ID: 249188
Wypadek teoretycznie po alkoholu
ID: 249188
ID: 249188
Załóżmy że ktoś jechał szybko (100 km w zabudowanym) i rozbił samochód, nikt nie ucierpiał, kierowca jechał sam, chciał odbić żeby nie uderzyć na czołówę z innym pojazdem. W szoku pourazowym odszedł z miejsca zdarzenia, wrócił do domu i pił alkohol (stres, bo młody kierowca, pierwszy samochód kupiony przez rodziców). Do domu przyjeżdża pogotowie i policja, badają alkomatem i 2 promile. Tyle że w momencie wypadku był trzeźwy. Co takiemu kierowcy grozi za takie coś? Czy mogą mu zatrzymać dożywotnio prawo jazdy? Zaznaczam że nie był pijany w momencie samego wypadku, alkohol pił dopiero w domu.
Załóżmy że ktoś jechał szybko (100 km w zabudowanym) i rozbił samochód, nikt nie ucierpiał, kierowca jechał sam, chciał odbić żeby nie uderzyć na czołówę z innym pojazdem. W szoku pourazowym odszedł z miejsca zdarzenia, wrócił do domu i pił alkohol (stres, bo młody kierowca, pierwszy samochód kupiony przez rodziców). Do domu przyjeżdża pogotowie i policja, badają alkomatem i 2 promile. Tyle że w momencie wypadku był trzeźwy. Co takiemu kierowcy grozi za takie coś? Czy mogą mu zatrzymać dożywotnio prawo jazdy? Zaznaczam że nie był pijany w momencie samego wypadku, alkohol pił dopiero w domu.
~xxx*.112.127.160
*.112.127.160
Posty (33)
~xxx | jak w temacie... | |||
~Scaler_5 | Gdyby był trzeźwy to by został na miejscu wypadku. Jak głupi to co ciupy przynajmniej chwast się nie rozmnoży. | 1 | ||
~Scaler_5 | Dowody są. . nawet nie ma co drążyć. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.