Josephs.ScotBorowiak Properties LtdToll House Properties Ltd

Dlaczego zrobił się aż taki deficyt z kierowcami?

ID: 232459


Starsi odeszli na emeryture czy może więcej samochodów przybyło? Jeszcze parę lat temu było w dostatku.

~Adam
*.112.219.161

Posty (376)

~ngine
u mnie podobnie. w porywach "złotych myśli" uznałem jeszcze, że spróbuję krajówki. No więc spróbowałem. Różnice w sprzęcie i w charakterze pracy nawet spore, ale dno pokazało drugie dno. Zbyt długo o tym mówić, dlatego bez skrupułów pożegnałem kierownicę, I to była dobra decyzja! Żałuję tylko tych wszystkich lat straconych na tułaczce, ale z drugiej strony wiem że wtedy ciężko było o jakąkolwiek pracę, stąd wybór padł na kierownicę. dziś pracy jest dość, nawet dobrze płatnej, choć jednak nie mam dobrze płatnej i tak wolę obecną niż kółko. Spokój i zdrowie po prostu są nieprzeliczalne na pieniądze. Sam zobaczysz.
~puchatek61
Ngine
Jaki ja byłbym szczęśliwy gdyby Twoim tokiem myślenia poszli ludzie z firm transportowych z pod znaku Paździoch CO KG i Szwagier.

1

~Kiero82
Ngine, bardzo dobrze to sformułowales. A co do wypowiedzi Puchatka, to niech na to nie liczy. Jezeli kierownica uratowala komuś zycie, to gdzie On pójdzie pracowac? Inaczej jest, gdy ktos zaczal jezdzic z zamilowania do tego zawodu.
~ngine
Puchatek61 być może to szczęście Cię spotka. Ostatnia firma w której pracowałem na kraju, mniej więcej wpisywała się właśnie w taki szyld. W sumie do dziś nie wiem czy to była rzeczywiście taka komedia, czy już horror. Lepiej może nie opowiadać...
~puchatek61
Musi być to miłość/ do zawodu i życia ciągle w drodze/ z wzajemnością.
Trzeba wspomnieć na pewno też o kochanej osobie /zonie/która zgadza się na miłość nie tylko do siebie.
~Kiero82
Ngine, ze tak zapytam, w jakiej branży teraz siedzisz?
~ngine
Kiero82 powiem szczerze że u mnie nie było to z zamiłowania, choć nie przeczę że na początku było to jakąś formą wyróżnienia w stosunku do ofert pracy i zarobków, które były na rynku. Przyszedł wtedy czas że i ta praca cieszyła. Z biegiem lat gdy tylko już przybywało obowiązków, konieczności, wymagań, presji, stresu, tłoku, kryzysów a pieniądze traciły swą wartość przy jednocześnie wzmaganym coraz większym wysiłku, dostawałem coraz większego obrzydzenia. To tak skrótowo.
~ngine
Kiero82 ogólnie mówiąc branża metalowa, konstrukcje :), ale wbrew pozorom nie ma ciężkiej pracy.
~Kiero82
A no widzisz, ale u mnie ten zawod jest wykonywany ze tak powiem z "dziada, pradziada". Ale jezeli człowieka przestaje cos juz cieszyc, to chyba czas uciekac. Gdy zaczynalem na poczatku 2003 roku, bylo pieknie, kolorowo i wiele mozna by jeszcze dopisac. Na chwile obecna, wydaje mi sie ze byc kierowca zawodowym to jest wstyd. Wszedzie po parkingach porozrzucane sa butelki ze szczochami, siatki z odchodami, mimo ze do toalety jest niedaleko. Tez pozniej wszyscy na Nas (kierowców), patrzą bardzo dziwnie, i z obrzydzeniem.
MANnalegalu
dlatego ze-dzisiaj kiero pracuje jak czlowiek i wraca co tydzien do domu-czesc baranow oczywiscie nie rozumie ze sa strona wygrana w stosunku do pracodawcy-ale zostawmy to ciemnemu ludowi-i grajmy po swojemu
~Kiero82
Na poczatku mojej kariery zawodowej, bylem w domu częściej niz obecnie, mimo ze i tak zjezdzam co weekend. Dziadostwo do potęgi porobilo sie w tym zawodzie.
~ngine
Kiero82 ja podobnie myślę. Już nawet nie chodzi o te butelki tak bardzo jak o fakt w jaki sposób są kierowcy traktowani, oraz jak sobie dają wejść na głowę niemal każdemu, począwszy od ciecia na bramie, poprzez magazyniera a skończywszy na jakimś spedytorze, kliencie czy szefie. Jeden człowiek odpowiada za wszystkich i za wszystko, dzisiaj już to dokładnie widzę z tej perspektywy. Nie wyobrażam już sobie dlatego pracy za kółkiem. Nie w ten sposób.
~ngine
Puchatek Powodzenia!
~Kiero82
CIEKAWE GDZIE JEST TA *A, KTORA MINUSUJE MNIE GDY JESTEM ZALOGOWANY,
??? SZMACIARZ ZASRANY JAKOS TERAZ NIE UMIE DAC MINUSA. JEB... GO I JEGO ZONE PIES.
~Kiero82
Ngine, napisales swiete slowa. Nawet ciec na bramie ma nas (kierowców) głęboko w odbycie. Widac to wszedzie.
~ngine
Kiero82 nie jestem ani alfą ani omegą, ale powiem Ci że... jak idę do pracy to wiem na którą i o której wrócę. Śpię o stałych porach, jem też o stałych. Nie czuję przed niczym i nikim lęku. Robię swoję i po 8h ma jeszcze siły coś zrobić w domu. Nie wiem co więcej napisać...
~ngine
Nie jest tak że mnie na wszystko stać, ale na życie i wypoczynek stać. Nie muszę jeździć jakimś dobrym audi, mam stare auto, przy którym czasem w soboty lubię podłubać. Robię zakupy w biedronkach itp, ale na trasy też tam kupowałem. Jest czas na pracę, ale i na odpoczynek, na rodzinę (nie w tej kolejności) :).
~Kiero82
To jest znany temat, bo tak wlasnie powinien zyc czlowiek. A w mojej branzy, to g... sobie zaplanujesz. Zawsze człowiek zjezdza w piatek, a tym razem bedzie sobota, bo na tych zasra nych Niemczech nie idzie jezdzic. Umowiona wizyta do stomatologa na godz. 9:00 jutro juz przepadla, bo nie zdążę dojechac. Hu... z taka robota. Ludzie zaczeli juz weekend, a dziady koczuja w kabinie. Tak byc nie moze. Od poniedziałku szukam normalnej roboty.
~Kiero82
Ja tez mam stare auto. Zonka ma troche nowsze. Ale za to zadnych kredytow na karku, takze nie ma sie czym przejmowac.
~Iveco hi way
Ja na zwezce juz od godziny leze na lozku
~Kiero82
Iveco, a ja juz od trzech godzin stoje, bo nie chcialo ki sie dalej jechac na A2 u Hitlera. Zreszta nie szlo jechac.
~ngine
Wiem jak się czujesz. To jest okropne. Też mi się przypomniało jak wszystko i mnie omijało. Urodziny w trasie, wszystkie imprezy rodzinne ja w trasie, To smutne co powiem ale o smierci ojca również dowiedziałem się w trasie... Wiele straciłem o czym nie napiszę. Pamietam że czułem złość i nienawiść do samego siebie. Pamietam jak nie raz stałem na jakimś tam Rhynnern a Niemcy calymi rodzinami w słoneczny weekend jeździli tankować i do restauracji. Ja stałem jak pies. Może lepiej nie wspominać...
~Iveco hi way
A 1 Bremen na zwezce chyba rozpoczal sie juz dlugi weekend.
~Kiero82
Puchatek, kilkanaście lat wytrzymalem za fajera., i jak widzisz siedze dalej. A w zyciu człowiek przeszedl juz wiele., takze depresja mnie nie dopadnie przez robote, i tym soe nie przejmuj. Ale nie ma co ukrywac, ze czas biegnie do przodu, a my stoimy w miejscu. Na pogrzebie dziadka rowniez nie bylem, bo gdy sie dowiedzialem o jego smierci, tostalem na rozladunku w Cork na IRL. A stamtąd to chyba samolotem mógłbym przyleciec zeby zdazyc w dwa dni.
Dawid87
Kiero tak czytam i zastanawiam się ile masz lat, 5 może 7? Bo nie znam osoby dorosłe, która ubolewa nad życiem zawodowym, normalny dorosły człowiek umie zadbać o swój los,

2

~taki tam zbłąkany
~Kiero82
2018-05-18 20:40:56 Puchatek, kilkanaście lat wytrzymalem za fajera., i jak widzisz siedze dalej. A w zyciu człowiek przeszedl juz wiele., takze depresja mnie nie dopadnie przez robote, i tym soe nie przejmuj. Ale nie ma co ukrywac, ze czas biegnie do przodu, a my stoimy w miejscu. Na pogrzebie dziadka rowniez nie bylem, bo gdy sie dowiedzialem o jego smierci, tostalem na rozladunku w Cork na IRL. A stamtąd to chyba samolotem mógłbym przyleciec zeby zdazyc w dwa dni.

Przyleciałeś czy olałeś dziadka?
~Kiero82
Dawidek, ty przyglupie. Gdybys byl bardziej rozwiniety, to z mojego nicku wyczytasz, ze nie 5 czy 7 lat tak jak masz ty, tylko 36. I przestan mnie zasrancu buntowac przeciwko m. in. Dudkowi, bo to ty jestes skończonym idiota, a nie ON. A co do tego dialogu, ktory widziales przed chwilą, to sie nie wpierd alaj. I nie przysylaj mi w prywatnej wiadomości tekstów na Dudka, bo Cie wyczailem zas rancu *y, ze sie pod niego podszywasz.

-1

gustav
Normalny człowiek, np. biznesmen transportowy, cały dzień pisze na ET i walczy z Adminem o skasowanie swoich wpisów. Mniej więcej 15 godzin, jak dobra dniówka kierowcy.
To jest powaga godna naśladowania.
Ps. może Admin miał problem z rozszyfrowaniem swoistej polszczyzny?

-3

~Kiero82
Na pohybel szmaciarzom. Co chcecie osiagnac, tego nie wiem. Dawidek, pogon kierowce zeby umyl auto, bo to do niego nalezy w twojej firmie, bandzwole.
~Kiero82
Piszesz mi kur, wo w prywatnej wiadomosci informacje na temat Dudka, a okazuje sie ze to nie On, tylko ty jesteś zasrancem, i do tego falszywym. Skur. wiala cioto. I do tego klamliwa.
Odpowiedzialność

Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny.

Twój adres IP: 3.145.103.100

Dodaj
Anuluj

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels