Zawiodły hamulce. Minuty dzieliły od tragedii

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

Macius	Ten radiowóz to powinien raczej przed zestawem lecieć i "czyścić" drogę... Ale całe szczęście, że chłopakowi się udało
~rao	A jak zayebiście miał pospinany ładunek, że mu wyskoczył z naczepy?
~Bankier	Zjechać jest zawsze trudniej niż podjechać mógł mógł iść do końca nie było tam takiego dużego ruchu
irish_dude	Taa, mógł też wysunąć skrzydła i wzbić się w powietrze... Gość cudem dociągnął do escape lane i uratował życie - może nie tylko swoje, ale pajace wiedzą lepiej, co i jak powinien zrobić...	1
~szyde	rao, a jak miał pospinać na chłodni?
~Kamil	Chyba w gacie bym sie posrał na jego miejscu. Gratuluje zimnej krwii.
irish_dude	Prosta sprawa: dla rao i jemu podobnych "geniuszy", budują specjalne naczepy (chłodnia, dry van) i oni "spinajom" wszystko, nawet papier w rolkach.	2
300D	Ci geniusze, mistrzowie tubylcy wiedzą jak się zjeżdża z górki... w Siewierzu. Mistrzowie zapamiętają z tego filmu tylko to, że wolno im wyjepać zestaw. Te matoły zakodowały tylko to, jak się w razie "w" tłumaczyć.	1
~znajomy bisuarza	Typowe jest wypadek a korek na przeciwległej jezdni bo wszyscy muszą sobie zobaczyć co się stało. Tutaj don żułan jedzie za ciężarówką bo będzie miał fajny filmik na fejsika. Do tego dochodzi trolowaty artykulik na populistycznym portaliku transportowym (Precyzja, opanowanie, doskonałe umiejętności kierowcy ciężarówki uchroniły innych użytkowników) a prawda jest taka że wyłącznie małe natężenie ruchu spowodowało że skończyło się w ten sposób. Gdyby był korek to żadne opanowanie i umiejętności nic by nie pomogły.