcie pogoń za pieniądzem. Pieniądz nie istnieje. Nie dogonisz czegoś czego nie ma. Zaharujesz się na amen. Szczęcie znalazłem w najmniej oczekiwanym miejscu. W polu z błotem. | |||
tago1
| Pieniądze szczęścia nie dają, są jedynie miłym dodatkiem do szczęśliwego życia, bez ich nadmiaru. Nawet multimiliarderzy ciągle gonią króliczka, którego nigdy nie dogonią, a co dopiero my szaraczki. Jakbyś nie starał się, to i tak nim króliczka złapiesz, dostaniesz łopatą po du. pie od grabarza. Więc istotnie miMao ma całkowitą rację, czyż nie lepiej żyć skromniej i spacerowym krokiem iść przez życie niż wiecznie zapiera. dalać biegiem z językiem na brodzie za króliczkiem? ! Pod rozwagę również poddaję ! The end !!! | |||
tago1
| Jeszcze parę lat i ch. uj - emerytura. Nie wiem, czy będę umiał normalnie żyć, przebywając ciągle w domu. Nie wim... | |||
tago1
| Paręnaście lat temu, czytałem artykuł bodaj w Polityce o holenderskim kierowcy, który przeszedł na emeryturę. Po kilku miesiącach nieustannego mieszkania w domu, czuł się coraz bardziej zmęczony, bo nie mógł się dobrze wyspać na domowym łóżku ! Więc kupił sobie nówkę sztukę kabinę z wyposażeniem od Dafa i zlecił ustawienie jej na zabetonowanym specjalnym stojaku w ogrodzie obok domu. W dzień normalnie mieszkał i funkcjonował w domu, a na noc szedł spać na łóżku w kabinie. Od tamtej pory, stał się już wypoczętym i szczęśliwym. Miał wszystko, czego mu było potrzeba do życia na emeryturze. Było załączone zdjęcie, tak jakby z drona na którym było widać jego dom pokryty czerwoną cegłą, ogrodzoną płotem posesję i... białą kabinę w ogrodzie. | |||
jacek-kuba
| 2 koleżanki, żony kierowców. Mój mąż przeszedł na emeryturę i łazi całymi dniami po domu, narzeka na wszystko, nie da się wytrzymać z chłopem. Druga mówi -miałam to samo więc kupiłam mu kabinę od ciężarówki i teraz tam siedzi, śpi, gotuje. Raz na 3 tygodnie wpadnie do domu, oddaje prawie całą emeryturę i wraca do kabiny. Kiedyś jak tam zapukałam, bo coś potrzebowałam-to zerżnął mnie jak nigdy i jeszcze włożył stówkę do stanika. | |||
~driver | na pewno byl przeciwnikiem KOlesi i pil z rozpaczy za rozlaka | |||
~Checkpoint | Polacy histerycy | |||
~robert | Ale czy szakąszał? |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.