Zakup ciągnika, własna działalność (doradźcie)

~kris	Milicja o jakim poważnym prowadzeniu firmy piszesz skoro kolega chce kupić samego konia i wstawic do spedycji i sam jezdzic. To nie jest powazna firma ale jest to jakis sposob na zycie. I tyle. Nie wiem jakie ty masz doswiadczenia w prowadzeniu firmy ale przypuszczam że zadne. ja siedzę w transporcie 12 lat. Ja zaczynałem z 7 zestawami to jedziłem na zachód, potem pribałtyki, następni cwiczyłem włochy i słowenię, Potem austrię. A teraz krajówka i bliskie czechy. Wyjazdy zawsze z pierwszej ręki powroty w 50% tez z pierwszej ręki reszta od spedycji. Wieć nie pierd... o powaznym biznesie bo nie masz o tym pojęcia.
~Kiero82	Kris, ale nie pisz ze przy prowadzeniu firmy transportowej, twoje koszty stale to 1600zl, bo sam ZUS niewiele mniej kosztuje. Do tego taki sztrucel, jakim ty jezdzisz, wymaga napraw. Wiec chyba czegos nie doliczyles, i na koncu wyjdzie, ze jezdzac u kogos wyjdziesz na tym lepiej.	-1
~Kiero82	Kris, ty zaczynales majac pare zestawow, a teraz co? Bankrut? To jakie ty masz pojecie o prowadzeniu firmy? Bo sa firmy ktore zaczynaly 12 lat temu z jednym zestawem, a teraz maja ich 100szt, albo i wiecej. Wiec biznesmen z Ciebie zaden.	-1
~kris	Kolego kiero wogóle wiesz co to są koszty stałe i zmienne?	1
~Kiero82	Czyli mam rozumiec, ze ZUS i ksiegowa, to sa koszty zmienne?	-1
~Kiero82	Cos to liczenie zle ci idzie. Szybciej sie staraj.	-1
~kris	Ok nie doczytałeś moich wyliczeń teraz się czepiasz. Dyskusja do niczego nie prowadzi	1
~kris	Jak ktoś wie o co w tym chodzi to starymi magnumkami albo FH12 zarobi więcej niz ten z nowymi Dafami albo Mercedesami w leasingu. Ale nie mam potrzeby udowadniać Ci niczego. Jak mówię kazdy ma swój pomysł na życie.	1
~Kiero82	Uciekam, trzymaj sie. Milej nocki.
jacek-kuba	Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ponieważ zakręciło mi się w głowie. Biznesmen zaczynał lata temu z 7 zestawami, obecnie jeździ sam wokół komina za kilka groszy i udowadnia, że to najlepszy biznes? Dodatkowo koszty stałe na poziomie 1600 zł? To naprawdę najwyższa półka. Najwyższa z możliwych i możliwa do osiągnięcia jedynie na ET
~Max	Jacek Kuba to forumowy idiota pochwalił się że latem udało mu się przejechać Brianconem zawsze wiedziałem że jesteś ciota nie kierowcą
jacek-kuba	ku*delku max, mówiłem ci, że onanizm jest zły. Zdurniałeś już całkowicie od tego procederu.
~egon	kris - id i o ci tego nie pojmą, to jest dla nich czarna magia, kiedys wygrałem pzetarg na obsluge zakladu, jazda 1 km na dzien cena 1000 zl ryczałt na dzien za soboty / niedziele 1500 zł, po co mi jakies trasy, kontrole viatoll, inspekcje, , niestety robota była tylko na rok
gustav	W swoim czasie miałem wstawione dwa samochody i cztery naczepy do transportu technologicznego. Dyżur 24/7, stawka godzinowa, noce i weekendy 100% ekstra. Trasa około 4 km w jedną stronę, 3-4 wyjazdy dziennie, nocą, sobota, niedziela jeden albo wcale. Trocinowy pachołek wyliczy wam jak się oblicza stawkę godzinową w transporcie i jakie są to pieniądze.
~kris	Dla mnie ciekawe wnioski z tej dyskusji są. Mianowicie jakie kierowcy maja wyobrażenie o kosztach i dochodach w transporcie.
irish_dude	Kierowcy - ok, niewielu jest na tyle wykształconych, aby zrozumieć całość. Dla mnie ciekawsze są teksty pajaców, którzy nigdy z transportem nic wspólnego nie mieli - a to przecież większość na tym forum. Czyż nie?
~gosc	z własnego doświadczenia... nie pakuj się w ten dochodowy biznes bo więcej będziesz dokładał jak wyjmował a takim autem za 70 tys to możesz sobie od razu szukać dobrego mechanika
~Ordynator ku-ku	kris a co to kierowcę obchodzi?To jest działka przedsiębiorcy, nie ch więc on o tym myśli, nie kierowca. Każdy normalny kierowca/pracownik, zawsze stara się swoją usługę wykonać taniej i lepiej. Ale raczej nie liczy kosztów, od tego w firmie jest księgowa.
~kris	Tak z ciekawości kolego"gosc" w jakim wieku i jakiej wartosci masz osobowkę?
~Ordynator ku-ku	A tym bardziej nie liczy dochodów pracodawcy. Nie moje małpy, nie mój cyrk.
~kris	tak ordynator masz rację. Tylko powiedz to tym mądralom ktorzy wypowiadają się nt kosztów w firmie.
~Ordynator ku-ku	Po co?Przecież daremny to trud. Pustakowi nie ma sensu tłumaczyc kim jest, bo i tak tego nie pojmie.	1
~Kiero82	Ku-ku, hola hola. Niech gosc nie pisze, ze jego koszty stale, to 1600 zl miesięcznie, bo tylko i to glownie w tym watku chodzi. Bo koszt staly to zus, ksiegowosc, ubezpieczenie. I tutaj juz wszystko sie nie zgadza. Bzdety pisze i tyle w temacie, a wy go jeszcze popieracie. A kosztow ruchomych jest o wiele wiecej.	-1
~Ordynator ku-ku	kiero nikogo nie popieram. Ale nie interesują mnie zarobki i wydatki mojego pracodawcy. Jego firma, jego w tym głowa.
~Kiero82	Dla mnie to jest ktos, kto z prowadzeniem firmy transportowej ma nie wiele wspolnego. Po prostu, udziela sie na watku, zeby zablysnac. A czlowiek umiejacy liczyc, to koszty stale sobie wyliczy szybki, i wie, ze 1600zl miesiecznie nie starczy.	-1
~Ordynator ku-ku	Nie wiem kiero. Mnie nie interesuje ile pieniędzy ma mój pracodawca, co je, kiedy sra i czy chodzi do burdelu. Za dobrze wykonaną pracę, otrzymuje wynagrodzenie zgodne z umową którą podpisałem. To mi wystarcza. Facet nie musi być moim przyjacielem, ale musi być odpowiedzialnym pracodawcą.
~Kiero82	Gdybym ja patrzal czym jezdzi, co je i ile pieniędzya moj pracodawca, to juz dawno misial bym sie zwolnic, bo jego auto jest wartosci mieszkania w centrum Poznania. I nigdy nie patrze ile ktos ma pieniedzy, bo mnie to nie interesuje. Sa ludzie bogaci, i chwala im za to ze sie dorobili. Ale tutaj jest akurat temat kosztow stalych, o to jest smieszne ze gosc malo wie co pisze. A to ze majac auto ktore jezdzi na miejscu i robi malo km miesięcznie, ktore przynosi normalny dochod, i z tego idzie tez zarobic, to ja wiem. Moj dzef w poprzedniej firmie, miał scanie ktora jezdzila na miejscu po Poznaniu i robila miesiecznie jakies 2000-3000km, bo taka specyficzna robote miala. I zawsze mowil, ze najwiecej pieniedzy to zostaje mu z tej scani. Nawet auta na miedzynarowce nie zarabialy tyle na czysto co auto ktore jezdzilo na miejscu. Tabor zlikwidowal, ale scanie i jeszcze jedno zostawil i jezdza do dzisiaj. Takze cos w tym jest.
~Ordynator ku-ku	kiero, czemu tak daliście doopska z tą ległą?Myślałem że mnie *ica weźmie.
jacek-kuba	Ja koledze nic nie liczyłem, oczywista kwestia-krótkie kółka, samochód podstawiony pod firmą, stały kontrakt itp. to zupełnie inne stawki, koszty itp. Chodzi zupełnie o coś innego. Kolega zaczynał lata temu od 7 zestawów-siedmiu słownie. Dzisiaj ma Magnumkę wartą 12 tys zł i zarabia ok 7tys zł. Czyli zarabia na kiepskie życie, do tego niedługo ten ciągnik będzie musiał wymienić-czyli dojdzie kredyt-co dalej? Jak to się ma do startu z 7 zestawami??? Po co jest dalsza dyskusja, o jakim sposobie na życie kolega pisze? o jakim biznesie? O czym my w ogóle piszemy?
~Kiero82	Ku-ku, piszesz o legii?

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024

Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem

Sprawdź dobre parkingi w Europie

Warunki przejazdu na drogach w Polsce

Wyszukiwarka

Menu

Zakup ciągnika, własna działalność (doradźcie)

ID: 232873

~Damian
*.vm15.cable.virginm.net

Posty (116)

-1

-1

1

-1

-1

1

1

1

-1

-1

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Wyszukiwarka

Menu

Zakup ciągnika, własna działalność (doradźcie) ID: 232873

~Damian*.vm15.cable.virginm.net

Posty (116)

-1

-1

1

-1

-1

1

1

1

-1

-1

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakup ciągnika, własna działalność (doradźcie)

ID: 232873

~Damian
*.vm15.cable.virginm.net