USA: kierowcy ciężarówek protestują przeciwko wprowadzeniu elektronicznych kart drogowych

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

~Fr3d	Cale zycie sral w kabinie i nagle zmieni prace hehe powodzenia na tasmie w fabryce azbestu	-1
~janek	Gupi jesteś bo nawet nie masz pojęcia o co biega
~janek	Zapytaj Tego co w Canadzie jeździ
~qlka	Może da się magnes podczepić :D
~Grzes	Widze ze tu nie ktorym zal * sciska ze nie moga jezdzic jak za wielka woda rence opadaja
~kier	Grzes nie RENCE a RĘCE. Z reszta twojego komentarza sie w 100% zgadzam.
ese	Mogą. I rence nie bendom opadały. Wystarczy wsiąść na auto gdzie tachografu nie trzeba montować. I spokojnie po 20 tys. km. w miesiąc się będzie robiło. Albo i 25 tys. Żyć nie umierać!
~janek	Z Kanady do Mexico w 24 h zrobimy
irish_dude	Ese - małe sprostowanie: to, że robi się 20tys. km w miesiącu, wynika z przepisów, które tu obowiązują - godziny pracy, limity prędkości, etc. W Europie nie ma możliwości pokonać legalnie 1000 km dziennie, a tutaj nie jest to żaden wyczyn. Sam jeżdżę z elektronicznym rejestratorem i nie zdarzyło mi się jeszcze złamać przepisów. Poza tym, trzeba jeszcze wziąć pod uwagę odległości, które tu się pokonuje. Pozdrawiam.	1
~janek	Strzelanie do znaków drogowych z nudów to też prawda
~janek	Co w Polsce wynika z przepisów drogowych No 1000 km nie zrobimy
~janek	Wy to w tej Ameryce macie Inaczej To Fakt
~janek	1000 km dziennie żaden problem w Ameryce
~janek	Elektroniczny rejestrator na kostce To się najezdziles