ID: 232459
Dlaczego zrobił się aż taki deficyt z kierowcami?
ID: 232459
ID: 232459
Starsi odeszli na emeryture czy może więcej samochodów przybyło? Jeszcze parę lat temu było w dostatku.
Starsi odeszli na emeryture czy może więcej samochodów przybyło? Jeszcze parę lat temu było w dostatku.
~Adam*.112.219.161
*.112.219.161
Posty (376)
~ngine | u mnie podobnie. w porywach "złotych myśli" uznałem jeszcze, że spróbuję krajówki. No więc spróbowałem. Różnice w sprzęcie i w charakterze pracy nawet spore, ale dno pokazało drugie dno. Zbyt długo o tym mówić, dlatego bez skrupułów pożegnałem kierownicę, I to była dobra decyzja! Żałuję tylko tych wszystkich lat straconych na tułaczce, ale z drugiej strony wiem że wtedy ciężko było o jakąkolwiek pracę, stąd wybór padł na kierownicę. dziś pracy jest dość, nawet dobrze płatnej, choć jednak nie mam dobrze płatnej i tak wolę obecną niż kółko. Spokój i zdrowie po prostu są nieprzeliczalne na pieniądze. Sam zobaczysz. | |||
~puchatek61 | Ngine Jaki ja byłbym szczęśliwy gdyby Twoim tokiem myślenia poszli ludzie z firm transportowych z pod znaku Paździoch CO KG i Szwagier. | 1 | ||
~Kiero82 | Ngine, bardzo dobrze to sformułowales. A co do wypowiedzi Puchatka, to niech na to nie liczy. Jezeli kierownica uratowala komuś zycie, to gdzie On pójdzie pracowac? Inaczej jest, gdy ktos zaczal jezdzic z zamilowania do tego zawodu. | |||
~ngine | Puchatek61 być może to szczęście Cię spotka. Ostatnia firma w której pracowałem na kraju, mniej więcej wpisywała się właśnie w taki szyld. W sumie do dziś nie wiem czy to była rzeczywiście taka komedia, czy już horror. Lepiej może nie opowiadać... | |||
~puchatek61 | Musi być to miłość/ do zawodu i życia ciągle w drodze/ z wzajemnością. Trzeba wspomnieć na pewno też o kochanej osobie /zonie/która zgadza się na miłość nie tylko do siebie. | |||
~Kiero82 | Ngine, ze tak zapytam, w jakiej branży teraz siedzisz? | |||
~ngine | Kiero82 powiem szczerze że u mnie nie było to z zamiłowania, choć nie przeczę że na początku było to jakąś formą wyróżnienia w stosunku do ofert pracy i zarobków, które były na rynku. Przyszedł wtedy czas że i ta praca cieszyła. Z biegiem lat gdy tylko już przybywało obowiązków, konieczności, wymagań, presji, stresu, tłoku, kryzysów a pieniądze traciły swą wartość przy jednocześnie wzmaganym coraz większym wysiłku, dostawałem coraz większego obrzydzenia. To tak skrótowo. | |||
~ngine | Kiero82 ogólnie mówiąc branża metalowa, konstrukcje :), ale wbrew pozorom nie ma ciężkiej pracy. | |||
~Kiero82 | A no widzisz, ale u mnie ten zawod jest wykonywany ze tak powiem z "dziada, pradziada". Ale jezeli człowieka przestaje cos juz cieszyc, to chyba czas uciekac. Gdy zaczynalem na poczatku 2003 roku, bylo pieknie, kolorowo i wiele mozna by jeszcze dopisac. Na chwile obecna, wydaje mi sie ze byc kierowca zawodowym to jest wstyd. Wszedzie po parkingach porozrzucane sa butelki ze szczochami, siatki z odchodami, mimo ze do toalety jest niedaleko. Tez pozniej wszyscy na Nas (kierowców), patrzą bardzo dziwnie, i z obrzydzeniem. | |||
MANnalegalu
| dlatego ze-dzisiaj kiero pracuje jak czlowiek i wraca co tydzien do domu-czesc baranow oczywiscie nie rozumie ze sa strona wygrana w stosunku do pracodawcy-ale zostawmy to ciemnemu ludowi-i grajmy po swojemu | |||
~Kiero82 | Na poczatku mojej kariery zawodowej, bylem w domu częściej niz obecnie, mimo ze i tak zjezdzam co weekend. Dziadostwo do potęgi porobilo sie w tym zawodzie. | |||
~ngine | Kiero82 ja podobnie myślę. Już nawet nie chodzi o te butelki tak bardzo jak o fakt w jaki sposób są kierowcy traktowani, oraz jak sobie dają wejść na głowę niemal każdemu, począwszy od ciecia na bramie, poprzez magazyniera a skończywszy na jakimś spedytorze, kliencie czy szefie. Jeden człowiek odpowiada za wszystkich i za wszystko, dzisiaj już to dokładnie widzę z tej perspektywy. Nie wyobrażam już sobie dlatego pracy za kółkiem. Nie w ten sposób. | |||
~ngine | Puchatek Powodzenia! | |||
~Kiero82 | CIEKAWE GDZIE JEST TA *A, KTORA MINUSUJE MNIE GDY JESTEM ZALOGOWANY, ??? SZMACIARZ ZASRANY JAKOS TERAZ NIE UMIE DAC MINUSA. JEB... GO I JEGO ZONE PIES. | |||
~Kiero82 | Ngine, napisales swiete slowa. Nawet ciec na bramie ma nas (kierowców) głęboko w odbycie. Widac to wszedzie. | |||
~ngine | Kiero82 nie jestem ani alfą ani omegą, ale powiem Ci że... jak idę do pracy to wiem na którą i o której wrócę. Śpię o stałych porach, jem też o stałych. Nie czuję przed niczym i nikim lęku. Robię swoję i po 8h ma jeszcze siły coś zrobić w domu. Nie wiem co więcej napisać... | |||
~ngine | Nie jest tak że mnie na wszystko stać, ale na życie i wypoczynek stać. Nie muszę jeździć jakimś dobrym audi, mam stare auto, przy którym czasem w soboty lubię podłubać. Robię zakupy w biedronkach itp, ale na trasy też tam kupowałem. Jest czas na pracę, ale i na odpoczynek, na rodzinę (nie w tej kolejności) :). | |||
~Kiero82 | To jest znany temat, bo tak wlasnie powinien zyc czlowiek. A w mojej branzy, to g... sobie zaplanujesz. Zawsze człowiek zjezdza w piatek, a tym razem bedzie sobota, bo na tych zasra nych Niemczech nie idzie jezdzic. Umowiona wizyta do stomatologa na godz. 9:00 jutro juz przepadla, bo nie zdążę dojechac. Hu... z taka robota. Ludzie zaczeli juz weekend, a dziady koczuja w kabinie. Tak byc nie moze. Od poniedziałku szukam normalnej roboty. | |||
~Kiero82 | Ja tez mam stare auto. Zonka ma troche nowsze. Ale za to zadnych kredytow na karku, takze nie ma sie czym przejmowac. | |||
~Iveco hi way | Ja na zwezce juz od godziny leze na lozku | |||
~Kiero82 | Iveco, a ja juz od trzech godzin stoje, bo nie chcialo ki sie dalej jechac na A2 u Hitlera. Zreszta nie szlo jechac. | |||
~ngine | Wiem jak się czujesz. To jest okropne. Też mi się przypomniało jak wszystko i mnie omijało. Urodziny w trasie, wszystkie imprezy rodzinne ja w trasie, To smutne co powiem ale o smierci ojca również dowiedziałem się w trasie... Wiele straciłem o czym nie napiszę. Pamietam że czułem złość i nienawiść do samego siebie. Pamietam jak nie raz stałem na jakimś tam Rhynnern a Niemcy calymi rodzinami w słoneczny weekend jeździli tankować i do restauracji. Ja stałem jak pies. Może lepiej nie wspominać... | |||
~Iveco hi way | A 1 Bremen na zwezce chyba rozpoczal sie juz dlugi weekend. | |||
~Kiero82 | Puchatek, kilkanaście lat wytrzymalem za fajera., i jak widzisz siedze dalej. A w zyciu człowiek przeszedl juz wiele., takze depresja mnie nie dopadnie przez robote, i tym soe nie przejmuj. Ale nie ma co ukrywac, ze czas biegnie do przodu, a my stoimy w miejscu. Na pogrzebie dziadka rowniez nie bylem, bo gdy sie dowiedzialem o jego smierci, tostalem na rozladunku w Cork na IRL. A stamtąd to chyba samolotem mógłbym przyleciec zeby zdazyc w dwa dni. | |||
Dawid87
| Kiero tak czytam i zastanawiam się ile masz lat, 5 może 7? Bo nie znam osoby dorosłe, która ubolewa nad życiem zawodowym, normalny dorosły człowiek umie zadbać o swój los, | 2 | ||
~taki tam zbłąkany | ~Kiero82 2018-05-18 20:40:56 Puchatek, kilkanaście lat wytrzymalem za fajera., i jak widzisz siedze dalej. A w zyciu człowiek przeszedl juz wiele., takze depresja mnie nie dopadnie przez robote, i tym soe nie przejmuj. Ale nie ma co ukrywac, ze czas biegnie do przodu, a my stoimy w miejscu. Na pogrzebie dziadka rowniez nie bylem, bo gdy sie dowiedzialem o jego smierci, tostalem na rozladunku w Cork na IRL. A stamtąd to chyba samolotem mógłbym przyleciec zeby zdazyc w dwa dni. Przyleciałeś czy olałeś dziadka? | |||
~Kiero82 | Dawidek, ty przyglupie. Gdybys byl bardziej rozwiniety, to z mojego nicku wyczytasz, ze nie 5 czy 7 lat tak jak masz ty, tylko 36. I przestan mnie zasrancu buntowac przeciwko m. in. Dudkowi, bo to ty jestes skończonym idiota, a nie ON. A co do tego dialogu, ktory widziales przed chwilą, to sie nie wpierd alaj. I nie przysylaj mi w prywatnej wiadomości tekstów na Dudka, bo Cie wyczailem zas rancu *y, ze sie pod niego podszywasz. | -1 | ||
gustav
| Normalny człowiek, np. biznesmen transportowy, cały dzień pisze na ET i walczy z Adminem o skasowanie swoich wpisów. Mniej więcej 15 godzin, jak dobra dniówka kierowcy. To jest powaga godna naśladowania. Ps. może Admin miał problem z rozszyfrowaniem swoistej polszczyzny? | -3 | ||
~Kiero82 | Na pohybel szmaciarzom. Co chcecie osiagnac, tego nie wiem. Dawidek, pogon kierowce zeby umyl auto, bo to do niego nalezy w twojej firmie, bandzwole. | |||
~Kiero82 | Piszesz mi kur, wo w prywatnej wiadomosci informacje na temat Dudka, a okazuje sie ze to nie On, tylko ty jesteś zasrancem, i do tego falszywym. Skur. wiala cioto. I do tego klamliwa. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.