ID: 216137
Po co w ogole wracac do domu?
ID: 216137
ID: 216137
Coraz częściej spotykam na parkingach, juz szczególnie w piątkowe popołudnia, kierowców, ktorym jakos wcale nie spieszy się do zjazdu w domowe pielesze. Metodycznie sprzątają auto, robią obsługę techniczną, gotują cos, albo po prosu czytają gazetę. Pytam, czemu tak siedzisz, czemu nie wracasz do domu, przeciez masz niedaleko, a taki mi odpowiada, a po co? Do kogo? Nie ma sensu. Bo rodzina się rozpadla i jest rodziną tylko z nazwy. Az tak bardzo zmienia nas ta praca? O co tu chodzi?...
Coraz częściej spotykam na parkingach, juz szczególnie w piątkowe popołudnia, kierowców, ktorym jakos wcale nie spieszy się do zjazdu w domowe pielesze. Metodycznie sprzątają auto, robią obsługę techniczną, gotują cos, albo po prosu czytają gazetę. Pytam, czemu tak siedzisz, czemu nie wracasz do domu, przeciez masz niedaleko, a taki mi odpowiada, a po co? Do kogo? Nie ma sensu. Bo rodzina się rozpadla i jest rodziną tylko z nazwy. Az tak bardzo zmienia nas ta praca? O co tu chodzi?...
Posty (78)
Yeti
| jak w temacie... | |||
~edy | jak zjedzie na baze to musi widzieć się z szefem psychopatą to wszystko tłumaczy | |||
~gość | Od tego gadania o szefach psychopatach sam się nim stajesz. Może podasz przykłady ze swojego zycia, a może tak piszesz bo wszyscy tak piszą> | |||
~1234 | Drogi kolego co sie tak przejmujesz kolegami na parkingu? W czym im chcesz pomoc? Zycie za nich przezyc? Chce jechac do domu niech jedzie. Nie chce jechac do domu niech siedzi w budzie. Co chcesz zrobic? -Sa kobiety ktore musza miec faceta u boku bo nie radza sobie z zyciem codziennym. -A sa kobiety ktore nie dosc ze poradza sobie ze wszystkim to jeszcze wesprą drivera. -Jedne dziewczyny zakladaja na tym forum watki jakie sa poszkodowane ze mezowie to kierowcy, pytaja jak zyc?? -A innne dziewuchy NA TYM SAMYM forum pytaja o prace jako kierowca/kierownica/ kierowczyni/kierowni czka-dziewuchy szukaja pracy, wlasnie tej pracy tego fachu co innym dziewuchom spedza sen z oczu? -Jedni kierowcy bedac codziennie w domu nie beda potrafili przewodniczyć rodzinie ani nawet malzenstwu bez dzieci. -Drudzy kierowcy 3 tygodnie w trasie i stana na glowie a wyszukaja taka stacje benzynowa i parking aby miec wi-fi i beda latac z laptopem i na krawezniku na ulicy pod stacja rozmawiac przez skype (czy cos podobnego) z rodzina i dziecmi i mimo ze na odleglosc a bedzie uczestniczyc w zyciu rodzinnym na biezaco. Jezdzilem dosc sporo w podwojnych obsadach TIR-ami oraz Autokarami. Z obserwacji wiem ze to od czlowieka zalerzy nie od zawodu. Ponadto kierowca to nie jedyny zawod gdzie rodziny i bliscy nekaja sie z absencja chlopa w domu na codzien. Nie mozna generalizowac ze zawod kierowcy TO WLASNIE TEN ZAWOD co szkodzi na rodziny i zycie osobiste. Rozne sa zwiazki i rodziny, wszystko moze sie rozleciec nawet jak bedziesz w domu codziennie. Na to wszystko wplywa mnostwo czynnikow. | 2 | ||
irish_dude
| Yeti - trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, ale może są wśród nas ludzie, którzy bardziej kochają pracę, niż wszystko inne. Są pasjonaci alpinizmu, wyścigów motocyklowych, szachów. Być może są również w tym zawodzie. | 2 | ||
~Zakręcony | Najgorsze w tym smutnym temacie jest to, że transport polski dąży do zrobienia ze wszystkich kierowców ludzi z takimi właśnie problemami, albo inaczej... tacy ludzie są najbardziej poszukiwani przez pracodawców. Po co im emerytura, wczasy itp? Dla takich wystarczy dieta, aby przeżyli z dnia na dzień. | |||
irish_dude
| Są też tacy, którzy piszą, aby pisać. Nieważne, czy na temat i z sensem, byle zaistnieć i - co oczywiste - dołożyć "dziadom". Szkoda słów... | 2 | ||
~Ngine | Do normalnej pracy chodzi się na 8h dziennie - 40h tygodniowo, lub (jak we Francji) 35h tygodniowo. Wszystkie nadgodziny są płatne 50% lub 100%. W Polsce "praca" w transporcie jest po 13-15h z przerwą na minimalny odpoczynek. Brak nadgodzin, o socjalu nie wspomnę. Kierowcy polscy to w większości beduini. Jedni to lubią inni nienawidzą. Dla mnie praca kierowcy to zwykłe dno - wyzysk, praca po naście godzin, brak uregulowania płacy stawką godzinową, brak czynników socjalnych, brak ustalonego zakresu odpowiedzialności, notoryczne łamanie prawa przez pracodawców i scedowanie obowiązków oraz odpowiedzialności na pracownika, bazowanie polskiego transportu na zakłamaniu połączonym z wyzyskiem pracownika i oszukiwaniem organów podatkowych. Fikcja, zakłamanie, tolerowanie tej sytuacji i uznanie jako "normalnej", delegowanie pracownika nie zapewniwszy mu wpierw środków do utrzymania się w podróży, brak wiedzy podmiotów zewnętrznych (odbiorca, załadowca, nadawca) w zakresie ich odpowiedzialności w transporcie oraz ich bylejakość i tumiwisizm, nadmierna uległość przewoźników wobec tych podmiotów również z braku wiedzy połączona z doopowlażeniem. Tak się tworzy nieuczciwą konkurencję, patologię, gdzie miarą zysku w interesie jest bazowanie na braku poszanowania ludzkiej godności. Można by wymieniać, nie ma sensu. I tak wszystkiego potem trzeba dochodzić w Sądzie. | |||
~kier | A ja tam do domu ciagne. Jestem w nim w każdy piątek do godz 17 a w poniedziealek o godz 7 ruszam. Rodzina jest najwazniejsza. W poprzedniej firmie gdy zjezdzalem co drugi weekend to gdy przyszlo mi stać nawet na Hanowerze wsiadałem w stopa i but do domu. A miałem stamtąd 500km. Pamietajcie ze rodzina jest najwazniejsza. Lepiej mniej zarobić a być w domu. | |||
capri
| ~Ngine 2017-04-29 08:11:28 - Takich wpisów jest tu mnóstwo. I co? Rewolucji jak nie było tak nie ma, ludzie w zawodzie pracują. Masochiści? I co decyduje, że są? Odpowiedzi są dość oczywiste. Piszesz: "Dla mnie praca kierowcy to zwykłe dno - wyzysk, praca po naście godzin"" Rozglądam się wokół, po znajomych pracujących w różnych zawodach, na różnych stanowiskach, w różnych formach zatrudnienia. Firmy prywatne, państwowe, korporacje. Nikt, powtarzam, nikt nie pracuje 8 godzin, choć za tyle ma płacone. Jasne, że się wkurzają, że ciągle bieg, stres, niedoczas i że trzeba brać robotę do domu. W domu też się bez obowiązków nie obywa. Codziennie. | 1 |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.