Po co ktos wymyślił zakaz odpoczynku tygodniowego regularnego w kabinie?

ext	jak w temacie...	1
~Oni	Po to żebyś nie bredził i nie marzył o 7 z przodu. Dostaniesz 3 i będziesz siedział cicho.
~volvo	mnóstwo takich absurdów jak np. zakaz jazdy, zakaz handlu, zakaz zarabiania
~volvo	gdzieś tu kiedyś czytałem, że jest też zakaz kręcenia śmigłem w kabinie, ale jeszcze nikt go nie egzekwuje
~technik	Zebyś w końcu był traktowany jak człowiek nie jak pies pilnujący budy i zaczął dostosowywać swoje wymagania do kierowców z zachodu. A nasze dziadtransy przekonały się że jest jeszcze jakieś prawo nad nimi i bali sie kar. Oraz skończyli wciskac Ukraińcom że mają prawo pracować na terenie Unii z pozwoleniem na prace w Polsce co potem skutkuje wysadzeniem z ciężarówki i	-2
~volvo	a tak z ciekawości i poważnie pytam, ile ewentualnie byłby skłonny wydać kierowca z własnej kieszeni za 2 noce na weekendzie spędzone poza kabiną. . jakiś hotelik, może mieszkanko znajomego z osobna sypialnią i wszystkimi wygodami? 10 euro za noc by dał?
ext	Na prysznic żałuję 3euro więc za hotel nie zapłaciłby ani euro centa.
~volvo	chodzi mi mniej więcej o kierowców kołchozów w długich systemach typu 4/1, co to zjeżdżają na bazę na weekend, jednak odpoczynek odbywają w pojeździe. ktoś byłby chętny? pamiętam takie praktyki z irlandii
ext	Mądrze powiedział prezes Rabena - ani branża ani infrastruktura nie są przygotowane na takie zmiany. Podzielam jego zdanie i dodaje swoje - to dyplomatyczna bitwa.	1