Dziad z % od frachtu

~Kierowca	Nooo... oczywiście kierowca leń. Taki etransportowy standard. A ja pracuję tak, że najlepiej, jak w ciągu dwutygodniowego turnusu nie kontaktuję się z dyspozytorem w ogóle. To jego brocha, żebym ja miał w trimblu roboty na zakładkę. I takiego chłopa właśnie mam. Conajwyżej kontakt z nim z mojej strony jest jak kończę jedną robotę i nie mam drugiej. Nigdy nie zdarzyło mi się, żeby mnie dyspozytor musiał poganiać.
~Kris	Czym jeszcze się pochwalicie?
~Pozdrawiam	Kris - postrzeganie kierowców ciut chyba zostało wypaczone. Szuka się tanio, dostaje się poslad. Coś w tym pewnie jest. Znam naprawdę wielu super kierowców, ludzi, kolegów.
~Pozdrawiam	Od wielu lat świetnie obsługują naprawdę bardzo poważne i wymagające firmy.
~Kris	Ja zawsze mówię stan po drugiej stronie i zobacz jak to jest. Nie musisz zakładać firmy. Pomyśl jak się zachowujesz jak szukasz kafelkarza i jak mu płacisz za robotę.
~Pozdrawiam	Doskonale rozumiem. Dlatego między innymi nie zakładam firmy.
~Kris	Każdy jest w życiu pracodawca i pracobiorcą w różnych dziedzinach życia i każdy zachowuje się tak samo i ma takie same oczekiwania. Tylko kierowcy nie chcą albo nie potrafią spojrzeć na to z innej perspektywy
~Pozdrawiam	Wiele czynników zewnętrznych też ma znaczenie. Ja osobiście nigdy nie pracowałem w małej polskiej firmie i tak naprawdę na własnych 4literach nigdy tego nie poczułem. Czytam, rozmawiam, obserwuje i moje wypowiedzi są z tego punktu widzenia. U Ciebie mocno zdziwił mnie brak tel. służbowych kiero. W dobie nowoczesnych systemów informatyczno telematycznych. Systemów zarządzania zdalnych to takie ciut dla mnie dziwne.
~kris	Nie chodzi o to w jakiej firmie pracujesz. Mowie o tym ze ty tez dajesz pracę. Zatrudniasz kafelkarza, malarza, mechanika. I masz oczekiwania że zrobi szybko dobrze i za rozsądną cenę. Jakby ci przyszedł kafelkarz i pier. dolił się z łązienką 3 tygodnie bo mu dniówka leci to co byś zrobił? Założe się ze umawiasz się z gosciem na zapłatę za robotę a on stara sie to zrobic jak najszybciej a ty go kontrolujesz czy czegos nie sknocił. A jak ktos chc zastosowac tą samą zasadę wobec ciebie to się oburzasz
~kiero	~Pozdrawiam 2020-04 -10 14:23:48 Kiero - mylisz się. U mnie to się liczy tak jak stan faktyczny pokazuje. Dom start, dom stop. Wiele firm tak liczy. U dziada nie pracuje, dziada na mnie nie stać Oszukujeci e tym samym urząd skarbowy. Pobierasz nieopodatkowane kwoty, które ci się nie należą.
~kiero	Fałszujecie karty delegacji, masz problem gościu w razie ujawnienia tego. Tym samym jesteś dziad, który pracuje u dziad transa
~Pozdrawiam	Kiero-kompletnie nie wiesz co czym mówisz. Z domu do auta jestem w dyspozycji i oczywiście manualnie to wpisuje po włożeniu karty do tacho. Kumasz. Dom-lotnisko krajowa. Samolot start zagraniczna. Tak samo powrót. Kumasz.
~Pozdrawiam	Kris-rozumiem tok twojego myślenia.
~TransPOrtowy JEŁOP (!)	DYMY 2/10. (!!!). p. s. słabo dziś.
~Pozdrawiam	Kiero - lub bus od pewnego czasu. Oszczędności. Haha
gigi	możecie mnie nazwać dziad kierowcą a mojego szefa dziadem, ale uszanujcie to że nam się współpraca dobrze układa, nie jeździmy na magnesach na wyłącznikach nie naruszamy pracy w porze nocnej, to że jestem na akordzie czy % to mi odpowiada i nie komentujcie że tak nie wolno...
~Rysiek777	Pracownik ma otrzymać wynagrodzenie za czas prac a wszelkie inne formy to szulerskie praktyki złodziei
~Kris	Rysiek to zapłać kafelkarzowi zato że przyszedł do ciebie i posiedział 3 dni w łazience a kafelek nie położył. W końcu należy mu się za czas w którym u ciebie siedzial
~zebi	Kris komu to próbujesz wytłumaczyć? ??
ninobzik	Kris, ., pisałeś, ., - nikt u dziada nie pracuje, to skąd znajomość dziadoffskich metod. Się pracowało, ., stąd worki świadectw pracy i opinie oparte na faktach z życia wzięte ; )
ninobzik	Kris, kafelkarz zazwyczaj ma małą działalność, więc sam sobie jest panem. Sam wycenia zlecenia. I nie trafia na stau, oraz przyglupistych spedytorów, którzy o planingu nie mają zielonego pojęcia
~kris	Ninobzik ale co to ma do rzeczy? Tez by mógł pracowac na dniowkę. Przychodzi i mowi biorę 500 na dzień. Zatrudniasz go?
~Ł ysy	Rysiu, pokomunistyczna pokrako, czy leżenie w pracy jest nadużyciem? Z tego co do tej pory przeczytałem, marzysz o leżeniu w pracy? Oczywiście marzysz o płatnym leżeniu. Co za problem? Nie podejmować pracy, która wam nie pasuje. Przecież "cza"się szanować.
~Ł ysy	A tak poważnie, gówno kogo interesują wyobrażenia po je ba nych kieroffczyn. Chcedz zarobić? jeździj. Nie jeździsz, nie zarabiasz. Koniec, kropka. Nie pasuje? Won.
~kris	Łysy ty brutalny jestes. A ja próbuję wytłumaczyć ze kierowca zachowuje sie w ten sam sposób jak pracowdawca w innej sytuacji zyciowej
~Rysiek777	Za leżenie nikomu nie płacą ale nie tylko jazda jest praca Kierowcy i ma on otrzymać wynagrodzenie za wszelkie czynności od rozpoczęcia do zakończenia pracy o czym mówi art, 6 ustawy o czasie pracy kierowców
~takijeden	Kris, jesli chodzi o np remont lazienki to zatrudnilem fachowca ktory kasuje za dniowke. Pracowal u mnie przez 4 tygodnie. Zaplacilem zgodnie z jego cennikiem. Z efektu jestem bardzo zadowolony. Zycie nauczylo mnie ze tanio i dobrze nie istnieje. Albo cos jest tanie albo dobre, nie ma innej opcji. Tylko dziady chca miec pracownika za grosze
~Pozdrawiam	Ł ysy-pół dnia chodzi za mną ten ryczałt normatywny. Czyli liczysz to +/-tak. Przykład. Zlecenie 500km. 1h załadunek, 8h jazda, 1h pauza, 1h rozładunek, 9h pauza. Wychodzi 20godz razem. Wyrafinowane. Tylko pytanie? Co z ewentualnymi czynnikami zewnętrznymi takimi jak korek itp.? Kierowca będzie robił 24h a praktycznie dostanie za 20h diete. Smutne delikatnie mówiąc jak to tak działa.
jacek-kuba	Pozdrawiam, nie zaczepiaj hieny. Święta się zaczynają -a jak gamoń wybuchnie to w kosmos wylecimy. On jest nieobliczalny.
~Waldek z Białego	Łysy Chcedz zarobić? jeździj. Nie jeździsz, nie zarabiasz. ... Nie pasuje? Won. Chcesz mieć wydajnego pracownika ZAPŁAĆ Oszukujesz, zaniżasz wynagrodzenie? Nie masz pracownika! Nie stać cie to wypierd... wylewanie publicznie żali nie poprawi twojego gównianego wizerunku biedaka w okolicznych wioskach.	1