Zaburzenia na rynku paliw - apel branży transportowej o pilną interwencję rządu

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

jacek-kuba	Swoją drogą przypomniała mi się taka sytuacja, miałem 8 lat chyba, zamożnych rodziców jak na tamte lata i dostałem 2 bony PKO -jakby dolary takie Polskie. 2 miesiące je trzymałem i wreszcie poszedłem do Pewexu i kupiłem taśmę do magnetofonu kasetowego i gąbkę -bo miała taki kolor żywy. Jak dostałem pierwsze Wranglery, to spałem z nimi przez tydzień, uważając żeby metek nie pognieść-tak zamożni byliśmy. Samochód wtedy to miał od lekarza w górę i badylarz. Pierwsza moja wypłata na kopalni, to przeliczając było 17 usd -cena jeansów w pewexie. Ale na koniec-pierwsza moja dziewczyna, początek liceum 1 klasa. Jak mnie zaprosiła do domu, nowy domek jednorodzinny, córka jakiegoś dziada chyba, bo miał 3 wywrotki i koparkę, to zamarłem jak wszedłem-takiego wnętrza to nie widziałem nawet w ówczesnej TV. Siatkarka z B-stoku, pozdrawiam może ojciec jej czyta forum, jako dziadziuś dzisiaj.	1
tago1	No i cóż tutaj dodać, chyba jedynie tyle - szatan martw się o swoje IQ !!! Lemingi żyją w bańce - mają swój świat i chcą wszystkich w ten swój świat wpędzić na siłę !!! Do książek i dobrze zapoznać się z naszą historią najpierw, nim zaczniecie ponownie bełkotać swoje brednie w oparciu o przeczytane paski w TVNazi i Onecie !!!	1
~Frey	Krótko. Chodzi mi o jedną rzecz. PIS spowodował- niestety - ze coraz mniej osob/podmiotów wkłada coraz więcej do "wspólnej michy", a coraz więcej osob/grup nie wkładając nic lub prawie nic, bierze z tej michy coraz więcej. Na dłuższą metę, to nie może zdać egzaminu. Rozumiem, ba nawet zgadzam się z hasłem "społecznej sprawiedliwosci", aczkolwiek - w mojej opinii - PIS przedobrzył i wypaczył to szczytne hasło. Ta mniejsza i słabsza kapitałowo część spoleczenstwa/gospod arki jest zbyt mocno dociśnięta obciążeniami i to w końcu pier. tolnie z hukiem. A mówimy o podmiotach generujących tak na oko minimum 60% PKB. Vide transport - od blisko 2 lat z rynku regularnie znikają cenne firmy - rodzime, często rodzinne, ważne lokalnie, może i czasami dziadygi, ale istotne miejscowo. Kto się rozpycha? Patologiczne "giganty" z zachodu, gąsior sponsorowany kopiejkami i nieliczne nasze, próbujące powalczyć. A to wszystko dzieje się w czasach rządu, który ma gębę pełna troski o zwykłych ludzi. Nie trawie totalnych "politykow" za ich bezdenna głupotę, ale tego powyżej też nie kupuje
~Kris	Jest takie powiedzenie wejdziesz między wrony musisz krakać tak jak one. Mimo wielu zastrzezen do rządu trzeba miec swiadomość ze wszyskie kraje wokół działaja tak samo. Więc choojem wisły nie zawrócisz. Tak jak na poziomie firmy nie mozesz rozwijac się organicznie bo za 10 lat bedziesz mial 3 auta a giretka na kredyt w tym czasie 10 tys, tak polska tez musi się zadłużać. Zachodni kapitał jest bardzo agresywny. No ale zeby to zmienic to by trzeba skonczyc z tworzeniem kasy z powietrza a w tym przodują stany
~Kris	Jacek fajnie miec swiadomość ze jeszcze są ludzie którzy pamietają zapach pewexu i radość z pierwszych wranglerów.
~Frey	Bony były banku Pekao. Poza tym wszystko się zgadza. Quwa, nawet żytnia z pewexu lepiej smakowała. :)
szatan	Jacek, gdzie jest węgiel po 500, masło po 3, 40, karczek b/k po 12 i pomidory prawie za darmo? Bo chyba przepłacam... Takiego zamo*dyzmu jak teraz jest to od upadku komunizmu jeszcze nie widziałem. A najlepsze czasy to były krótko po wejściu do UE, a potem było już tylko gorzej. Trzeba podziękować socjalistom ze wszystkich stron zanim będzie za późno (PIS, PO, SLD, PSL). Cieszą się tylko ci którzy nie rozumieją że to rozdawnictwo finansowane jest z pieniędzy społeczeństwa, które prędzej czy później się skończą...
szatan	Współczuję tym którzy zamiast wolności wolą zasiłki, najwyraźniej nie wiodą dobrego życia (a obudzą się w niewoli).
~M!?	Żytnia w Peweksie 90 centów, wyborowa 95. Kaseta BASF Maxwell 1 dolar, portki na dupę 18 dolarów. Deck Techniks 175 dolarów... Tyle lat i człowiek ciągle pamięta. Znakiem tym to były mocno luksusowe zakupy skoro tak mocno w pamięć się wryły...
~M!?	Czytam... czytam dzisiaj... Może być tak, że na samym paliwie transportowiec nie pojedzie... UA ma problem z ludźmi do trzymania karabinu i kierownicy... Będą sięgać chyba po tych co u "polskiego dziada "siedzą...
~M!?	Wracając do paliwa... Nic za darmo i nigdy nie będzie i nigdy nie było... Tylko idiota może pomyśleć, że coś za darmo dostał lub dostanie...
~Kris	Naprawdę myslisz ze ci co spier. dolili z ukrainy dadzą się wysłac na front zeby mu mina noge urwała?
~M!?	Kilka procent się" skusi" ( z różnych przyczyn) na kilka gram ołowiu... Niech 5 procent to daje nam 5 etatów w firmie gdzie np. 100 aut...
~Frey	W pierwszym półroczu br. najlepszym, nowym kientem kart paliwowych były... firmy z... UA. Nie ględzą, nie marudzą, depozyt w gotówce kładą bez szemrania i jechane. Się porobiło. Jakoś tego, że UA robi co chce w transporcie, nie widzą Ci, którzy tak chętnie pszenicę (za) blokują. OT, wyborczy humanitaryzm.
~Kris	Mleko juz się rozlało. 30 lat porządkowania rynku wyjeba. liśmy do kosza. Wracamy to lewej kasy, łapówek wymuszeń i oszustw. Poczytajcie o spolce Kermel na GPW jak ukrainiec wyje. bał inwestorów
jacek-kuba	Frey z całym szacunkiem, pod Twoim postem -Kris wytłumaczył ci to prosto i dosadnie. Nic dodać nic ująć, fikać możemy na forum i to wszystko. Cieszę się, że są chłopaki którzy pamiętają zapach tych sklepów i otwarte szeroko, maślane oczy. Jak po szkole, szedłem w drugą stronę miasta, do sklepu fotograficznego- kiedyś taka moja pasja/ i patrzyłem jak zaczarowany na Zenita, bo o Praktice nawet nie śmiem wspominać. Potem dopiero w autobus i do domku. A na przeciwko Pewex, znałem wszystkie ceny i ta gąbka kolorowa, świecąca-takie głupoty człowiek pamięta. Ojciec się śmiał zawsze, że jak ktoś potrzebuje znać dostępność towarów i ceny ze sklepów dewizowych -to syn będzie doskonale zorientowany. Szatan, nie chodzę po sklepach, nie zwracam uwagi raczej na ceny-jak już jestem. Podaję ci ceny z reklam z TV biedronki, lidla i inne badziewia, gdzie chodzi większość klientów. Aha sorry masło 200gr 82 pr. 3. 19 zł obecnie. Osobiście nie bywam w takich sklepach. Ale nie piszemy tu, o moich preferencjach.
~Krzysiek	Kupa biznesmenie to teraz w pewexach się ubierasz? Och ty to gość. A tak propo co z Patrykiem lajzo zrobiłeś?
tago1	Widzę, że nie zostałem właściwie zrozumiany, ale nie dziwi mnie nic !!! Pracować trzeba i na pewno ktoś taki jak obibok Dawid87 nie ma podstaw do zwracania mi uwagi. Czy doszedłeś już do tego jaka jest różnica pomiędzy upadłością, a zakończeniem działalności? ! Sądzę, że dalej nie kumasz o co chodzi i jakoś mnie to nie dziwi !!! Produkować i wozić, wozić i produkować, tylko po co tyle i dla kogo? ! Komu służy ten wyścig szczurów? ! Chyba na końcu jedynie szczurom na śmietnikach i w kontenerach z wyrzucaną, dobrą żywnością, której jedynie skończył się termin przydatności do spożycia !!! Nie ważne, że produkt jest pełnowartościowy, ale cyferki na opakowaniu zaprogramowanemu człowiekowi nakazują wyrzucić i zniszczyć !!! Pytam wobec tego po co tyle się produkuje, aby później wyrzucać szczurom? ! Nie można przecenić ze dwa dni wcześniej o tyle, aby ludzi zachęcić do kupna - nie bo nie będą kupować tych produktów w normalnej cenie i wiecznie będą czekać na przeceny i co wówczas korpotłuki wpiszą w swoich tabelkach, że nie wymusili na ludziach kupowania za taką stawkę, aby był kilkudziesiecioproce ntowy zysk rok do roku? !a może troszkę mniej wyprodukować, mniejsze marże zastosować, aby wszystko schodziło z półek i nic się nie marnowało? ! Nawet dzikie zwierzęta nie zabijają więcej jak są w stanie na bieżąco zjeść !!!
tago1	Jacek pamiętam z tamtych lat powalający zapach mydła Palmolive z Pewexu. Mama upychała takie mydła w bieliznę, pościel i ubrania po wypraniu wysuszeniu i poprasowaniu. Nie było wówczas takich pachnących proszków i płynów do płukania po praniu. Były tylko podłej jakości i zapachu proszki Pollena, ixi i później pojawił się szlagier Bryza - nie wszystkie już pamiętam !!! Proszek OMO też tylko z Pewexu - jak to prało i pachniało !!!	1
tago1	Mój starszy o 10 lat brat był spawaczem i ślusarzem w wagonowni - naprawiał wagony towarowe. Praca bardzo brudna i niezmiernie ciężka !!! Przez trzy miesiące skupował bony towarowe, które robiły jedynie w Polsce za USD. Mógł sobie pozwolić na taki zakup, bo mieszkaliśmy wówczas z rodzicami i on jeszcze był kawalerem, więc wikt i opierunek miał za darmo !!! Trzy praktycznie pełne pensje kosztowały go dżinsowe spodnie i katana Wranglera z Pewexu !!! Dzisiaj takie same ja kupić mogę w porywach za 3/4 dniówki !!! Czy do małolatów, choć troszkę coś dotarło w jakiej pięknej i dostatniej Polsce żyją? !	1
tago1	O ile dobrze pamiętam, to katana kosztowała 22 dolary, a spodnie jakieś lepszejsze były po 21dolarów - normalne 19. Na te 43 dolary musiał brat pracować praktycznie 3 miesiące - dociera dzięcioły? !
tago1	Jeszcze jedno - wówczas nie było kantorów, tylko trzeba było nieźle się nagimnastykować po sąsiadach i znajomych, aby dotrzeć do kogoś, kto takimi bonami dysponował !!!
tago1	Za handel oryginalnymi dolarami, można było wylądować na dołku w komendzie powiatowej milicji obywatelskiej - KPMO !!!
jacek-kuba	Tago, bluza to już jednostki elitarne były. Ja kiedyś ubrałem jako małolat bluzę ojca, 3 nr za duża, rękawy podwinąłem, biały podkoszulek, spodnie własne Rifle, Adidasy białe miałem wyżebrane z 3 paskami granatowymi -klasyka i czarny krawat na gołą szyję -no i wieczorem poszedłem się lansować -To był szok na dzielnicy, aż huczało na 2 dzień -tak mi się wydawało przynajmniej. Doszły mnie słuchy, że na Bema -a chłopcy z Bema lepszych nie ma, mieszka jakiś szef Punków czy czegoś tam. Ależ to emocje były. Popatrz Tago bluza, spodnie, buty to 3 wypłaty i to dobre wypłaty. Średnia dzisiaj 7500 zł -razy 3? ?? Ku. wa to dzisiaj średni samochód, albo i więcej. Takie czasy. A teraz MAO I MAO I nieustannie MAO i rząd ich dyma i okrada, bo mają leżeć i dostawać 3 razy tyle. a pewnie dalej będzie MAO. Jeszcze raz podkreślę -byliśmy wszyscy innymi ludźmi, byliśmy o wiele lepszymi ludźmi. Nie mam wątpliwości.	1
~Kris	Tago nie wiem o których latach piszesz i jakim rejonie. W latach 80 bony albo nawet dolary jak miales potrzebę kupowało sie na slasku pod pewexem. Jakas tam konspira była. Ale kazdy wiedział ktory to koleś. Bony było minimalnie tansze. Pamietam tych kolesi jak w filmie SZTOS. Potem juz w latach 90 wszyscy oni mieli kantory. Nie wiem czy jest tu ktos ze slaska i pamieta SZABER PLAC w Katowicach. Takie cos jak stadion 10 lecia w warszawie. Ale to były piękne czasy	1
~Kris	Jacek a RIFLE to były nawet lepsze niz wranglery czy levis. Pamietam że chyba ze 3 lata w jednych chodziłem i nie dałem rady ich zedrzeć.
jacek-kuba	Tak było, portki nie do zarypania, Teraz jakieś z lycry robią jak pończochy-szczególni e dla rurkowiczów. Tamte to faktycznie były jak dla kowbojów -do bydła. Jeszcze pumeksem się tarło, żeby bardziej wytarte były. W 1986-7 roku, już dorosły człowiek, miałem 1200 usd -pojechałem do Krakowa, sprzedać pod Pewex na 18 Stycznia, bo kupowałem działkę pod dom, bałem się sprzedać naraz i tak nosiłem po setce. Wreszcie gość mnie opd. i ostatnie 800 w aucie już płacił. Ja z kolegą wystraszeni, a ten liczył w maluchu u mnie z 10 razy, nawet okiem nie mrugnął. Transakcja jak w banku PKO. Do dzisiaj kantory mają i nieruchomości -kamienice najczęściej. No ale klimat to był nieziemski, jak 007. Chcesz coś, masz coś, potrzebujesz coś? tak się pytali. błon dolar? eh co za czasy. Tak Kris -Sztos oddawał ten klimat i ta scena w knajpie jak tańczą -jakbym tam był, piękne lata. Nowicki -wspaniały gość. A był tam też na chwilę ten Polski rock and roll owiec, zapomniałem jak się nazywa. Piłem z nim w knajpie całą noc, do 8 rano, był z aktorką, córka polityka, ku. a co za skleroza. Żona do dzisiaj się śmieje jak są w TV-Jacek twoi przyjaciele grają.
jacek-kuba	Znalazłem -Milowicz i Rosati.
jacek-kuba	Gdzieś 2005r?
tago1	Ja też ich znam z... TVP !!! :)

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2025

Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem

Sprawdź dobre parkingi w Europie

Warunki przejazdu na drogach w Polsce

Wyszukiwarka

Menu

Zaburzenia na rynku paliw - apel branży transportowej o pilną interwencję rządu

ID: 275064

Koszty paliw są jednym z najważniejszych składowych kosztów firm transportowych, a wszelkie wahania w tym zakresie wpływają nie tylko na opłacalność usług, ale również na rentowność przedsiębiorstw.

~etransport.pl

Posty (112)

1

1

1

1

1

1

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ