~kierowca
| łysek, śmieciem jesteś ty. Zwykłym bydlakiem.
Czy to nie ty pisałeś, jak to swoim kierowczynom będziesz wypłacał kasę na konto a potem kazał przynosić ją w zębach? Czy to nie ty kwiczysz, że kierowcy za dużo zarabiają a potem wieszasz ogłoszenie, że płacisz 380 zł dniówki? To kiedy kłamiesz, bydlaku? Nazwiska? Po co? Przecież ty patologicznym ścierwem jesteś, nic więcej.
Poza tym schizofrenia twoja, krisa czy drajwera jest porażająca. Kwiczycie, jak to dobrze płacicie, po czym okazuje się, że to raptem najniższa krajowa.
A i wróćmy do meritum.
Kris wyklepał, że to niemożliwe, żeby kierowca zarabiał tysiaka dziennie. Że to kłamstwo.
Pokazuję na przykładzie norwegii, że to żaden szał.
I już kwik, że tam drogo. Ale to, że jednak taką kasę można zarobić, pominięto. Idiota drajwer wyskakuje z wodą za 40 zł. Co to za porównanie, w dodatku kłamliwe? No ale czym ma się podeprzeć dziad, jak nie kłamstwem?
Pytanie ile dla dziada jest dobrze, w sensie zapłaty za uczciwie wykonaną robotę, też pominięto. Ba, nagle okazuje się, że siła nabywcza pieniądza, że chooja warte.
Co wy macie w tych pustych łbach? Sieczkę? Nie potraficie przyjąć do wiadomości, że albo płacicie, albo znikacie z rynku, bo żaden normalny kierowca u takich baranów pracował nie będzie? | 1 | | |
~Ł ysy
| Kierowca, raczej kieroffczyno, wiesz jski problem obecnie mają polscy przewoźnicy?
Chcieliby dobrze zapłacić, mieć dobrze wykonaną pracę, ale nie mają komu.
Zatrudianie matołów nie ma uzasadnienia ekonomicznego.
Czy wysokie zarobki zrobią z matoła rozsądnego człowieka?
Ze złodzieja porządnego?
Z lenia pracowitego?
Nie, nia ma szans na taką zmianę. | | | |
~driver
| Po co mądrala za 500 i robi mniej od Ukraincow za 300 Zjazdy choroby ciąże itp cały czas problem Ukraina wyjeżdża na 2 czy 3 miesiące i słyszymy się po powrocie | | | |
~Ł ysy
| Kierowca. Śmieciu, kolejny razmijasz się z prawdą, wręcz kłamiesz.
O przynoszeniu w zębach pieniędzy wcześniej przesłanych na konto pisałem w kontekście sprawdzonych praktyk w litewskich firmach. Umiesz czytać czy nie kmiocie?
Co do zarobków, płaci się dobrze jedynie porządnym, uczciwym, odpowiedzialnym kierowcom. Nie widzę powodów dla których jakiemuś głupkowi miałbym płacić zajebiste pieniądze za udawaną, pracę, rozwalanie sprzętu, kradzieże i inne szoferskie jasełka. Szoferska hołota nie zasługuje na 2000zł i piszę o tym od lat z pełną odpowiedzialnością.
Porównując zarobki norweskie z polskimi osiągnąłeś szczyt głupoty. Nawet nie zamierzam rozpisywać się dlaczego, bo i tak przygłupie nie zrozumiesz.
Śmieciu, jeżeli jeszcze raz napiszesz jakikolwiek nieprawdziwy tekst na mój temat, zrobię z tego użytek. Będziesz pierwszym, który odpowie za szkalowanie. Tomaszowskie schronisko dla bezdomnych zmierząt ma ogromne potrzeby. Z ramienia sądu będziesz jego sponsorem.
Proponuję zamknąć kłamliwego ryja. | | | |
~kierowca
| No to się pochwal, co uważasz za dobrze zapłacić.
Bo ja podałem konkretny przykład. Niech nawet zostanie 7 tys pln za 2 tygodnie pracy. Jesteś w stanie tyle zapłacić? Przez gardło by ci to nie przeszło. A czy to taki majątek? Jak to się ma do opowieści dziadów, że z auta dycha musi zostać?
Wy ciągle żyjecie w schemacie od lat wypracowywanym. Przy zatrudnieniu naopowiadać bajek, byle złowić pracownika. A potem : no tak to się nie umawialiśmy, a nie nie, za to to ja nie płacę, itd itd. Stara śpiewka. I kwik, że uczciwie to się nie da, że transport się nie opłaca. Dziwisz się, że wam został odpad transportowy? Że ten, który ma chęć pracować i przy tym trochę odwagi i umiejętności jedzie do roboty na zachód albo północ? Śmieszny dziad myśli, że to wielkie halo latać do roboty samolotem. W dzisiejszych czasach bilet w 2 strony kupiiony odpowiednio wcześnie kosztuje 100zł, plus kolejna stówa za przewiezienie plecaka 20kg z żarciem.
Kwicz dalej, że nie ma komu pracować. U was nikt rozsądny pracował nie będzie. To pewne. | | | |
~Ł ysy
| driver. Nie jestem nacjonalistą. W każdym narodzie są mądrzy i głupi ludzie. Są uczciwi i złodzieje.
Nie przesadzaj z Ukraińcami.
Nie idealizuj. | | | |
~kierowca
| łysek, nie strasz nie strasz bo się zesrasz
masz świadomość, że jesteś wirtualnym bytem? idź do sądu, natychmiast. Umrę chyba ze śmiechu, jak jakiś łysy, dziad transportowy pierwszej wody pozwie mnie za szkalowanie. Ilość szlamu jaki wylałeś na tym pseudo forum, ilość osób jakie obraziłeś swoim plugawym pyskiem, chcesz naprawdę mnie pozwać? Napirdalaj, biegiem, śmieciu.
Może zwid alkoholowy rzucił ci mgłę na łysy dekiel, może nie pamiętasz co wypisujesz, może ze zrozumieniem poczytaj swoje wypociny, tępaku.
No, bieg. Do sądu. Natychmiast. Pajacu. | 1 | | |
~Ł ysy
| Kierowca. Nie pisz więcej do mnie, bo budzisz obrzydzenie. Gardzę zakłamanymi kmiotkami.
Co do zarobków, *liszjak potłuczony. Nikt ci nie zapłaci 9 tyś zł za dwa tygodnie pracy nawet Norweg.
Nikogo nie interesuje współpraca z kmiotkiem pracującym dwa tygodnie w miesiącu.
Przestań zaklinać rzeczywistość.
Napisz jeszcze, że do samolotu bierzesz z sobą wór kaszy, dwa wiadra kartofli, dwie siaty żarcia zrobionego przez cudowną żonę.
Swoje bajki sprzedawaj na Garbsenie. | -1 | | |
~Ł ysy
| Gdybym nie miał dobrych znajomych w Norewgii, nie polaczków, a Norwegów, może uwierzyłbym w bajki kierowcy. Ale mam, znam mentalność Norwegów i bajek kierowcy nie kupuję. | | | |
~Ł ysy
| Muszę napisać jasno :kierowca, kłamliwy śmieciu, spier da laj.
Na takie słowa zaslugujesz. | | | |
~kierowca
| ale co ja mam udowadniać takim baranom jak ty? Że ziemia jest okrągła? Jest. A czy ty w to wierzysz czy nie lata mi koło trąby.
Odpad transportowy wisi na płocie. Idź, zatrudniaj. Tylko nie kwicz.
Swoją drogą dobrze musieli ci doopę przeorać te twoje byłe szoferzyny, że jesteś taki skaleczony. Pewnie się należało. | | | |
~driver
| Wiadomo tylko jest wiecej takich co chcą jeszcze uczciwie pracować w porównaniu do Polaków | | | |
~Kris
| Kierowca dlaczego dziad ma placic 7 tys na 2 tygodnie. To jest 14 tys na miesiac. Ty rozumiesz ze musza byc jakies proporcje zachowane. W polsce sa inne zwrobki inna sila nabywcza. A ty jak deb. il porownujesz rozne kraje. Powinienes sie cieszyc ze ci sie udalo w tym zawodzie. Moze jeszcze informatyk moze siedziec na wsi w bieszczadach i pracowac zdalnie w dubaju. Reszta pracuje tam gdzie zyje i tam wydaje pieniadze. Zrozum to wreszcie | | | |
~driver
| Jak chcesz zarabiać więcej to może lepiej iść na swoje | | | |
~Ł ysy
| Panowie, trzeba olewać bajki cymbałów w typie kierowcy, raczej kieroffczyny.
Wciskając swoje kity zrobi "furrrrorrrę" na ciocinych imieninach.
Norwegia jest specyficznym krajem, ludziska ze specyficzną mentalnością.
Głupkowaty kierowczyna wymyślił bajkę, a?teraz na siłę swoimi pierdami chce zarazić innych.
Skoro łyka 9 klocków za dwa tygodnie, dlaczego nie chce 18 za cały miesiąc?
Przecież to 4 klocki euro. Nigdzie lepiej nie zarobi.
"W czem okoliczność, w czem problem? "
Czyzby tak kochał żonę i dzieci, że musi wracać po dwóch tygodniach?
Na co ten frajer liczy?
Kto kupuje bajki?
Dajcie frajerowi namiary, niech chociaż zarabia na sprzedawaniu bajek.
Koleś przypomina wszystkich głupków dumnych z pracy u Niemca.
Dymają za jałmużnę, za kasę za którą trudno przeżyć w Germanii.
I q/rwa są dumni. | 1 | | |
~kierowca
| widzisz durniu. Są historie, których twój pusty łeb nie przyjmie. Dlaczego nie pracuję 4 tygodnie a 2? Bo tak chcę. Bo wystarczy mi tego co zarobię w 2. A pozostałe 2 mam dla siebie, dla rodziny. Cała filozofia.
Gdybyś choć odrobinę znał rynek norweski to nie ośmieszałbyś się pisząc te brednie. Żaden norweg nie zamknie kierowcy w kabinie na miesiąc. Ot cała filozofia. Tam się pilnuje, żeby pracownik nie przekraczał pracy powyżej 160 godzin miesięcznie, bo za to można dostać dobrze po doopie. Dlatego im pasuje system 2/2.
2 lata temu idiotom pokroju łysego nie mieściło się w pustym łbie, że maszon płaci 6 koła za system 2/2. Było tak? Czy to też kłamstwo? Dziś co prawda spadła realna wartość tych 6 koła, ale z tego co wiem właśnie tyle płaci i chętnych do pracy nie ma, ogłoszenia wiszą non stop. Kurek z dopływem świeżej taniej siły roboczej z ukrainy też chyba się przytkał.
Ale takie barany jak wy dalej swoje. Śmiech pusty wzbiera czytając ten wasz kwik :) | | | |
~kierowca
| a i jeszcze odnośnie zarobków
maszon ma dziś system 1/1 - tydzień w trasie, tydzień w domu. Dla mnie chooj nie system, bo praktycznie żadnego weekendu wolnego. Płaci 6. 5 koła.
To też kłamstwo? Też idiota? Czy może jednak policzył, że lepiej jak wóz jeździ 55 godzin w każdym tygodniu a nie 90 w dwa? To może jednak lepiej jebnąć ten transport i mirabelki i szczaw zasiać, skoro prosta matematyka was przerasta. | | | |
~Kris
| Sam pisałes ze zarabiasz minimalną. Zrozum ze w norwegii bys nie przezył za te pieniadze. Wiec skoncz doopic ze w polsce dziady nie chcą płącic jak na zachodzie. Bo polski dziad płaci super jak na warunki macedońskie. Rozumiesz co ci chce powiedziec. Zarabiaj w polsce a zyj w macedonii i bedziesz miał to samo. Tępy ciulu | | | |
~driver
| Szkoda pary | | | |
~Kris
| Powiem ze jestem w szoku, że tak prostych zależności moze nie rozumiec dorosły człowiek. I jak tu zaprzeczyć twierdzeniu ze kierowca to de. bil bo jakby myslał to by nie był kierowcą jak tu na kazdym kroku masz potwierdzenie tej prawdy. | | | |
~driver
| Kasa duża roboty zero Adblue 2. 5l w hurcie i brak dostępnośći E6 będzie stac | | | |
~Raf tir
| Witam często kierowcy chwała się ile zarabiają ale te bajki między buty można schować wystarczy popatrzeć jakimi furami kierowcy jeżdżą nawet ci co od lat w Niemczech pracują niby tak dobrze ale jak pogadać to całe towarzystwo siedzi zakredytowwne na najblizsze 30 lat dziękuję postoje
A już pisałem że za granicą olakow traktor się po 100 kroć gorzej niż u nas nie jednego Ukraińca
Osobiście zarabiam tyle ile zarabiam nie mam kredytów długów może mniej niż panowie w Niemczech ale za to o wiele spokojniej polecam | | | |
~Kris
| Tylko ze rzecz jest szersza niz tylko zarobki kierowców. Tam wszyscy zarabiają wiecej i kierowca i sprztaczka i lekarz i nauczyciel. ale tez sa inne koszty. Kazdy srednio rozgarniety człowiek to rozumie tylko nie kierowca. On chce zarabiac tak jak na zachodzie i nie wazne ze to byłoby wiecej niz zarabia prezydent polski. | | | |
~Ł ysy
| Dla matoła typu kierowca liczą się tylko przejechane godziny.
Krótka matematyka :90 godz na dwa tygodnie przy jednym kierowcy.
110godzin na dwa tygodnie przy dwóch kierowcach.
Poważnie potraktujmy koszty pracy /ZUS, podatki /plus dodatkowe koszty związane z eksploatacją pojazdu, pomijam paliwo.
Co wychodzi?
Wystarczy policzyć, ile może zarobić auto przez 20 dodatkowych godzin pracy.
Wszystko w temacie. | 1 | | |
~kierowca
| kris, ty masz naprawdę problem ze zrozumieniem słowa pisanego? Gdzie ja napisałem, że chcę żeby polski dziad płacił tyle co norweg? Napisałem "chciałbym", a to duża różnica, jak nie rozumiesz, to poproś kogoś mądrzejszego, może wytłumaczy. Ja nie mam zdrowia do tępaków. Napisałem też tylko tyle, że dla mnie nie jest problemem zmienić pracodawcę, mogę to zrobić w każdej chwili, kiedy tylko pracodawca okaże się dziadem. I nie ma znaczenia czy będę pracował u polaka, niemca, anglika czy norwega. Umowa jest umową i ma być tak jak się umówiliśmy. Kasa jest jednym z elementów umowy.
Ale tak mi się jeszcze nasunęło.
Skoro tak dziadostwo kwiczy, że zarabiać tu i wydawać tu to zapytam - co wasze klamoty robią na zachodzie? Czy wy zarabiacie tu? Nie. Zarabiacie tam. A wydajecie tu.
Większość z was, latających na zachód w kółkach skrupulatnie pilnuje, żeby przypadkiem na zachodzie nie zatankować, a jak już to tylko dolewki tyle, żeby starczyło na powrót do granicy, nie? Serwis na zachodzie? Omaszcilos. Lepiej wsiąść w osobówkę i zapirdalać na drugi koniec niemiec, żeby kierowcy dowieźć klocki, które musi sam zmienić (ogłoszenia z zapisem znajomość mechaniki omijać szerokim łukiem - wiadomo, dziad ze zdrutowanymi paryżankami) niż zapłacić za wymianę tam. Za drogo.
Czyli wyebać się komuś na rynek ok, ale już płacić tak, jak płaci się tam - źle. Kupić coś u nich - źle. Za drogo. A przy tym kierowca, który zabiera ze sobą żarcie z domu - kutwa i dusigrosz.
Schizofrenia. | | | |
~kierowca
| dla matoła typu łysy robota na 55 godzin w tygodniu dość dobrze obliczona to abstrakcja. A powtarzalność jej to abstrakcja do kwadratu. Co chcesz liczyć matole? Miałem taką ofertę pracy i wiem, że tak ludzie jeżdżą. Jazda w kółku. Start w piątek po południu, poniedziałek rano zrzutki, załadunki do środy, potem nazad do pl, piątek rano w domu, zrzut załadunek. 50-55 godzin jazdy. Zrób to jednym kierowcą. Owszem, takie osły transportowe zaraz podpowiedzą - no wie pan, trzeba sobie radzić, wspomagać, sam pan wie, transport się nie opłaca, na rzepie pod rampę itd itd.
Pokazuję ci tępaku palcem firmy, które takie roboty mają i tak jeżdżą. Ty dalej swoje, że to niemożliwe. Chyba sobie francuzem w czoło zayebałeś leżąc pod paryżanką, że fakty nie docierają. Zmień leki, może lekarza. Może pomoże. | | | |
~Kris
| Kierowca nie jestem jezykoznawcą. Wytłumacz jaka jest różnica miedzy chcę a chciałbym.
A wracajac do tego gdzie pracujesz. Naprawdę yebie mi czy pracujesz w norwegii czy w Kongo. Pasuje ci to pracuj bo tutaj nigdy nie bedzie takich zarobków jak w innych krajach bo to jest po prostu niemożliwe ale ty tego nie pojmujesz bo dla ciebie ekonomia to wiedza tajemna. To nie zalezy od chęci dziada a tymbardziej twoich. Chcesz wiecej to musisz wyjechac. Ja do ciebie nic nie mam tylko nie lubię jak de. bil próbuje rozmawiac o rzeczach o ktorych nie ma bladego pojecia | 1 | | |
~Kris
| A przykład maszonskiego jest z doopy. Bo ja tez mogłbym dac ofertę ze jak bedziesz jezdził 16 godzin na dobę na dwie karty to dam ci za 2 tygodnie 10 tys. Najpierw sie jarasz ze są w polsce firmy co płacą 6 tys za tydzien a w drugim poscie piszesz ze to jest nie do zrobienia bez drugiej karty. | 1 | | |
~Kris
| Ale myslę ze pora skonczyc dyskusję. Posumujmy. W polsce same dziady i wkrótce upadną. Ale nic to bo kierowcy sobie poradzą pojadą do niemca norwega albo do kongo. Wszyscy bedą szczęsliwi. Amen | 1 | | |
~kierowca
| ale to ty nie masz pojęcia. Cofnij się wstecz tego wątka i poczytaj swoje wypociny o tym, że dniówka 1000 czy 24 funty na godzinę to bzdura i bajki. Napisałeś tak czy nie? Więc ja odpisałem, że to żadna bajka. I nie odnosiłem się do tego czy ktoś mieszka tu i pracuje wyjazdowo, czy mieszka i pracuje tam. Po prostu stwierdziłem fakt. Oczywiście następny idiota łysek stwierdził, że niemożliwe żeby norweg płacił tyle za 2 tyg. No niemożlwe i już. (dla jasności mam kumpli, którzy jeżdżą w norwegii w systemie 2/2 i mają stałą pensję 25 koła koron, przelicz sobie na nasze ile to jest). I to do takich dziadów jak ty nie może dotrzeć, że świat nie stoi w miejscu. Chcecie mieć wykwalifikowaną załogę a jednocześnie płacić im tyle, ile żulom i złodziejom. Tak się nie da. Oczywiste dla mnie jest to, co wybełkotał łysy (patrz, przyznaję mu rację), że jak głąbowi zapłacisz 2x tyle to nie spowoduje, że przestanie być głąbem. Ale płacąc 2x tyle masz szansę na zatrudnienie normalnego kierowcy a nie głąba. To też różnica.
a różnica pomiędzy chcę a chciałbym
Z internetu
'chcę' jest to tryb oznajmujący, zaś 'chciałabym' 'chciałbym' przypuszczający.
Na tym polega główna różnica. Chociaż w języku potocznym wielu osobom jest obojętne, którego wyrazu użyją 'chcę' czy 'chciałbym', bo to dla nich bez znaczenia... ( a przecież powinno się używać 'chcę', gdy orzekamy a 'chciałbym' w chwili gdy coś przypuszczamy).
Zrozumiał? | -1 | | |
