Steinkuehler pracuje ktoś?

~Bej_87	jak w temacie...	2
~Tezwidzialem	Nie ma takiej firmy kmiotku.	2
~Bej_87	steinkuehler-spediti on nie ma takiej. Brawo	2
Bodhisattwa	Oczywiście, że jest firma Steikuehler. Niektórzy nie wiedzą, że niemieckie "U umlaut" można zapisać jako "UE", więc się dziwią. Jak pracowałem w Vosie to często rozładowywałem z polakami ze Steinkuehlera i chwalili sobie robotę. Choć silosy to podobno złom. Jeden gostek opowiadał mi historię że jeden silos podczas rozładunku odpadł i gruchnął o ziemię. Ale system i kasa podobno spoko.
~Breaker Breaker	Ale ci ludzie są głupi
~portugos el swietos	A w zusie byłeś?
~skg dk	steinkühler kamienna chlodnica
~3 lata pracy	raz lepiej, raz gorzej - jak wszedzie 1700-1900e na reke na pierwszej klasie podatkowej w systemie 2/1.
~Były	Pracowałem. Zwolnilem się bo nie dam sobie w kaszę dmuchać. Stajesz na uszach żeby zdążyć zapominając o pauzie lub robiąc ją na myjce a i tak uslyszysz - "taak - idz się połóż, taak - jedź do domu". Jednego dnia poklepie Cię po plecach jak przegniesz tacho a potem kolejne 10 jedzie jadem. Presja niesamowita a jak gdzieś przyspieszysz to tak Ci pozmienia żebyś czasem 9:05 nie stał na pauzie.. oczywiście piszę o spożywczym silosie bo najprawdopodobniej tam trafisz bo nikt nie chce do tego oszołoma iść. Jeśli masz z kimś kontakt z str i wiesz jak trafic na chemiczny silos to wal śmiało. Zarobki jak kolega wspomniał chociaż 1900 to troche przerysowane. Max 1800.
~Były	I to jeszcze zaznaczę że nie był problem ze mną bo teraz jestem w takiej firmie gdzie robotę na 15h robie w 10... chyba z przyzwyczajenia... Samochody różnie. Jak dostaniesz się do "teamu" to spoko opcja bo nie bedziesz się martwił o wyposazenie i czystosc bo w tych autach ze skoku raz jest części w brud a raz jedyna część to kolano które zawsze jest w skrzyni naczepy... a raczej powinno. Samochody po Niemcach to szkoda gadać. Nic nie wlozysz do schowka bo Niemiec wysiada chyba tylko z pościelą. Wszystko reszta zawalone po schowkach. Naczepy też różnie. Możesz czasem (prawdopodobnie przypadkiem bo Niemiec sie musial wypiąc :D) dostać nową na pneumacie ale zazwyczaj reparowane szroty. Warsztat bez kija nie podchodz - jak coś zglosisz to po kilkukrotnym przewroceniu oczami i godzinnym staniem w warsztacie na (po) wolnego mechanika prawdopodobnie to zrobią.. jak dla mnie szkoda nerwów ale jeśli nie masz obycia w Niemieckich firmach to czemu nie ale fanfar sie nie spodziewaj
~Gucio	Kasa słaba, presja ze strony spedytora W. na silosach spożywczych tak zajebista że czuć ją między Monachium a Wrocławiem. Zwykły kołchoz i nic poza tym. Nie polecę tej firmy ani teraz ani nigdy później nikomu.
~Saper3730	Za takie pieniądze i tak daleko od granicy. Muszą tu pracować ludzie co niemaja szacunku dla siebie. 1800 to placa w Polsce już. Szkoda słów u Niemca za tyle hehe
~Mirek	Musisz podpisać papier ze zostałeś przeszkolony ze nie możesz więcej niż 10 godzin dziennie pracować a w rzeczywistości 15 nie starcza. Potem jak cię złapią to ty pokrywane mandat a oni są kryci bo maja twój podpis. Ogień z * bo ciagle lidzie odchodzą a ty zapie@dalasz za trzech. Byłem sprawdziłem nie chce więcej
~robert	Niemiec nie może się nadziwić że takich głupków zatrudnia, jeśli podpisujesz że nie możesz więcej pracować niż 10 h. To po jakiego wuja jeden tuman z drugim na*a 15 a nawet więcej godzin, ano chyba tylko po to żeby być w oczach szefa debesciakiem, który się roboty nie boi i jest gotów zginąć za szefa i jego rodzinę. Oj jeszcze wody w Renie, Elbie czy Menie upłynie nim Polacy zmądrzeją. Oj głupi my naród, mocny w gębie przy flaszce.
~Gargamel40	Cześć koledzy czy możecie podpowiedziedz ile idzie zarobić w systemie 2/1 i czy taki jest?
~Robert	Fakt na silosach mają lipę ale na Tankach jest OK, tacha nie przeginasz max 9. 50 rzeczywistego czasu pracy i koniec. Zarobki mogłyby być lepsze. W systemie 2/1 podstawa na początek 1860 brutto, dieta 28, za tzw nadgodziny dodatkowo 12. 50 brutto ( sobota, niedziela i dni świąteczne ) dod. wyrównanie inflacyjne 150 netto, dobry miesiąc 16 dni to masz około 2450 netto, zły miesiąc 12 dni to masz około 2250 netto. Dobrze jest jak znasz komunikatywnie niemiecki lub angielski
~Najgorszy kierowca hheh	Dużo si w zmieniło od kiedy spedycją zarządza Konrad. Polski "obóz pracy"Kary wymyślają tajne-brak premi o których się dowiadujesz po wielu miesiącach, bo nie przysyłają rozliczeń. Ciągle pościg z kolejnymi kursami na termin wczorajszy. Trasę oblicza 10h na 6, mucie cysterny na 20minut. Nie liczą że będziecie stać na młotkach, przecież podłączenie rury to dwie minuty więc wszystkie załadunki rozladunki itp na pauzie! Ciągle klamią, jak dzwonisz z problemem to cię zbywają. Norma to mobbing. Starzy kierowcy są zwalniani przerzucani na silosy z tanków. Mniej zarabiają niż nowi. Specjalnie bo nowi się starają by dostać podwyżkę. Gdy idziesz po nią Tomasek, wymyśla jakieś bajki i nie ma czasu że jest zajęty i przyjdź za miesiąc czy dwa, kierownik a me.. da, na początku udaje miłego dziadka na końcu wysyła SMS do ciebie gdy stoisz na placu 20 m obok jego biura że sorki nie przedłużamy kontraktu bo mamy nowych za dużo kierowców... Nowi zapierd. Na pauzach. Pracowałem w tej firmie dwa lata. Dyspozytorzy może Polacy ale gorsi niż Niemcy w czasie drugiej wojny. Najlepiej byś pracował 20h i miał zaznaczone że jesteś na pauzie, później jeszcze doniosą jak tak zrobisz że obijales się więc premia się nie należy za jazdę min. 4h dziennie 5 euro. Teraz nawet starzy kierowcy się zwalniają. Zatrudniają z wschodu kolejnych jeleni którzy myślą że dostaną kontrakt na stałe. Po czym ostatnim tygodniu powiedzą ci że jednak nie przedluzają kontraktu byś nie odebrał urlopu. Ciągle pomyłki z liczeniem diet nadgodzin. Byle by okraść. Różnica między wypłatami niektórych pracowników to 400 euro choć podstawa różni się z 60euro i ilość nadgodzin w miesiącu ta sama i diet. Jak ktoś chce być poniżany, ciągle mobbing to zapraszam, chętnie przyjmują teraz. Bo rotacja jest ostra teraz
~Najgorszy kierowca hheh	Wypłaty to przeważnie w systemie 2/1 to 1950 jak masz szczęście i nie oszukają to dostaniesz z 2400 maks. Wszystko zależy jak im system i księgowi obetną godziny itp. wiele Łazy słyszałem że ucinał inflacyjne z 150 na 120 czy na zero. Za weekend cały dostanie się maksymalnie 150 EUR brutto nadgodzin czyli jeśli pracujesz 9h sobotę i 9 w niedzielę to do wypłaty wpadnie 150 euro. Placą tylko za 12, 5 czyli 12. 5 euro za godzinę. O ile dobrze na urządzeniu zaznaczysz co robisz inaczej ci obetnie system Godzinki. Gdy po przyjeździe do pracy w niedzielę do krefeld zrobisz 9 h pauzy. To bedą się mścić. I obwiniać najlepiej premie zabiorą czy nie dadzą podwyżki po roku. Ciągle zmuszają do jazdy po zakazach w Francji latem weekendowych. Nie zapomnę jak w sobotę Stefanek napisał mi możesz jechać o godzinie 6. 50 rano w sobotę lipcu -nie ma zakazu i dopisał zakazy obowiązują latem w dniach (wymienił weekendy razem z tym) od godziny 7 rano do 19... To znaczy co mogę jechać mam 10 minut... Ale sugerował że nie mam zakazu i 500 km mam ryzykować a jak kara to firma ani euro nie zapłaci. Co chwilę na zjazdy do domu po dwóch tygodniach spedytorzy by chcieli byście pracowali po 12 h jazdy najlepiej i 17 aktywności. Bo przeciez w pakiecie mobilności na zjazd do kraju jest. No tylko że się jeździ po Niemczech i to przepis nie dotyczy tylko np z Belgii do Niemiec i mimo że wiedza to to i tak wciskają ten kit. Jak im napiszesz że niech imieniem i Nazwiskiem wyślą wiadomość że biorą odpowiedzialnosc za ewentualne kary czy wypadek. Ci kazą to odrazu zamykają gębę i się obrazają jakim prawem się stawiasz
~Najgorszy kierowca hheh	Pamiętam maj 2023 przyjechałem w poniedziałek do pracy na Barby, i dostałem Scanie po Niemcu. Dzwonię do dyspozytora i mówię że to jakaś kpina, kabina miało ponad 4mm wszędzie warstwę syfu od papierosów, Niemiec nie sprzatał od ponad kilku lat, wszystko się lepiło żółto i brudno, w lodówce pleśń. Pod łozkiem jak otworzyłem ponad 2 cm brudu... I tekst nie ma innego auta. Niemiec za to się wpakowywał do nowej Scani a ja albo się godzę albo niech spier.. dałam bo oni mi poszli na rękę że mogłem być w niedzielę na komunii dziecka. No i co sprzątałem auto w czwartek w święto i sobotę. I brak za to nawet nadgodzin bo sprzątać można dwie h. Reszta w gratisie. Wymieniłem na teraz zasłony. 20 h szorowania. I 25euro zapłacili za to. A najlepsze jak ty zostawisz kusz pod uchwytem w tablecie. To by chcieli ci zabrać premie
g-a	Tam też czerwone dywany zwinęli?
~Skokomioko	Dziwne, że przez ostatnie 2 lata pasowało. Firma umowy nie przedłużyła, to wylewasz żale. Choć jest w tym dużo prawdy, to jest to żałosne. Prawda też jest taka, że mobingu doświadczają osoby, które dają się poniżać Winterowi. Aż dziwne, że o nim nie wspomniałeś. Ja i tak was podziwiam, że chce wam się jeździć taki kawał drogi z tym całym majdanem.
~Rafal11	Czy wy wstydu nie macie? Który desperat daje się tak r. uchac w d. upe? Pewnie jakiś baran z agencji z marzeniami o tysiącach euro bez języka? Powiem wam coś tłuki. Nie znacie języka to jesteście psami ! I zarabiacie jak psy. W 2/1 z językiem 3 tysiące to żaden problem. Ale trzeba rozmawiać, zadzwonić, jechać, pogadać. A nie siedzicie w zadymionych autach za dwa koła !!! I be Niemiec nie dobry.