ID: 229440
pracodawca chce sciagnac pieniadze za wypadek drogowy
ID: 229440
ID: 229440
witam. mam taka sprawe rok temu mialem wypadek ciezarowka, ktora miala nie sprawne hamulce i bylo to zglaszane szefowi gdy zachamowalem pojazd sciagnelo w prawo i naczepa mnie pchnela ktora jak wiadomo powinna zachamowac jako pierwsza lecz hamulce nie zareagowaly w nastepstwie szef nie chcial mi oddac karty ktorej przez brak zasilania nie moglem wyciagnac i chcial ode mnie zwrot kosztow naprawy samochody nie mialy AC. niby opisane bylo porozumienie na 3tys. zl lecz ja nie chce placic mu tych pieniedzy poniewaz nie poczuwam sie do winny i teraz mnie straszy sadem. i za ten okres ktory pracowalem nie zaplacil mi pieniedzy i tu myslalem o inspekcji pracy gdzie jeszcze na warsztacie uzywali nielegalnego oprogramowania do ciezarowek volvo. i co w takiej sytuacji teraz zrobic pomoze ktos?
witam. mam taka sprawe rok temu mialem wypadek ciezarowka, ktora miala nie sprawne hamulce i bylo to zglaszane szefowi gdy zachamowalem pojazd sciagnelo w prawo i naczepa mnie pchnela ktora jak wiadomo powinna zachamowac jako pierwsza lecz hamulce nie zareagowaly w nastepstwie szef nie chcial mi oddac karty ktorej przez brak zasilania nie moglem wyciagnac i chcial ode mnie zwrot kosztow naprawy samochody nie mialy AC. niby opisane bylo porozumienie na 3tys. zl lecz ja nie chce placic mu tych pieniedzy poniewaz nie poczuwam sie do winny i teraz mnie straszy sadem. i za ten okres ktory pracowalem nie zaplacil mi pieniedzy i tu myslalem o inspekcji pracy gdzie jeszcze na warsztacie uzywali nielegalnego oprogramowania do ciezarowek volvo. i co w takiej sytuacji teraz zrobic pomoze ktos?
~wuju123*.42.7.197.ipv4.supernova.orange.pl
*.42.7.197.ipv4.supernova.orange.pl
Posty (50)
Nadul
| przy podpisie umowy, to naciskał Cię na fi uta, czy mózg? | |||
Nero
| porozumienie podpisywalem pod naciskiem Jaki to byl nacisk? ? Pistolet przy skronii, zwiazali Cie, straszyli, ze rodzine skrzywdza? ? | -1 | ||
~wuju123 | ale nawet jesli wygra sprawe i musial bym zaplacic te 3tys. to jak pojde do skarbowki ze nie zaplacil mi za przepracowany czas i jeszcze do inspekcji pracy to moze mu sie ta sprawa o te 3 tys nie bardzo oplacac juz ch.. wie co tu zrobic no tak to niby z tych oswiadczen nie za wiele wynika ze tak jak bym mial mu zaplacic o tak zniczego 3 tys | 1 | ||
~wuju123 | a po prostu wiem ze takie oswiadczenia powinny byc dokladnie spisane a tu jest wszystko napisane na brudno | |||
~nie | ok wypunktuje 1 podpisales oswiadczenie, ale teraz sie migasz? Masz honor? A nawet jak nie masz honoru, bo nie masz, podpisales cos, to jak chcesz sie wymigac? 2 pracodawca ma prawo nie wyplacic kasy, poczytaj sobie o tym kiedy i na jakich zasadach, masz internet, wiec mozesz poszukac To kierowca odpowiada za stan auta, masz prawo nie podejmowac pracy jesli auto mialo jakies wady, skoro ruszyles w droge to do kogo pretensje? Jak nie bedzie papierow, bedzie kradzione itd to tez powiesz, ze nie Twoja wina? Skoro wiesz wiecej od wszystkich i jestes madrzejszy to po co ten temat? Juz dawno powinienec miec piekne pismo do pracodawcy przyszykowane przez Ciebie. A Ty nawet nie potrafisz wrzucic kilku przecinkow do zdania | 1 | ||
~remik | może cię w pompę pocałować gumofilc | |||
~remik | druga sprawa podpisać mógł zaraz po wypadku/kolizji i mógł być w szoku więc sąd byłby po jego stronie | 1 | ||
~remik | a karty nie może ci wstrzymywać | |||
~remik | ps jazda na "kamykach" pewnie zainteresuje ITD | |||
biedatrans
| remin, może byś napisał coś z sensem? jutro jade z wszystkimi mandatami, do sąd się odwołać powiem że jakiś mendrca mi doradził, powiedzieć że byłem w szoku. podpisał przyznał się do winy koniec kropka, pozaty ile trzeba miec siana w głowie, żeby wybrać się w trase bez hamulcy | -1 | ||
~Remik | To że wybrał się bez hamulcu to jest masakra jakaś ale szef wiedząc o usterce sam powinien też zadecydować o zjeździe na serwis a nie dalej w trasę puszczać. Wg mnie wina jest pi obu stronach | |||
~kierowiec | Nie widziałeś co podpisujesz??To usłyszysz w sądzie. Ile ty masz lat??10??Karte jak nie chciał oddac to odrazu dzwoni się na psy. To twój dokument i nie wolno go nikomu dawac, zostawiac. Teraz płac co podpisałeś. Ew adwokata spytaj co można że cie podeszli z podpisem, czy ew do sadu o zwrot kasy. Co do firmy, PIP. ITD. US ITD. | 1 | ||
~kierowca | Najpierw do PIP że nie wypłacił wypłaty. Oni z marszu wskoczą na kontrolę. Jeżeli zarobiłeś więcej niż podpisane 3 tys powinien wypłacić ci różnicę. Kwit podpisałeś, ma prawo te pieniądze zatrzymać. Jazda niesprawnym samochodem to twój problem, nie wsiada się do złoma. Mi kiedyś szef też kazał. Poprosiłem o dyspozycję smsem, żebym miał podkładkę, oczywiście poinformowałem, że w razie czego bierze problem na siebie. Na tym się zakończyło, nie pojechałem. | |||
ese
| "... niby opisane bylo porozumienie na 3tys. zl lecz ja nie chce placic mu tych pieniedzy poniewaz nie poczuwam sie do winny.. "- Ja bym się obawiał by tego typu argumentowanie się nie rozpowszechniło. Bo i na drugą stronę może przejść. I na przyklad zamiast wyplaty uzgodnionej można dostać połowę wedle argumentu, że " niby napisana byla umowa na na 3tys. zl podstawy plus maksymalne diety lecz ja nie chce placic mu tych pieniedzy poniewaz nie poczuwam sie bym mial tyle płacić". | 1 | ||
jajakobyly
| ese - musiałeś to napisać? Wiesz jaki terror może zapanować po Twojej sugestii? | -2 | ||
ese
| Cóż... Se tak czasem człek chlapnie zanim pomyśli głębiej... ; ) | 1 | ||
ese
| Nie odbierałbym tego jako sugestię.. Raczej jako obawę. . Bo idę po wypłatę, oczekuję jej że będzie taka jak na egzemplarzu umowy którego strzegę jak relikwii prawie, a tu słyszę że niby tak było.. niby tak sie pisemnie umówiliśmy.. , ale to było pod presją, prawie przymusem, w pośpiechu chyba.. , więc po namyśle nie poczuwamy się byśmy mieli tyle zaplacić.. I czy w ogóle mamy zamiar to też nie wiemy.. | 1 | ||
~gość | policja była? co wykazali? Od tego trzeba zacząc, bo jak dochodzenie wykazało, że to z twojej winy to leżysz | |||
~toj | Jeżeli wiedziałes ze auto niesprawne po co wyjechałes z bazy??? jestes ubezwłasnowolniony przez szefa... ? | 1 | ||
~volvo | wuju za dużo amerykańskich filmów się naoglądał. tam każde hamowanie ciężarówki to naczepa idzie bokiem | |||
~volvo | i co to za ''porozumienie na 3 tys'' o którym piszesz? | |||
~volvo | mogłoby się stać tak jak piszesz, gdyby naczepa byłe źle załadowana. mam na myśli 6 ton spiętrowane przy samych drzwiach przy pustej ładowni w kierunku kabiny. poza tym tarczowe hamulce w ciągniku są tak mocne że cały skład wyhamują | |||
~puchatek61 | Z tym wyhamowaniem przez sam ciągnik to ostrożnie panie volvo. Jeszcze chyba nigdy naczepa Cię nie wyprzedzala przy hamowaniu. | 1 | ||
Dawid87
| volvo to ty jesteś, kolegą dobrego? i masz zamiar być dobrym kierowcą górskim w Szwajcarii z ADR-ami. | 1 | ||
~kierowca | Wyrok sądu w sprawie zayebania przez sędziego 50zł sklepowej, jako precedens w prawie. Roztargniony byłeś, podpisałeś nie wiedziałeś co podpisujesz. | 1 | ||
~xxx | Normalnie jak w przedszkolu. Zawsze ktoś inny winny tylko nie kierowca. Chłopie przeszedłeś odpowiednie kursy, zdałeś egzaminy, o doświadczeniu zawodowym i życiowym już nie wspomnę. Nie wiedziałeś, że wsiadając do auta bierzesz za nie odpowiedzialność a wyjeżdżając w trasę niejako potwierdzasz, że jest sprawne. Niby zgłaszałeś, że jest niesprawne. I co z tego? I tak pojechałeś. Jesteś tak samo winny jak szef. Oboje olaliście sprawę. To co było później to już świadczy, że dwóch dziadów się dobrało. Jeden kierowca drugi szef. Możecie się tak dalej ciągać po sądach, inspekcja i gdzie tylko chcecie ale nikomu to na dobre nie wyjdzie. Oboje straciciee trochę kasy i kupę czasu. | |||
ese
| Potem jako drugi precedens, już we własnej sprawie: Bierzesz kredyt, możliwie największy, podpisujesz, a gdy przychodzi do spłacania mówisz że nie wiedzialeś że to trzeba oddawać. Podpisaleś coś bo kazali, ale nie czytaleś, byleś roztargniony i nie wiesz co podpisywałeś | 1 | ||
~ciec z cieciowni | Roztargniony byłeś dlatego ten wypadek. | |||
~puchatek61 | Kabaretu ciąg dalszy. Prawnicy parkingowi do dzieła. Roztargniony. To jest coś! | 2 | ||
~123 | juz zakonczony temat zobaczy sie co bedzie w czasie ; ) tylko czy gosciowi bedzie sie oplacalo zakladac sprawe o 3tys zl? jesli za tys trzeba bedzie sprawe zalozyc po drugie gdy nasle na niego inspekcje ktora posiedzi w papierach 3 miesiace i jeszcze skarbowke za nie wyplacone pieniadze to on moze na tym raczej wiecj straci juz tego nie komentujcie sprawa zakonczona |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.