ID: 251878
Porzucenie pracy
ID: 251878
ID: 251878
Witam. Pracowałem na niemieckiej umowie. W marcu zachorowałem i byłem na zwolnieniu do dzisiaj tj. 2 czerwca. W kwietniu gdy widziałem że moja choroba jest tak poważna wysłałem poczta wypowiedzenie aby dotarło do 1 maja i obowiązywało do końca maja. Około 20 maja Poczta Polska zwróciła mój list że względu na ograniczenia z Covid 19. Powiadomiłem pracodawcę. Powiedział, że jego to nie interesuje i że liczy mi wypowiedzenie od czerwca i 3go czerwca gdy skończy mi się L4 mam jechać do pracy. Ja od jutra podejmuje pracę na magazynie i kończę z zawodem kierowcy. Nie pojechałem. Teraz pracodawca niemiecki, który odziwo jest Polakiem straszy mnie konsekwencjami. Co może mi grozić, dodam że nie miałem wiedzy że wypowiedzenie wróci i nie zrobiłem tego z premedytacją. Pozdrawiam
Witam. Pracowałem na niemieckiej umowie. W marcu zachorowałem i byłem na zwolnieniu do dzisiaj tj. 2 czerwca. W kwietniu gdy widziałem że moja choroba jest tak poważna wysłałem poczta wypowiedzenie aby dotarło do 1 maja i obowiązywało do końca maja. Około 20 maja Poczta Polska zwróciła mój list że względu na ograniczenia z Covid 19. Powiadomiłem pracodawcę. Powiedział, że jego to nie interesuje i że liczy mi wypowiedzenie od czerwca i 3go czerwca gdy skończy mi się L4 mam jechać do pracy. Ja od jutra podejmuje pracę na magazynie i kończę z zawodem kierowcy. Nie pojechałem. Teraz pracodawca niemiecki, który odziwo jest Polakiem straszy mnie konsekwencjami. Co może mi grozić, dodam że nie miałem wiedzy że wypowiedzenie wróci i nie zrobiłem tego z premedytacją. Pozdrawiam
~GRZESIU 123*.146.1.168.mobile.internet.t-mobile.pl
*.146.1.168.mobile.internet.t-mobile.pl
Posty (113)
~Marek | To jedna dodatkowa informacja w kontekście tego, co napisał kiero82 - w okresie wypowiedzenia pracodawca nie ma obowiązku udzielać pracodawca urlopu, nawet zaległego - zależy to wyłącznie i jednostronnie od jego dobrej woli i jest to wprost zapisane w kodeksie pracy (mówimy o Polsce). | |||
Nata
| Oj P_O a radzę spojrzeć na swoje głupoty... niestety ale prawo pracy nie podlega przepisom transportowym. | -1 | ||
ninobzik
| Problem z niczego. Poczta polska podejmujac. sie wysłania przesyłki, bierze na siebie całkowitą odpowiedzialność za jej dostarczenie. | 1 | ||
ninobzik
| Marek. Dlatego L4, wypowiedzenie i czekam aż pracodawca spłaci mój zaległy urlop ; ) ; ) | 1 | ||
Nata
| bzik... jak robisz z siebie przygłupa to nie myśl. . ze uda ci się zrobić z innych. sprawa maili dotyczyła Polski... bo w Niemczech nie ma opcji... na chwilę obecną. Więc czytanie tekstów ze zrozumieniem jest dla ciebie obce. A wyciąganie wniosków to już nie twoja bajka. Zwoływanie popleczników dla popierania swoich bzdur nie pomoże... | -1 | ||
ninobzik
| Firma jak firma, raczej się nie dowiemy. Ale chyba musieli by sztabki złota wozić, aby na dwa lata balowania starczyło ; ) | 1 | ||
Nata
| JanSzofer -jak się orientujesz... to do póki nie pojawi się zainteresowana osoba... lepiej przemilczeć... ot tak po prostu ja złamałam po raz pierwszy swoją zasadę i konczy się to jak widac... obelgami. . insynuacjami... czyli "polskie piekiełko". Zyczę powodzenia... | -1 | ||
ninobzik
| Nata to ty powolalas się na polskie przepisy prawa. Więc skończ się tłumaczyć bo jest to żałosne. A druga sprawa, cały świat idzie do przodu, więc niczym nowym nie jest przesyłanie informacji drogą elektroniczną, więc wypowiedzenie umowy o pracę drogą elektroniczną jest jak najbardziej akceptowane. I tak jak pisałem wcześniej. Po powrocie do zdrowia, możesz sobie pojechać do firmy i złożyć podpis na papierze z rozwiązaniem umowy, skoro samo świadectwo pracy ci nie wystarczy ; ) ; ) | 1 | ||
Nata
| Niestey JanSzofer... w styczniu tego roku znajomy składał wypowiedzenie z pracy w Niemczech z tym, że o tym fakcie powiedział pracodawcy w rozmowie telefonicznej... na pytanie czy może przysłać wypowiedzenie drogą mailową. . usłyszał. . że może ale. . ale takie jest nic nie warte bo jest bez oryginalnego podpisu i musi dosłać pocztą podpisane wypowiedzenie. Nie wiem. . może ten pracodawca był zacofany tak jak ja:) :) :) ale podał przepis z prawa pracy... | -1 | ||
ninobzik
| Nata jak na razie, to ty i tylko ty obrażasz, insynuujesz etc. Dyskusja przybrała postać karykatury, w momencie gdy postanowiłaś na siłę udowadniać swoje racje, obrażając kiero 82, następnie Bzika, Agnieszkę etc. Wszyscy są głupi tylko jest jedna mundra nata z patentem na wiedzę ; ) ; ) Paa złotko ; ) ; ) A powiadają że blondynki są nieogarnięte ; ) ; ) | 1 | ||
Nata
| bzik.. lepiej zamilcz. . bo jeszcze ktos przeczyta co pisałes wcześniej... prawo polskie zezwala na wypowiedzenie pracy drogą mailową. . pod pewnymi warunkami.. Ale nie w Niemczech... więc już nie wypowiadaj sie na temat, na który nie masz bladego pojęcia. | -1 | ||
~zcx | Jak widać IDIOTA NINABZIK sprowadził wątek do swojego poziomu czyli wiedzy zerowej w danym temacie. | |||
~zcx | On jest mądrzejszy od niemieckiego kodeksu cywilnego. Taka natura idioty. jeszcze nie raz zmieni temat dyskusji a swoje bzdury będzie przypisywał innym. | |||
~zcx | Co za qurwa tępy typ. | |||
Nata
| A w którym miejscu obraziłam kiero 82? bo co- jeśli mu się wydaje ze moze coś mailem załatwic to wszędzie... Agniechę.. czy kogoś tam obraziłam? czym.. tym że manipuluje czyjąś wypowiedzią???gdyby. . gdyby zacytowała całą. . to jej/jego komentarz. . że niby piszę bzdury. . były by śmieszne... Ja nie umniejszam jej/jego wiedzy na tematy transportowe.. bo ma wiedze i to każdy widzi. Ale niech nie manipuluje wypowiedziami. . nawet takich no dobra nie powtórzę jakimi epitetami zostałam obdarzona przez tą osobę. Ciebie obraziłam??? litości sam się obrażasz. . tym co ty piszesz. I twoja złota maksyma. . Wszyscy są głupi tylko jeden ninobzik munrdy z patentem na wiedze. | -1 | ||
ninobzik
| Czyli jednak można wypowiedzieć umowę o pracę?? Długo to trwało ale w końcu dotarło ; ) ; ) Przypominam, że to ty nata powolywalas się na zapisy prawa polskiego. Więc skończ insynuować ; ) ; ) Albo zacytuj co takiego bzikiem gadał, czego nie rozumiesz ; ) ; ) | -1 | ||
Nata
| zcx i JanSzofer -zostawiam ten grajdołek. bo to nie ma sensu. Pozdrawiam | -1 | ||
~zcx | Jak rozwiązać umowę zostało napisane 2020-06-03 08:38:00 przez Natę ale Idiota NINABZIK dalej nie pojął | |||
Nata
| Jan.. teoretycznie tak... wszystko zalezy od człowieka:) :) :) dlatego pisałam mu zeby próbował się dogadać z pracodawcą. Bo jeśli będzie się podpierał § 623 BGB. . to nie jesteś w stanie tego przeskoczyć polubownie. A i żeby nie było. . nawet w czasie pandemii podpierają się tym przepisem... Dobra znikam.. więcej mnie tu nie będzie.. jak by co. . to Cię Jan poinformują gdzie to "babsko" czyli ja bywam... Zegnam Panów zcx i JanaSzofera. | -1 | ||
~Transportowski | Czasy się zmieniły, teraz człowiek nie rzuca pracy, tylko praca rzuca człowieka na bruk. | |||
~Cyprian Kleofas Kozłowicz | Nic nie grozi i nigdy nie groziło za kopnięcie dziada w zadek. Jedyne co on może, to wypisać ci zwolnienie dyscyplinarne z winy pracownika, a później się nim podetrzeć. Co trzeba mieć w głowie, żeby pojechać na zachód i pracować dla polskiego dziada? Jeśli jedziesz za granicę, to podejmujesz pracę w tamtejszej firmie i to najlepiej w takiej, gdzie nie ma za dużo rodaków, żeby nie miał cie kto podp... ać do szefa. Ludzie nie przestaną mnie zaskakiwać. Jadą na zachód i korzystają z biur pośrednictwa pracy, zgadzają sie na pracę u rodaka, a raz nawet słyszałem o Polakach szukających pracy u cyganów albo ruskich. I naprawdę kiedy później słyszę gorzkie żale, że zmusili go do pracy ponad siły, pobili, zgwałcili żonę i córkę, oszukali, okradli (odpowiednie skreślić), to naprawdę i szczerze, nie jest mi ich żal. Gdyby do mnie taki delikwent przyszedł się wypłakać, dałbym mu w pysk. Człowieku. Po to wyjeżdżamy na zachód, żeby nie pracować dla dziada, tylko w porządnej firmie. Jeśli pojechałeś na zachód i szukasz pracy u polskiego dziada, albo w biurze pośrednictwa pracy (które nic nie pomaga tylko inkasuje część twojego zysku), to znaczy że nadajesz się tylko do łopaty i nie podskakuj. | |||
~x-man | Gruesiu idz do prawnika stracisz pare zlotych/eur i sie dowiesz co i jak. Tu sie nic nie dowiesz rada wykladowcow z Garbsena zyje w swiecie rownoleglym i wie wsyzstko lepiej. w tym co piszesz jest kilka niescislowsci ale najlpeiej u prawnika to wyjasnic. | |||
~Kierowca | Cypek. Sugeruję nie zabierać głosu w sprawach, o których nie masz zielonego pojęcia. Jakby dziad się uparł, to puści takiego asa, co porzuca pracę, z torbami. Bo: Pracodawca może również zażądać zapłaty odszkodowania za poniesione szkody lub zrekompensowania utraconych korzyści. Wysokość takiego odszkodowania nie jest ustalona żadnymi widełkami, więc w sytuacji, gdy podczas postępowania sądowego zostanie udowodniona wina pracownika, musi on naprawić szkody w pełnej wysokości. Czyli, jeżeli pracodawca się uprze i to udowodni, to pracownik zapłaci za to, że klamot stoi a do tego za zatrudnienie kolejnego drajwera. Wszystko zależy od tego, czy dziadowi się chce wojować, czy nie. | |||
~Cyprian Kleofas Kozłowicz | To chcesz powiedzieć, że za każdym razem kiedy wysiadałem z klamota na środku drogi, pracodawca mógł mi zaszkodzić? Raz sam mnie zwolnił. Zadzwonił i krzyczał do słuchawki że mnie zwalnia. Zatrzymałem się w 35 sekund po tym okrzyku, a 3 minuty później opuszczałem auto. | |||
~Tadek | kleofasie chodzi o to że szanujący się: -jedzie z prędkością max. 80 km-h po autostradzie -trzym a odstępy pow. 50 m na autostradzie -nie wyprzedza jak ten przed nim jedzie 77 a nasi chcą więcej za mniej jak w tej reklamie zrób więcej zakupów zapłacisz mniej zakupy to zadania, a płatności to płatności i nasze jelonki robią więcej nawet za 1800e brutto w 2/2 pojedzie 90 km-h na zderzaku bo czuje sie lepszy potem sie dziwi "ale o co chodzi" dlaczego taki najazd przecież tak nauczony to tak robi | |||
~Rafał tir | Witam porzucenie pracy to najgorsza rzecz jaką można zrobić gdyż pracodawca może wykazać że takie zachowanie naraziło go na duże straty finansowe nie będzie miał z tym problemu a wy jesteście w bagnie po uszy tylko druga sprawa jest taka że nikomu z dziad kierowcami i innym talatajstwem nie che się użerać Ale tak naprawdę moglibyście mieć naprawdę przesrane za porzucenie pracy | |||
jacek-kuba
| Dziad nie płaci każe łamać prawo, każe jeździć złomem? porzucać, szkolić swołocz, prostować buca małorolnego. Prostować gnidę ile tylko wlezie. | |||
jacek-kuba
| Gnidy myślą, że tylko oni mogą narażać kogoś na straty? Za każde 10 zł zabrane kierowcy -1000zł strat. i dziadyga na baczność będzie chodził. | |||
~Marrek | Zgadzam się z Rafałem, jak ma zaległości kilkutysięczne w wypłacie to tak jak nasi współbracia UA nie obrażasz się i jedziesz w następną trasę tylko robisz zakupy na dwa miesiące w tym cały karton kartuszy do kuchenki oraz bierzesz 400e na dodatkowy zakup wody, pieczywa, puszek rybnych (to nie wakacje, piwo sobie odpuść) i pauzujesz na jakimś słonecznym brzegu Farncji tyle aż wypłaci przepis na to pozwala bo "w kabinie" jesteś mobilny (rozporządzenie 1057/2020) | |||
~Tadek | Najlepiej postarać się o zaległe i widząc morze niesprawiedliwości zmienić zawód na spawacza po 8h dziennie wtedy jest czas na hobby, pieniądz na czas, nikt nikogo nie ruga i nie trzeba rzucać |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.