Dobry wieczór forumowiczom!

Chc iałbym prosić o radę kierowców oraz przewoźników. Zamierzam kupić pierwszy zestaw ciągnik siodłowy z chłodnią. Mam już nagraną robotę, by dołączyć do floty firmy, w której pracuję, pewna praca, stałe zlecenia, dobra stawka, bez pośredników oraz spedycji. Zatrudniłbym zaufaną osobę, która już pracuje w tej firmie, lecz u innego przewoźnika, mój dobry kolega, jesteśmy już po słowie. I tu zastanawiam się, na jaką markę zwrócić uwagę, jeżeli chodzi o ciągnik siodłowy. Zależy mi aby był jak najmniej awaryjny i w miarę tani (jak na standardy ciężarowe) w naprawach. Nie chcę kupować nowego trucka, myślę, że do max 100. 000 na początek będzie dobrą opcją. Oczywiście transport krajowy. Jakieś rady? Sugestie? Z góry dziękuję za wszystkie podpowiedzi. Pozdrawiam serdecznie.

Marylin	jak w temacie...
~300	Scania 124 + opony i solidny remont =60koła i spoko sprzęt. Naczepa która ma podłogę i opony + remont hamulców = 40koła. Z agregatem to loteria, a raczej jak nie będzie zajechany to cud, a tu nie ma zmiłuj w cennikach części i napraw. Na bank, do roboty będzie sprężarka, silnik kubota, pompa wtryskowa i kilka zaworów, cewek itd.
gustav	Skąd wiesz, że masz dobrą stawkę, skoro o transporcie wiesz mniej niż ja o technicznych aspektach budowy podmorskich tuneli? Z kasą na inwestycję to faktycznie zaszalałeś.