ID: 219423
Przerwanie dobowego odpoczynku i jazda
ID: 219423
ID: 219423
Witam, wczoraj miałem pierwszy wyjazd do Niemiec, granica przejechana bez problemu, około 80km dalej ponad 2h czasu pracy i 2, 5h do końca 15h czasu pracy i nagle bum stoimy, korek ponad 10km i wleczemy się 2h prawie. Po wyjezdzie z korka czas 4; 20 jazdy szybkie szukanie parkingu i jest, oczywiście pełny no więc z czasem 4, 34 zatrzymuje się na wyjezdzie z parkingu na pasie awaryjnym, czas już właściwie do 0 wykorzystany, pracy jak i jazdy to to zakonczenie D. Długo nie musiałem czekać na policje, po okolo godzinie puka do kabiny w*iony niemiecki policjant. Drze się shaise, mandate itd. i każe mi jechać. Po chwili rozmowy ruszan i po 15 min zatrzymuje się w dobrym miejscu odebrać pauze. Teraz moje pytanie jak w świetle prawa wyglada to przekroczenie. Czas jazdy miałem 9:38 czyli ok. Niestety czas pracy był do 21:15 a ja po zakończeniu dnia nie rozpoczynajac go ruszyłem dalej. Przejechałem około 10km i o 23:00 wbiłem jeszcze raz zakonczenie dnia i rozpoczecie zrobie dopiero po kolejnych 9h. Wydruk zrobiony, opisana sytuacja, droga art i podpis. Co mi grozi za to podczas kontroli jeśli nie uzna mi ktoś wydruku i czy jeśli odebrałem te 9h odpoczynku to nie będę kontynuować jakiegoś wykroczenia z czasem pracy.
Pozdrawiam i tak wiem miejsca szuka się wcześniej i pyta o korki ale to mój pierwszy wyjazd za granicę.
Witam, wczoraj miałem pierwszy wyjazd do Niemiec, granica przejechana bez problemu, około 80km dalej ponad 2h czasu pracy i 2, 5h do końca 15h czasu pracy i nagle bum stoimy, korek ponad 10km i wleczemy się 2h prawie. Po wyjezdzie z korka czas 4; 20 jazdy szybkie szukanie parkingu i jest, oczywiście pełny no więc z czasem 4, 34 zatrzymuje się na wyjezdzie z parkingu na pasie awaryjnym, czas już właściwie do 0 wykorzystany, pracy jak i jazdy to to zakonczenie D. Długo nie musiałem czekać na policje, po okolo godzinie puka do kabiny w*iony niemiecki policjant. Drze się shaise, mandate itd. i każe mi jechać. Po chwili rozmowy ruszan i po 15 min zatrzymuje się w dobrym miejscu odebrać pauze. Teraz moje pytanie jak w świetle prawa wyglada to przekroczenie. Czas jazdy miałem 9:38 czyli ok. Niestety czas pracy był do 21:15 a ja po zakończeniu dnia nie rozpoczynajac go ruszyłem dalej. Przejechałem około 10km i o 23:00 wbiłem jeszcze raz zakonczenie dnia i rozpoczecie zrobie dopiero po kolejnych 9h. Wydruk zrobiony, opisana sytuacja, droga art i podpis. Co mi grozi za to podczas kontroli jeśli nie uzna mi ktoś wydruku i czy jeśli odebrałem te 9h odpoczynku to nie będę kontynuować jakiegoś wykroczenia z czasem pracy.
Pozdrawiam i tak wiem miejsca szuka się wcześniej i pyta o korki ale to mój pierwszy wyjazd za granicę.
~sobota95*.play-internet.pl
*.play-internet.pl
Posty (21)
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz