Jak w temacie, Próbowaliśmy zrekrutowac 1 osobę ale poddalisy sie przy pozimie 350 Pln za dobę nikt sesowny sie nie trafił, mam wrażenie że na chwile obecną ci kandydaci co sa na rynku to osoby które spadły z firm które sie położyły na początku koronavirusa, bo jak z nimi rozmawiałem to normalnie byli wczesniej tak głaskani po główkach żeby wogóle chceili pracowac że wiekszych roszczeniowców nie widziałem, ale potezny umysł już nie ogarnał że jednak ich firma splajtowała własnie przez zbyt wysokie koszty vs zarobki nie da sie miec kosztów pracowniczych na pzomiomie 2500E zarabiając 2600 E bo wtedy firma nic nie akumuluje i po prostu plajtuje. 2 Całkowiecie też brakuje Ukraińców nie wiem z czego to wynika na pewno nie było odpływu do Niemiec, zreszta mam wrazenie że Niemcy zaczeli zwalniać kierowców a nie przyjmowac mam wrażenie że firmy pobrały tarcze i nikt nie zwalnia, bo jakoś specjalnie szału na rynku nie ma ale też nie można narzekac na brak pracy

~sid	ewentualnie auto pod plot opony szmatami nakryj co by nie poparcialy do czasu jak sie jakis naiwniak znajdzie
~kiero	Kiedyś pisałem że młodzi uczą się języków obcych i nie maja bariery językowej, wyjada za chlebem. To widać w niedziele na autostradach prowadzących na zachód. Starzy którzy mieli problemy językowe poza rosyjskim odeszli w większości na emeryturę. Firmy które padły to biorcy roboty z drugiej, trzeciej ręki. Ci co maja robotę z pierwszej ręki są w stanie zapłacić kierowcy tak ze nie odejdzie do niemca czy francuza.	1
~a*aliza	scan a powiedz mi coś o pracy którą proponujesz: jakie kierunki, jaki system pracy? itd. bo wiesz kierunek kierunkowi nie równy i 350 zł to na inny system pasuje i na inny kierunek a na inny już nie.
~a*aliza	jeden jezdzi tylko na zachód a drugi tylko na wschód, jeden chce 2 na tydzień inny co tydzień w domu, dla jednego pasuje 3/1 na przeżutach innemu jeszcze co innego. Także sam widzisz że praca kierowcy tak jak zresztą każda inna praca, ma różne specyfiki i ukierunkowania. Bo np. za 350 zł dniówki to jeden będzie ci jezdził w kółkach na Kazachstan, Rosję i np. na 5 dni do domu po takim kółku wracał i będzie mu to pasowało Ja np, miałem kiedyś pracę 2na tydzień i jezdziłem tylko na Szwecję, Finlandię i 6000 mi bardzo odpowiadało za takie kierunki w takim systemie.
~sid	u nas jest nabor wychodzi ponad 10 000 zl za 180 godzin [ dla zainteresowanych moge nagrac robote ]
~a*aliza	Nie no fajna kasa sid, tylko ja pytałem tego scan-a o warunki bo może coś zle robi. Chuna nie po to tutaj założył ten wątek żeby się tylko powyżalać. Myślę że szuka jakiejś porady, a przynajmniej mam taką nadzieję bo to by oznaczało że nie jest typowym januszem transportu który tylko beczy jak mu zle ale może chce się poradzić, a tego na tym forum dawno nie było.
~kiero	Daj namiary sid
~robert2	I o dziwo chociaz w 1 watku normalna dyskusja bez wyzwisk wycieczek w strone przedmowcy itp brawo	1
~a*aliza	staramy się hehe
~obserwator	Viking, jak sam napisałeś - masz 40 letnie doświadczenie - dlaczego pierwszy nie zostaniesz PRZEWOŹNIKIEM i nie pokażesz wszystkim psiewoźnikom - jak to się robi. Gdyby nie Ci psiewoźnicy - to TY - wielki mistrz kierownicy zapier... lał byś taczką po budowie, a psiewoźnicy stworzyli Ci szansę na godne życie, szanuj rękę, która Cię karmi... Dziadtrans - to najczęściej powtarzane słowo przez kierowców o firmach, w których pracują. PANOWIE - wielokrotnie już do Was się zwracałem z propozycją - stwórzcie w pojedynkę lub w grupie spółkę pod nazwą PANTRANS - zatrudnijcie swoich kolegów z za kółka, płaćcie im uczciwie - tyle ile oni oczekują - ZRÓBCIE TO, POKAŻCIE DZIADTRANSOM JAK TO SIĘ ROBI!!! Przed 4 laty w jednej ze znanych mi firm transportowych, typu dziadtrans, 2 spedytorów i kilku kierowców podjęło wyzwanie i odeszło na własną działalność. Później okazało się, że spedytorzy byli skorumpowani, kierowcy oczywiście paliwo + lewe kwity... Po niespełna 2 latach działalność upadła, samochody zabrane, paliwo niezapłacone, przewoźnicy nieopłaceni itd... Puenta - "Zły ptak, który własne gniazdo kala, jeszcze gorszy gdy staje się sępem żerującym na ciele i honorze orłów polskich przestworzy".
~a*aliza	no fajnie było ale chyba chamstwo się zaczyna nam tutaj schodzić. Ja uciekam, nie chcę się zarazić.
~Viking	obserwator... jedna rada, zmień lekarza, póki czas. ten cie oszukuje ewidentnie, i tylko wyciąga kasę. A kasa by ci się przydała oj przydała. A propos twojej wypowiedzi - pudło. Ja miałem firmę przewozowa, w latach kiedy ty byleś jeszcze w worku u ojca. Nie dałem rady, nie umiem kraść, kłamać w żywe oczy, oszukiwać. Tak wiem, jestem głupcem. Ale ja mogę spokojnie codziennie się ogolić, mam spokojny i długi sen, nie latam co kilka minut do kibla a po drodze nie klikam w wiecznie odpalony komputer, co tam tez słychać na GPS-ie, czy aby Kierowca czegoś nie kombinuje? Bo nikt tak nie pilnuje złodzieja jak lepszy złodziej.	1
~Viking	a*liza. masz racje, gdy komuś zabranie argumentów używa siły, licząc, zresztą słusznie, ze bluzgami i ośmieszaniem przeciwnika zdobędzie przewagę i zmusi takowego do ucieczki. Obserwator i tym razem wygrał. Kto Normalny zechce dyskutować z i d i o t ą.
~scan	ja mam dość bolu głowy zastanawiania się tak czy srak czy obciążać kierowce czy nie, czy zawinił czy nie czy jak nie zawinił a ja go obciąże to go skrzywdze, a jak go nie obciaze to za chwile mi wejdzie na głowe, i pozniej bedzie tak że nie obciazałem go nigdy za nic a pozniej sie dowiem że jestem *em bo on kiedyś coś tam zrobił dla mnie ekstra a ja mu nie zapłaciłem, ale k.. nie widział tego że wcześniej 8 razy nic nie dostał za schodki zderzaki lampy zgubioną listwe. a teraz kij w mrowisko kierowca zgubił listwe zaciskowa powienien odkupić czy szef powienien zapłacić, 2 kierowca wjeżdza na prom zachacza o metal rozpruwa 3 opony 80 % powienien oddać opony czy nie ( tu już 0/1 bo nawet autocasco nie obejmie opon ) 3 kierowca przeładowauje 2 krotnie ośke naczepy ma wystrzał rozpierdziela poza oponą pneumatyke odpowiada czy nie
ono	ładunków też mało więc gospodarka sama się broni.
~Kris	Czyli jak przedsiębiorca ma zysk i kupi sobie auto albo żonie to jest wyzyskiwać bo powinien zysk przeznaczyć dla kierowcy a żonie dać rower. Yebie się niektórym w głowach dokładnie.
~kiero	Sid daj mi te namiary proszę
~driver	szkoda słow kris bajki trzeba opowadac im cąły czas o koziołku matoku i samochwale
~scan	a po za tym co tu dużo się zastanawiac PM został napisany pod dyktando dużych firm, czas przewoźników minał jak sklepów osiedlowych i tyle w temacie ostana się tylko ci co im sie duzi nie wpierdziala w robotę bo nieopłacalne / za dużo komplikacji, za chwile zmiany takie które jak tornado zmiota Polskich przewoźników i podzielą szaty po nich miedzy dużych graczy
~faq	kolejny wątek lenia bez pracy.. Kierowców jest w brud, do wyboru do koloru
~scan	ale w sumie 90 % osob na tym forum to kierowcy i oni beda w końcu szczesliwi, im nie bedzie lepiej ale beda mieli satysfakcje że "dziady " maja gorzej :-) ja w kategoriach forumowych też jestem dziad bo np już to że np zabierasz adblue z bazy i tankujesh z karnistra a nie przy dystrybutorze to juz firme kwalifikuje na dziada, to z mądrości tego forum czerpie się garściami
ono	nikt nie popatrzy jak stawki spadły...
~Kris	Scan co do ostatniej diag ozy to masz rację. Wszystko zmierza w kierunku eliminacji małych i średnich firm. Transport co raz bardziej odbywa się w Excelu tam liczą się tylko słupki. Właśnie dzisiaj dostałem od dużego klienta info ze nie jestem konkurencyjny bo podniosłem stawkę o 10% Nie zauważył ciula ze stawka na tym kierunku to 300 zł. Wartość towaru 100 tys a ciula się czepia 30 zł podwyzki
ono	Kris : o tym własnie piszę, ludzie zabijają się o kilka groszy (konkrencja) byle pojazd jechał... zamiast w 2gą stronę to idą w dół, dojdzie Ci kilku pseudo-spedytorków i po stawce.
jacek-kuba	Przewoźnik jest zły na kierowców, bo nie chcą jechać za 350zł. Jak stawki mu obniżą, to będzie zły, że za 200zł nie pojadą. Ponieważ przewoźnik ma wbite w głowę, że on swojego wynagrodzenia nie obniż i na tym jest koniec rozmowy. Jak piszę, że kierowca nie będzie na międzynarodówce tyrał za mniej jak 400zł to jest afera. Nie pojedzie, bo ma inne możliwości. Normalny człowiek woli zarabiać mniej, ale będąc w domu, uczstnicząc w wychowaniu dzieci, w życiu rodzinnym. Mając do dyspozycji lekarza, jedząc pełnowartościowy obiad i mając normalne ubezpieczenie. Dalsza dyskusja jest zdecydowanie bezproduktywna. Proszę jeździć za takie stawki, żeby normalnie płacić. Jak przewoźników braknie, to może ktoś to wreszcie pojmie. Pisałem 1000 razy, dość wiejskich pseudo spedycji, z 7p wieżowca. Dość z płatnościami za fracht po 30-60 dniach. Dość dziuniek, które szukają przewoźników i nie robiąc praktycznie nic, zarabiały ciężkie pieniądze. Bo omotały szefa produkcji jakieś firmy.
ono	Jacek-kuba: 100% racji.
~Kris	Jacek bez urazy ale doopie byłeś goowno widziałeś. My mówimy o poważnym transporcie a ty wyskakujesz że spedycja typu biurko i komórka. Może jakieś wsioki jeżdżą dla takich spedycji bo sami do dwóch policzyć nie potrafią. My mówimy o relacji międzynarodowa firma produkcyjna kontra średnia firma transportowa na kontrakcie w tejże firmie
jacek-kuba	Kris nie znasz transportu całościowo-nie masz wręcz pojęcia. Ty masz auta pod dużą firmą produkcyjną. 80 procent maleńkich przewoźników, 90 procent busów opiera się na giełdzie-ty tego nie znasz. Twoja firma produkcyjna, ma pełną świadomość, nie pojedziesz ty, pojedzie drobnica z giełdy. Więc masz ofertę, jaką masz.
~Alfa i Omega	Firmy transportowe, potężne dumne.. Mają swoje zrzeszenia a nie potrafią ustalić jakiś minimalnych stawek żeby podciąć skrzydła dla pseudo spedytorow... Przepisywaczy zleceń.. Dlatego nazywają was dziad trans a co za tym idzie rodzą się dziad kierowcy. Wszyscy jesteśmy tak samo okradani i przewoźnik i kierowca. Trzeba przepisywacza jednego z drugim wygryźć z rynku darmozjada. Macie środki i możliwości.
jacek-kuba	Alfa dokładnie jak piszesz. Firma transportowa nie dostanie nawet wsparcia, kredytu a nowa nawet leasingu-dlaczego, skoro chce taki poważny transport prowadzić??? Bo jest w 1 grupie ryzyka, bo jest rozpiździaj w branży-jak w żadnej innej. Bo 80 pr to drobni kombinatorzy. Ale Kris pisze o poważnym transporcie. Ci poważni na 40 T bez kół ostatnio jeżdżą-bo na nic już nie ma. Ważne, że są poważni.