~123
| s://www. salzgitter-zeitung. de/salzgitter/articl e216361253/LKW-Fahre r-erwischt-bei-VW-We rk-Salzgitter-falsch e-Zufahrt. html | 2 | | |
~faq
| Taki fajny Mietek.. Szkoda budy.. | | | |
~pks
| Pogratulować tam maksymalnie 3, 5 m wejdzie. Dobrze grzał, kabina i naczepa trafione. Wiadukt uszkodzony. Fachowiec pewnie chciał zawrócić, nie zwracając uwagi na znaki. Elmex ma jeden zestaw mniej. | 1 | | |
~pks
| Jeszcze jedno, to nie musiał być Polak, tam wschód jeździ. | 3 | | |
~faq
| Kurde jakim trze być profesjonalistą, żeby wywinąć taki numer. Po pijaku jeszcze bym zrozumiał ale tak na trzeźwo.. brak słów! | 1 | | |
~Madmax
| Zawodowiec. Po kursach. | | | |
~faq
| to wina szefa bo nie miał badań do pracy na wysokości.. ; ) | 1 | | |
~Burza
| ~pks "maksymalnie 3, 5 m wejdzie"
Nie spotkałem się w Niemczech z tolerancją do 0, 5m znaną z polski. Pod 3. 8m się nie pcham, bo raczej nie przejadę (2x mi się udało na styk), 3, 9m jadę ostrożnie. O niższych wiaduktach 3, 7 lub 3, 6 nie wspomnę. Jak jeździsz w Niemczech pod wiadukty niższe niż 3, 8m zestawem to bogaty gość z ciebie, tylko pogratulować.
Tak w Elmexie jeżdżą Polacy. Mógł być to młody kiero wzięty z branki. W firmie może brakować doświadczonych kierowców do przyuczenia świeżaka, bo zarabiają na firmę, młody dostał misję i poległ. Co poradzić. Szkoda chłopaka. Oby kasy mu i jego rodzinie starczyło na opłacenie kosztów leczenia i zabezpieczenia wypadku. | | | |
~Burza
| sorry poniosło mnie ~Burza "Nie spotkałem się w Niemczech z tolerancją do 0, 5m znaną z polski. " w Niemczech też jest tolerancja tak samo jak w innych krajach do max. 0, 5m, lub mniej. | | | |
~kiero
| W artykule mapka zerżnięta z Google pokazuje nieprawdę. Google nawet nie chce prowadzić tamtą drogą na Parkplatz Ost tylko pokazuje drogę do głównej bramy przez którą ciężarówki mogą co najwyżej wyjechać z zakładu, bo wjazd dla LKW jest z jeszcze innej strony. | | | |
~kiero
| On najprawdopodobniej przejechał skręt do VW. Postanowił zawrócić koło restauracji pod tą ulicą. Na zdjęciu widać że wiadukt ma na wysokości górnej krawędzi szyby. Jechał chyba na pusto, bo na pełno może by mu się udało przynajmniej do połowy naczepy. | | | |
~tom
| no elmex moja 1x firma... jak dach otarlem na unileverze bodajrze w katowicach to taki dym byl ze o k@rwa
ale to bylo lat temu 13 bodajze | | | |
~zawodowy
| do: smak gumy : widać że ciebie za komuny lali pałą gumową i powinni ciebie lać do końca twojego życia tak dla przykładu żebyś zapamiętał ten twój smak gumy spalonej!!! Ty jesteś pisowskim komunistą!!! | | | |
~kiero
| tom teraz nawet życzenia świąteczne na stronie elmexu cyrylica napisane, inne czasy. | | | |
~Rafał
| Ehhhh panowie, powiecmy sobie szczerze, ze taki jeden z drugim po 3 navigacje na szybie, wiecej niz collectow na szybie... a na znaki to juz nie ma komu patrzec, a gdyby patrzyl to by nie przy... ał... szkoda kolegi, szybkiego powrotu do zdrowia | | | |
~Miro
| Przejechal skret, ok. Kiedys rumun z piskiem hamowal na srodkowym oasue i zjechalna parking. Osobowka powiecie, nie, duzy z naczepa | | | |
~kiero
| Rafał jak jeździłem po UE miałem na szybie polski, niemiecki, austriacki, włoski, słoweński, czeski, słowacki, belgijski, DKV. Tyle nawigacji się nie zmieści. Teraz doszedł by węgierski. | | | |
~szymon
| "Kierowców CE z Ukrainy, Białorusi zatrudnię... wysokie zarobki, nowe samochody... lepiej wchodzą pod wiadukty i mosty... " | | | |
~Tołdi
| Za kierownicę ciężkich zestawów trafiło tylu młodych bażantów, co młodych siks do galerii handlowych w charakterze ekspedientek. Kiedyś kierowca międzynarodowy to był zawód elitarny, dziś to zawód dla każdego chomąta z ulicy... Najgorsze jest to, że tzw. a*alfabetyzm wtórny zaczyna dotykać kierowców z na prawdę bardzo dużym stażem za kółkiem. Poobrażali się na atlasy drogowe, mapy, nie planują w ogóle trasy przed wyruszeniem w nią, tylko powierzają WSZYSTKO nawigacji. Znaki drogowe mają w d... , sugestie i podpowiedzi kolegów po fachu nierzadko również w głębokim poważaniu. Śledzę jako dyspozytor, marszruty jakimi poruszają się kierowcy u mnie w firmie i nie ma dnia, bym nie dzwonił do któregoś z nich z opieprzynami, że jedzie taki z Łodzi do Warszawy przez Poznań (piszę w przenośni), nie zważając kompletnie na układ dróg, by szukać tej najkrótszej i dobrej a nie tylko tej najwygodniejszej dla siebie. Na moje sugestie, żeby sobie planować trasę przed wyruszeniem w nią a nie a*alizowanie jej w trakcie, często padają odpowiedzi, że jestem starodawny a nawigacja jest od tego, żeby z niej korzystać. W sumie podobnie jak z wódką - jest dla wszystkich, ale nie wszyscy umieją się po niej zachować... | | | |
~Bruno
| Lkw aus Polen und ein Fahrer aus der Ukraine | | | |
~Pan Ordynator
| Dawniej nie było navi, tempomatu, automatu, ogrzewanych lusterek (czasami ogrzewania kabiny też nie było), płynów do chłodnicy (układ zalewany był wodą, jeśli był silnik wysokoprężny, zalecane (lub konieczne), było przepłukanie go gorącą wodą. A ile to razy odpalało się silnik za pomocą tzw. "matki". Pewnie, świat idzie z postępem. Ale kiedyś byli kierowcy, obecnie są cipki za kierownicą. I dlatego gumowce was jepią. | | | |
~Ozur
| Nie miał odpowiedniego przeszkolenia + małe doświadczenie za kółkiem, albo zerowe = to co się stało. | | | |
~emeryt pks-WWA
| Co tam kuku? | | | |
~Pan Ordynator
| Leci kabarecik. Za "adin czas" startuję, direction Barcelona. Plan na dziś-Montseny. | | | |
~kiero
| Widziałem pełen pretensji wpis na niemieckiej stronie dlaczego nie zapikselowali na zdjęciach nazwy firmy i numeru rejestracyjnego. Jak myślicie kto to napisał? | 1 | | |
~SteFUN
| Nawet mi go nie szkoda, 2, 9m wiadukt mial na wysokości wzroku, okresla to tylko jedno zdanie typowy de*il... | | | |
~Scania
| Przyjechał na Firmę i dostał nowe auto Scanie i pojechał w trasę. Ukraina Oczywiście. | | | |