ID: 242874
Dwie kwestie w spedycji międzynarodowej.
ID: 242874
ID: 242874
Witajcie, dziś w 4 dniu jako spedytor, zmierzyłem się z pierwsyzm problemem, nie było dźwigu na miejscu rozładunku i ponad 2h straciłem na dogadywanie się z klientem i przewoźnikiem. Niby wszystko było fajnie, podziekowalismy sobie z przewoźnikiem... po południu po pracy pisze do mnie, kiedy wyśle mu zlecenie z opłatą za autostrady... a na nic takiego się nie umawialiśmy... Dlaczego przewoźnik nic o tym nie wspominał, a potem nagle upomina się o coś takiego, skoro nie było w ogóle tematu o tym? i druga rzecz; Czy ktoś w prostych słowach wyjaśni mi działanie kabotażu? Pozdrawiam !
Witajcie, dziś w 4 dniu jako spedytor, zmierzyłem się z pierwsyzm problemem, nie było dźwigu na miejscu rozładunku i ponad 2h straciłem na dogadywanie się z klientem i przewoźnikiem. Niby wszystko było fajnie, podziekowalismy sobie z przewoźnikiem... po południu po pracy pisze do mnie, kiedy wyśle mu zlecenie z opłatą za autostrady... a na nic takiego się nie umawialiśmy... Dlaczego przewoźnik nic o tym nie wspominał, a potem nagle upomina się o coś takiego, skoro nie było w ogóle tematu o tym? i druga rzecz; Czy ktoś w prostych słowach wyjaśni mi działanie kabotażu? Pozdrawiam !
Posty (5)
Mathieu96696
| jak w temacie... | |||
jacek-kuba
| Nie wierzę -daję słowo honoru | 2 | ||
Mathieu96696
| Dla ludzi którzy się na tym znają, wszystko jest takie proste... Musze wyjaśnić tę sytuację, dla kogoś to śmieszne, a ja sie ucze... echh | |||
irish_dude
| Jacek - ja też nie wierzę... Ale, jak pan major woli, to Franz ma Camele :-) :-) :-) | -2 | ||
irish_dude
| Autorze wątku - jeśli masz dziewczynę, daj mi jej namiary, uratuję to biedactwo :-) | -2 |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz