~spedytor
| jak w temacie... | | | |
~fryc
| Polecam przepisy ATP | 2 | | |
~spedytor
| nie ma w nich mowy o cebuli i ziemniaku jako towarze łatwopsującym się | | | |
~fryc
| Poszukaj, a znajdziesz to co Cię interesuje.
A jest tam napewno. | | | |
~spedytor
| w całej ustawie ATP nie ma nic o cebuli ani ziemniakach a jak wiesz i możesz pomóc to zrób to po prostu, po co komplikować? :/ | | | |
~Biszkopt
| Nie chodzi o certyfikat GMP zapobiegający rozprzestrzenianiu się chorób i szkodników? | | | |
~Biszkopt
| Po co ATP? | | | |
~Biszkopt
| Kontakt z GMP miałem jak jeździłem wanną w międzynarodówce. Głupiego peletu z chyba orzecha kokosowego nie chcieli mi załadować w Bremen bo zdaniem ładującego naczepa nie była dość czysta. | | | |
~Piotr
| ATP to inna bajka. Co do pytania klienta, akt prawny, który nakładał taki obowiązek został uchylony. Było kiedyś coś takiego : Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 13 marca 2001 r. w sprawie szczegółowego trybu ustalania wartości celnej przywożonych towarów, a w nim ; wykaz towarów łatwo psujących się. Dawno jednak już tego przepisu nie ma, zatem wiązanie tego rodzaju ładunków z wymaganiami ATP nie ma podstaw prawnych. | | | |
~spedytor
| dziękuję | | | |
~fryc
| Piotr nie w tym problem. | | | |
~Piotr
| zrobiłem małe nadużycie: "akt prawny, który nakładał taki obowiązek", miałem na myśli akt prawny, który wymieniał oba produkty w katalogu towarów łatwo psujących się | | | |
~fryc
| Znajdzie wyjątki, kiedy można przewozić towary szybkopsujacę bez chlodzenia. | | | |
~spedytor
| Fryc - jeśli coś nie jest na liście łatwo psujących się to nie jest łatwo psujące się ; )
pytanie jest czy można po DE wozić ziemniaki i cebulę pod plandeką. a jeśli nie można to jaki przepis o tym mówi. | | | |
~zcx
| A co ty będziesz wiózł elektorat pisu na wybory, że cię przewóz cebuli i ziemniaków interesuje.
Pisowski elektorat nie podchodzi pod ATP. | | | |
~fryc
| Np szybkopsujacy jest tylko młody ziemniak.
Jeśli chcesz to jutro podam Ci przepisy.
Teraz nie bardzo mam czas. | | | |
~zcx
| lektorat PC/PIS jest zepsuty od prawie 30 lat. | | | |
~spedytor
| Fryc tak, o ziemniaku zbieranym od stycznia do sierpnia ( o ile dobrze pamiętam) coś nie coś wpadło mi w oko. Natomiast kwestia jest taka, że w DE kazali przeładować plandekę ziemniakami na chłodnię. Ot cała filozofia ; ) i przerażenie klienta. | | | |
~Z telefonu
| Zebrany ziemniak zalega jakąś pryzmą, albo w skrzyniach i czeka na transport. Ten oczywiście musi spełniać normy, bo jak inaczej | | | |
~spedytor
| pytanie zatem: jakie normy? konkretnie. | 1 | | |
~Piotr
| @spedytrot, wygląda mi to na widzimisię kontrolującego. Powinien podac podstawę prawną. W takiej sytuacji warto mieć kancelarię prawną, która organizuje także ochronę w DE, niech ona się kontaktuje z służbami. | | | |
~dobry kolega
| Ziemniakow pod plandeka nikt nie pospina pasami, musza byc zabezpieczone siatka | | | |
~fryc
| Spedytor Art 4 ATP | | | |
~fryc
| Odbiorcą towaru decyduje o tym.
Tak się wozi teraz arbuza czy wspomniane kartofle, zimą cytrusy z południa Europy.
Taki przewóz mimo, że pod plandeką nie podlega zakazom ruchu. | | | |
~spedytor
| dobry kolega: ziemniaki są w workach na paletach, to samo cebula;
fryc: dziękuję za informacje
Piotr: prawda? też mi coś "śmierdzi"
dziękuję wszystkim za pomoc! | | | |