ID: 230640
szukam porządnego pracodawcy
ID: 230640
ID: 230640
szukam porządnego pracodawcy
szukam porządnego pracodawcy
~ssss*.bialapodlaska.vectranet.pl
*.bialapodlaska.vectranet.pl
Posty (102)
dobrykolega
| Koleś się uniósł za to, że zgłosiłem do usunięcia jego wpis, teraz zaczynam tego żałować. Byłoby co kopiować, gdzie i po co kto chodzi i jak należy kulturalnie się odzywać. | 1 | ||
dobrykolega
| Dawid, żadne wydawane przez ciebie polecenia nie będą wykonane, bez względu na ich formę i twój stan psychiczny. Zrozumiałeś? | |||
Dawid87
| Czyli nie ma co liczyć ze twoje wpisy wniosą coś sensownego do tematu, spoko nie liczyłem na nic innego, | -2 | ||
dobrykolega
| Dawid będę zawsze blisko ciebie, pewnie nie nauczę się w miarę poprawnej polszczyzny, ale za to sporo dowiem się o wszystkich tajnikach transportu. Nie mogę się tej chwili doczekać, ostatnio można było tylko się pośmiać z twej wiedzy, ale mam nadzieję i będę czekał. | |||
Dawid87
| Zacznij od swojej wiedzy, co to porzucenie pracy a wypowiedzenie, | -2 | ||
~ssss | widzę że dalej nikt nie podał namiarów na porządną firmę | |||
Dawid87
| Sss, ponoć dziady wisza na płotach kierowców, a Ty pracy szukasz, | -2 | ||
dobrykolega
| Dawid jest pod wrażeniem twej inteligencji, jak w lot zrozumiałeś powiedzenie o chłopie ze wsi. | |||
Dawid87
| W sumie to nie dziwię się, jeżeli piszesz " szef to jak by mógł to by gówno zjadł które wytoczył" chłopie szukasz pracy by mogłeś rodzinę utrzymać, a do pracodawcy takimi słowami, życzę Ci wszystkiego dobrego, ale z takim podejściem nie wróżę nic dobrego, | -1 | ||
~ssss | DO david bo taka jest prawda a co masz namiar na dobrą firmę | |||
Dawid87
| Dobrych firm jest mnóstwo, przynajmniej na Śląsku w mojej okolicy, ale nie mam zamiaru podawać nazwy tych firm, komuś który podchodzi do sprawy słowami "szef to jak by mógł to by gówno zjadł które wytoczył" | -2 | ||
~ssss | do David dobrych to znaczy najniższa krajowa plus kilometr i stanie za darmo na pauzie 24 lub 45 | |||
~Ordynator ku-ku | Dziady już leżą i kwiczalą!słychać z dala skowyt gumofilców! | |||
~Ordynator ku-ku | Kasa jest potrzebna na pińcet plus!pusiory bioro od każdego kto żyje!o gumofilcach też pamietają kurna! | |||
~Ordynator ku-ku | Z watem już kurna załatwili gumofców!ale to dopiero początek! | |||
~Ordynator ku-ku | Dlatego Łysy wpadł w depresje i gada z napoleonem albo z elvisem!trza mu cheba dsć podwójną dawke tabletek i zapodać odtylnie lokówke o ko kretnym fi. | |||
~Kiero | W Polsce nie ma porzadnych firm tylko dame dziady szukaj za granica. | |||
~Ecik | nastepny idiota | |||
~Kiero | Sam jestes idiota palo. | |||
~kierowca | Kiedyś zapytałem kumpla prowadzącego firmę (nie transportową) czy wystawiłby dobremu pracownikowi porządne referencje. Powiedział, że nie, bo pracownik się wszystkiego nauczył w tej firmie i nie widzi powodu, żeby mu ułatwiać zatrudnienie u kogoś innego. Tak samo jest z dziadami. Większość po złości pewnie powie że kierowca chooj i złodziej. Tylko z czystej, polskiej złośliwości. | |||
~Sanitariusz ku-ku | Sie guptoka zamknie w Tworkach i śluz! | |||
~Cyprian Kozłowicz | Jak ktoś pracuje w porządnej firmie, to nie poda namiarów publicznie, tylko będzie cicho siedział, a na parkingach mówił że jest bardzo bardzo źle. Jeśli do szefa rozdzwonią się telefony i każdy zechce dla niego pracować, to być może trafi się ktoś i na moje miejsce. Już raz poleciłem kolegę do porządnej firmy na czas urlopu (w czasach bezrobocia). Wiedział, że ma jeździć tylko miesiąc, póki kierowca jest na wczasach. Podziękował mi tak, że pod koniec tego miesiąca poszedł do szefa i powiedział... UWAGA... Że może mnie zastąpić w tej pracy i zgodzi się pracować taniej ode mnie. Szef mi o tym powiedział tego samego dnia i tego samego dnia go wyrzucił za bramę. | |||
~Jam | Jego czy ciebie? Mów prawdę | |||
~Kamil | Jak tam idą poszukiwania? | |||
~Ordynator ku-ku | Łysy ma wolne wakaty, trza telko siwi napisać do tego gumowca! | 2 | ||
~Cyprian Kozłowicz | A kto to jest łysy? Jakieś namiary?? | |||
Hendrick
| Witam szukam kierowcy na nowy zestaw Kursy Polska-Niemcy-Anglia -Niemcy firma z Poznania ogłoszenie na ET dzisiaj dodane | |||
~ssss | Hendrick witam jaki system pracy i płacy daj namiary co za firma | |||
~ostrowiec | Dobry kolega jak tam rs-ka? Załatwiłes mi robotę, żebym mógł w końcu pojeździć porządnym autem? :) Daj znać kiedy, żebym kupca na firmę znalazł :) @ssss i czarny - uczciwy kierowca nie musi sie obawiać o nic bo uczciwego jak nie jedna to druga firma doceni uwierz. Nie jaki Sphinx opisał w całej krasie jak wydlada proces rekrutacji. Swoją drogą dożyłem dziwnych czasów, że nie wysyła się CV... :) @Wielki Szu ile ropuszki utoczyłeś? będzie na święta czy jeszcze trzeba opony zamienić? | |||
~Cyprian Kozłowicz | Ostrowiec. Ja jeżdżę od roku 2001, pracuję od 1997 i NIGDY JESZCZE nie napisałem CV. Te CV to tylko podpucha i nie znam nikogo, kto by zostawił CV i na podstawie tego CV znalazł pracę. Kiedy pracowałem w biurze i młode dziewczyny na studiach szukały zajęcia na praktyki, to szef przyniósł mi z 200 tych CV i kazał wybrać dwie do sekretariatu. Brałem to w garście i leciałem po zdjęciach. Pod biurkiem postawiłem karton na "odpady" i zaglądałem jedynie na fotki. Pasztety z miejsca lądowały pod biurkiem w kartonie bez czytania. Wybrałem 10 najładniejszych i z tych dziesięciu pod biurko wywaliłem te palące. Kiedy zostało mi 6 CV zadzwoniłem do wszystkich z informacją, że jesteśmy zainteresowani itp. bla bla bla, a w rozmowie, kiedy atmosfera zrobiła się luźniejsza, a dziewczyna się wyluzował, niby w żartach niby mimochodem zapytałem o wzrost. Odpowiadały szczerze, nie mając zielonego pojęcia, że to zadecyduje. Wybrałem dwie najwyższe i pracowały w sekretariacie. Po trzech miesiącach zaliczyłem obie. Czy mogły się różnić te CV. Wszystkie miały takie same wykształcenie. Wszystkie znały angielski w stopniu komunikatywnym i wszystkie jako tako ogarniały podstawowe arkusze kalkulacyjne i Ms. Office, oraz wszystkie okazały podczas rozmowy, należną mi pokorę. Jedna przez telefon ogarnęła, że ja nie mam wyższego wykształcenia i że zna angielski lepiej ode mnie. Zaczęła nawet to podkreślać, to powiedziałem, że nasza firma nie spełni jej oczekiwań, bo my nie wymagamy, aż takich umiejętności. Zapewne w większej firmie odnajdzie się lepiej, niż u nas i jej podziękowałem. Odbierać telefony potrafi każda, a ja nie potrzebowałem mądrali, która będzie mi na każdym kroku okazywać wyższość. Ja potrzebowałem pokornej ładnej i skromnej dziewczyny, z którą będzie można po pracy wyskoczyć na drinka i zabrać ją na weekend do hoteliku w Karpaczu. Nikt, łącznie z moim szefem nie czytał tych pierdół o zainteresowaniach, ambitnych planach itp. Zawsze mnie zastanawiało jak można byc tak lekkomyślnym, żeby napisać CV, a w środku wszystkie swoje dane, łącznie z adresem, numerem telefonu, informacją na temat stanu cywilnego, dzieci itp, a na koniec zostawić to w jakimś przypadkowym sekretariacie, lub co gorsza, gdzieś na cieciówce. A co ma napisać w CV kierowca? Dzwonie do firmy i pytam czy potrzebuje kierowcy. Jeśli nie potrzebuje to nawet dalsza rozmowa nie ma sensu, a co dopiero CV, a jeśli potrzebuje, to CV jest tym bardziej bez sensu. A kiedy zaczynałem, to powiedziałem pierwszemu pracodawcy prawdę. No wie pan - zacząłem - Żadna poważna firma nie zatrudni kierowcy bez doświadczenia, więc musiałem znaleźć największy kołchoz jaki istnieje, gdzie żaden porządny kierowca nie chce pracować i gdzie kierowców ciągle brakuje. Tylko w takim miejscu, mogę nabrać doświadczenia i jak tylko pojeżdżę ze trzy miesiące, to już zacznę się rozglądać za lepszą pracę, a póki co, to pozostaje mi jedynie pan. Co pan na to? |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.