wydaje mi sie że chyba najwyższy czas odpuścić zainwestowac zarobiona kase w coś innego ja w każdym razie zatrzymałem kierowców w domach do min połowy lutego, jestem już nastawiony na przeniesienie sprzetu do majątku prywatnego i sprzedaż kilku zestawów, Patrząc na to wszysko frachty musiałby pojsc w góre o 30 % aby zrównoważyc całość tych ostatnich podwyżek co raczej szybko nie nastapi, no chyba że bedzie duża nadpodaż ładunków nad ilością aut, ale to beda raczej pojedyńcze frachty pilnych towarów wysokomarzowych, pozostali beda nadal zaklinać rzeczywistość bazując na przewoźnikach bankrutach.

~pogromca de*ili	jak w temacie...
~pogromca de*ili	w mojej ocenie to co moge polecić przewoźnikom posiadającym własny tabor, zrobić wyrejestrowanie czasowe - brak podatku, ubezpiecznei około 50 pln miesiecznie wiec praktycznie koszty stałe zerowe, kierowców niestety na urlop bezpłatny ograniczyć do minimum działalość, koszty stałe sciąć do "białej kości " i wykonywać tylko kontraktową prace w minimalnie możliwym zakresie, odpuścic co najmnej do maja aby leasingowycy z nową flotą mogli sie wykrwawić ( doświadczenia z kryzysu 2009 r ) i wrocic na rynek dopiero jak sie sytuacja unormuje
~driver	poniekąd racja bynajmniej parę miesięcy będzie lipy Zaraz nałoży się pewnie wojna na wschodzie ropa w górę energia i oczywiscie gaz Ceny na frachty w pl stoją w miejscu i ciągłe przeciąganie sie o podwyżki Z europy brak powrotów I polska jest w czarnej d... Bo nikt jak juz wyjechał nie mysli wracać
~driver	masz racje ograniczyc do minimum i czekać na ruch w górę
~pogromca de*ili	bazując na przykładzie kryzysu z 2009 r, raczej nie obawiałbym sie że bedzie problem z obsadzeniem ponownym kierowców, może nie tak że bedzie ich pod dostatkiem ale raczej nie bedzie problemów z ponowną rekrutacją, w mojej ocenie nie bedzie sensu wchodzić w sam środek tego zamieszania, tym bardziej że zanim sie to unormuje na rynku bedzie masa zamieszani jedni od razu dostosują umowy do nowych warunków, inni beda liczyć na fart że to przejdzie bokiem, jeszcze inni beda kombinować z CMR-kami aby podchodzić pod bilateralny a nie PM, wiec nie wiem czy jest sens sie wykrwawiac, jak lepiej odpocząc nabrać sił i wrócić już po bitwie
jacek-kuba	Ale dlaczego do maja -wam już dziękujemy na stałe. Pozdrawiamy i wyp... ać
~pogromca de*ili	To pomyślmy dlaczego do maja, ruszaja napoje budowlanka czyli towary wolumenowe których w zime nie ma, nie wiem co masz na myśli - Wam czyli komu? w zimie zawsze jest mniejszy wolumem transportów ( generalnie ) sa branże które maja wiecej ale całościowo na rynku jest mniejszy wolumen
jacek-kuba	Wam czyli dziadom -nie dziady nic nie zawieszają, nie przeczekują -bo nie są dziadami, radzą sobie. Dziady łapią się brzytwy-dla ułatwienia dodam dlaczego-bo toną. Ja cię nie znam-i prawdę mówiąc nie czuję takiej potrzeby. Nie jesteś dziadem zostajesz-jesteś dziadem odpływasz i to wszystko w temacie. Byłbym zobowiązany jakbyś nie zadawał więcej pytań. A jak chcesz odejść -zgodnie z tytułem. To zamykaj i nie jęcz. Po prostu -piszesz dziękuję wszystkim moim kierowcom -czas odejść. Żegnajcie -to wszystko
~kierowca	Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść Niepokonanym mądr ego warto posłuchać :-) NO LEPSZEGO MOMENTU NIŻ TERAZ NIE BĘDZIE PRZEWOŹNIKI
~kumidan	Przeżyliśmy Ryżego, przeżyjemy Kulawego, przeżyliśmy Gomułkę, a zawsze było na bułkę. Przeżyliśmy Olka Kwaśnego, przeżyjemy Pakiet Mobilności, a łuni pozostaną tylko ości. Nie będzie tak źle. Jedni stawki wyższe wynegocjowali, inni to uczynią, trochę firm upadnie i z wolna kurz tyż opadnie. Chwilowa stagnacja zamierzona, jest bardzo wskazana. Ciule decydenty i spedycje, po przyjęciu na klatę kubłów zimnej wody, powolutku wymiękną, bo przecież piekarzowi trza mąkę dostarczyć, do burdelu kontener kondomów, a do PE, cysterny win różnych i gorzały, też jakiś przewoźnik musi dowieźć. Głąby z czterdziestoma leasingami, mogą mieć spory brak tlenu, czytaj kasiory. To oczywiście przełoży się na kwik polskich, dumnych the beściaków. Jednakże, jak te głąby zakredytowane na miliony, muszą radzić sobie sami, tak the beściaki tyż niech se radzą sami. Mam 9 pojazdów, z czego tylko cztery to ''tiry''. Mam tak mocno wywalone na PM, na Ryżego, na Kulawego, o Gomułce nie wspomnę, nie znałem gościa, że pany spedytory, dzwoniąc do mnie dzisiaj, czując mą obojętność radosną, pytają o zdrowie zanim przejdą do ''panie kumidan, na środę mamy otuliny do Libenau, a na piątek żelastwo do toyota Wałbrzych'' Wszystk im najlepszego, na pohybel Makreli i Makaronowi, twórcom PM, już za chwilę żreć będą tylko dżem!!
~Ł ysy	jacek-kupa. Na jakiego wała wcinasz się w rozmowę przewoźników. To nie miejsce dla bankrutów. Rób wypad. Głos. bankruta nie ma znaczenia.
~Ł ysy	jacek -kuba. Kto jest dziadem? Ty nie byłeś dziadem, dlatego jesteś bankrutem. Wolę być nazywany przez bankruta dziadem niż być bankrutem.
~kumidan	Poza tym Kupo bolszewiku, znowu wypowiadasz się pisnaganiaczu, w liczbie mnogiej. Wicie towarzysze, rozumicie, my, wy... Spertalaj ptasia mózgownico, do swego synalka 12345. Z nim dywaguj, to twoja liga, to twa awangarda kre., ty., n. ów et !! No no, nie płacz mnie tu pusty dzbanie. Masz tu taką samą ścierę, jaką sam jesteś, wytrzyj ryja i poszoł won wagino. Aha, z kuncika na kawę, tyż cie wykopują systematycznie, więc komuchu, może dzisiaj daj im spokój-ciulu.
~Ł ysy	Mój kot nasrał mi w sagan z kartoflami
~xthx	Piszesz kolego racje, niestety 95% firm to ludzie mega zadłużeni w bankach, te auta gdzieś będą musiały jezdzić
~xthx	Importy do PL są poniżej kosztów taka opcja odpada