ID: 218346
Praca w Niemczech z agencji czy się opłaca?
ID: 218346
ID: 218346
Witam mam pytanie do kierowców co pracują w Niemczech za pośrednictwem agencji, czy to się opłaca i co różni pracę z agencji na niemieckich warunkach od pracy u niemca, pytam bo zastanawiam się nad pracą u niemca za pośrednictwem agencji pozdrawiam.
Witam mam pytanie do kierowców co pracują w Niemczech za pośrednictwem agencji, czy to się opłaca i co różni pracę z agencji na niemieckich warunkach od pracy u niemca, pytam bo zastanawiam się nad pracą u niemca za pośrednictwem agencji pozdrawiam.
Posty (246)
jacek-kuba
| Kończąc -ja rozumiem, że ludzie wyjeżdżają za pieniędzmi-sam nie byłem lepszy i wyjeżdżałem-ale w latach kiedy był zupełnie inny przelicznik. Dzisiaj to naprawdę istotnej różnicy nie ma-więc po co? Wiem, że w kraju jest cała masa krętaczy i kombinatorów-szczegó lnie w transporcie, ale pracownik znający swoją wartość zawsze znajdzie pracę w przyzwoitej firmie | 2 | ||
jacek-kuba
| Mówię o prawdziwym kierowcy. Hołoty nie chcą nigdzie. Ja piszę o własnym punkcie widzenia i nie musicie się ze mną zgadzać. Jak pracowałem u kogoś -dzwoniłem do kilku agencji i uważam, że ich oferty były wręcz bandyckie. A z bandytami nie chcę mieć nic wspólnego. Mógłbym opisywać moje perypetie w DE z przed kilkunastu lat, ale nie chcę nikogo przekonywać. Jedno jest pewne-ja u nich pracować nie chcę | 2 | ||
jacek-kuba
| Jeszcze jedna uwaga. Syn mojego przyjaciela, pracując w PL w ocynkowni zarabiał 2300zł w DE po 3 latach zarabia pracując 8-9h dziennie 2200 E -ta sama praca. Więc tu matematyka jest jasna. Ale kierowca CE międzynarodowy? Swo ją drogą jak łebek w jakieś fabryce pracuje 170h miesięcznie za 2200E a kiero CE 3/1 1850? To stawka babci klozetowej-ktoś kogoś ładnie wali w poroże. | 2 | ||
~kiero z niemiec | Jacek, szkoda mi Cie | |||
jacek-kuba
| i vice versa | |||
~Remik | To też nie tak do końca pomieważ np żona w Polsce w życiu by takiej stawki nie dostała jak tu więc biorąc pod uwagę zarobek dwoje małżonków nie jest wcale tak źle | |||
jacek-kuba
| Masz Remik rację -przeciętna kobieta zarobi w PL powiedzmy 2 tys -w DE myślę 5tys -przeliczając na zł. Do tego dodatki na dzieci, różnego rodzaju dopłaty do mieszkania i różnica się powiększa. Ja skupiałem się głównie na pracy samego kierowcy i innych aspektów jak kulturowość, bezpieczeństwo. Nie tylko pieniądze. Kolejna sprawa-jeżeli ktoś chce się rozwijać, zakładać firmę, pracować dla siebie. W kraju będzie łatwiej-nie mówimy o podatkach, dotacjach i kredytach-ale właśnie o kulturowość chodzi-inaczej-o przyszłych klientów | |||
capri
| Jeśli wolno spytać: jaka jest definicja "przeciętnej kobiety"? Stawka została wskazana powyżej, pytam zatem o wiek, kwalifikacje, stanowisko, staż etc. | |||
jacek-kuba
| Capri wiem, że jesteś kobietą -ale czepiasz się. Jeżeli w jakikolwiek sposób Cię uraziłem, to przepraszam. Nie miałem nic złego na myśli i doskonale wiesz, co chciałem przekazać. Nie mogę ślęczeć cały dzień nad klawiaturom, żeby tłumaczyć, każdy skrót myślowy. | |||
jacek-kuba
| klawiaturą - Zapewniam Cię również, że uwielbiam kobiety, szczególnie Polskie a najbardziej moją żonę, która się właśnie zbuntowała i nie będzie obiadu-dlaczego? nie wiadomo | |||
jacek-kuba
| Czyli znowu gyros mnie czeka ale lepiej schodzić z linii strzału-kobita dostała sygnał z kosmosu i wyżerki nie będzie. | |||
~daro | Czy dożyję emerytury nie wiem Ale wolę pracować w tej niepewności u Niemca niż dożyć emerytury pracując w Polsce | |||
capri
| Nie zapytałam, żeby się czepiać, nie tym razem. Zapytałam ze zwykłej ludzkiej ciekawości. Zbudowałeś jakiś standard, jakieś dane, chcę wiedzieć skąd się wzięły. Na razie z Twojego tekstu wynika, że jestem kobietą (to wiem od zawsze), że nieprzeciętna (tego nie wiedziałam) i że wśród nieprzeciętnych kobiet się obracam (w tej kwestii miewałam podobne myśli o niektórych z nich). Chciałabym wiedzieć, co poza stawką wynagrodzenia o tym decyduje. Nie mogłam się zatem poczuć urażona, przeciwnie, czyż nie? | |||
jacek-kuba
| Docenisz kiedyś, że Polska to ostoja Europy-oby nie była za późno. Podejrzewam, że nie wiesz co mam na myśli-ale w końcu niech każdy pracuje gdzie chce. Niech każdy ufa własnemu rozumowi i sercu. | |||
jacek-kuba
| Capri-nie chce mi się tłumaczyć, szkoda mi czasu, muszę obiad organizować. Tym bardziej, że nie mam wątpliwości -Ty doskonale wiesz co chciałem przekazać. Reasumując -czepiasz się. Czyli co się dzieje, jakieś promieniowanie dzisiaj jest szczególne? ?? | |||
capri
| Nie sądzę. Lubię konkrety. Tak... po męsku? Może to Tobą kieruje głód? I napięcie, które go wywołało? | |||
jacek-kuba
| tak napięcie przedmiesiączkowe mnie najszło -no co mam zrobić, muszę przyznać rację. Kopernik w końcu też była kobietą | |||
capri
| No cóż, pozostaje mi podziwiać Twoje... współodczuwanie? Sm acznego życzę... co tam upitrasisz., potem (w myśl przysłowia Polak głodny... etc. ) powinno być lepiej. P. S. Może podziel się z Żoną? Będą (znów zgodnie z przysłowiem) dwie pieczenie przy jednym ogniu. | |||
jacek-kuba
| Wiem -dzięki za rady, będę nadal pracował nad sobą, chociaż b. opornie mi to idzie. | |||
MarcinSE
| Kwalifikacje, stanowisko, staż nie grają żadnej roli w tym czy kobieta jest przeciętna czy nieprzeciętna... Bo niby dlaczego mają te czynniki grać rolę!? Kobieta kierowca jest nadal kobietą, kobieta nauczyciel jest nadal kobietą, kobieta ochroniarz jest taką samą kobietą jak dwie poprzednie-nic ich nie wyróżnia! Przykłady podane przez Capri nie czynią kobiet ponad czy nieprzeciętnych :) | |||
capri
| No właśnie. Stąd prośba o definicję "kobiety przeciętnej" oraz próba pokazania skutków uproszczeń. | |||
silwio
| Oj, czepiacie się jacka (albo kuby), chciał dobrze a wyszło jak zwykle.. :) | -1 | ||
MarcinSE
| Myślę, że składnia uproszczeń jest za szeroka... facet zrobi pewnie ocenę organoleptyczną lecz to nie wystarczy dla kobiety... a i tak pewnie skończy się na preferencjach... odpowiadać kobiecie na taką definicję to harakiry - ja się nie podejmuję ale chętnie posłuchał bym takiej dyskusji kobiet o kobietach :) :) :) | |||
jacek-kuba
| OK bo zaraz ktoś napisze pracę doktorską. Wycofuję się z określenia-przeciętn a kobieta-kobiety są nieprzeciętne. W zamian proszę wkleić następujące określenie. Średnio zarabiająca kobieta. Może teraz przejdzie? | |||
~kiero z niemiec | teraz wiadomo juz Jaek ze to z glodu tak pitolisz, to ze Ty nie nadajesz sie do pracy za granica, nie znaczy ze wszyscy musza podzielac Twoje zdanie, uroiles sobie cos w glowie i na sile zarazic chcesz tym innych, pozwolisz ze kazdy bedzie mial swoje zdanie w temacie? ja pracowalem w transporcie wiele lat w kraju, teraz pracuje w Niemczech i to moj wybor i nie staraj sie na sile wmowic mi ze w Polsce lepiej, dziekuje za uwage i zjedz moze snikersa? :) | |||
~kiero z niemiec | z jednym sie zgodze, nie przez agencje, nie ma sensu, jest tyle ogloszen, tyle firm szuka kierowcow ze mozna samemu spokojnie ogarnac temat. | |||
martin70
| Witam dziękuje Wam wszystkim za opinie i porady, polskich pracodawców znam to łotry i dranie które tylko oszukują i wyzyskują bo pozwala im na to system, więc chce ruszyć do rzeszy, język znam słabo to może ktoś zna dobrą firme (uczciwą) na początek (9 lat na szlaku kat. ce) pozdrawiam. | -1 | ||
jacek-kuba
| Martin tam jest więcej złodziei niż u nas. Mówię to z pełną odpowiedzialnością. Kiero z niemiec-oczywiście, że pozwalam żeby każdy miał własne zdanie. Przeczytaj jeszcze raz co napisałem-mówię jedynie o własnych odczuciach. | |||
~Klemens1 | Martin uderz do GKS Gerloff. | |||
~Kiero | Do jacek kuba podaj konkretnie ktore firmy to zlodzieje. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.