~hipolit z wawy
| moja firma juz ma sposob, bedzie zbierac chlopakow i zwozic do domow, oczywiscie za ten okres dwoch dni nie placac delegacji, hehe | | | |
~Rysiek777
| ale zapłaci za czas dojazdu i o ten czas skróci się czas pracy w dwóch dobach, także zamiast kosztów hotelu będziesz miał dwa dni miej w tygodniu pracy kierowcy | | | |
~Ł ysy
| Rysiu, o czym ty znowu pieprzysz?
Ponyśl przez chwilę ośle. | | | |
~steffen23
| Oczywiście, to doskonały pomysl panie ze stolycy. Mam nadzieje, ze pracuja wyłącznie pokorne cieleta i przypadkiem nie wymknie im sie, ze swoje 45 h spedzaja w pojeździe. Ktory pozostaje w ruchu i nie posiada warunkow sanitarnych. Czy nie szkoda pańskiego czasu na czytanie tekstu, skoro jest problem ze zrozumieniem | | | |
~sid
| brawo Deutschland - tempic tych co robote pierdzieloo i ich bezzebnych pseudokierowcow | | | |
~Ł ysy
| Na obejście rozporządzenia głupich Szwabów wystarczy krótki zapis w regulaminie.
Jeżeli kierowca dokonał wyboru odebrania regularnego tygodniowego odpoczynku w kabinie nie pozostaje do dyspozycji pracodawcy.
Koniec, kropka. | | | |
~Ł ysy
| sid. W Dartomie też nie miałeś zębów.
Wstawiłeś? | | | |
~Ł ysy
| Przyjdzie robić 44:59. | | | |
~steffen23
| Jestem zasadniczo przeciwny temu by kierowcy spedzali wolny czas w pomieszczeniu o pow 3 m2. Rozumie, ze tego typu przepisy sa nie korzystne z punktu widzenia przedsiębiorstwa. Ale gdy widzi sie koczujacych, to trochę zal tych ludzi. | | | |
~sid
| ~Ł ysy
2017-04-26 08:42:58 sid. W Dartomie też nie miałeś zębów.
Wstawiłeś? - ODROSLY SAME a jak twe wlosy odrosly | | | |
~Ł ysy
| steffen23. Podjęcie pracy jest aktem woli. Nikt na siłę kierowców nie trzyma.
Wiesz jak mi szkoda górników? | 1 | | |
~Rysiek777
| steffen - ich 45h rozpoczyna się po dotarciu do domu i tak samo kończy w momencie rozpoczęcia podróży do pojazdu :) dlatego już w piątek rano będą kończyć jazdę w De a wrócą w poniedziałek | | | |
~Ł ysy
| Rysiu. O czym ty znowu pieprzysz? Tak konkretnie? | | | |
~kgb
| Nadchodzi koniec wyzysku i robienia z biednego pana kierowcy niewolnika paryżanki.
Słońce wschodzi, pensje rosną, a gumofilce coraz częściej zastanawiają się nad tym czy nie wrócić do wyuczonego zawodu - przeganiania świń z kąta w kąt i wyprowadzania bydła na pastwisko. | | | |
~maro
| Art. 9
2. Czas spędzony na dojeździe do miejsca postoju pojazdu objętego zakresem niniejszego
rozporządzenia lub powrotu z tego miejsca, jeżeli pojazd nie znajduje się ani w miejscu zamieszkania
kierowcy, ani w bazie pracodawcy, w której kierowca zwykle pracuje, nie jest liczony jako odpoczynek lub
przerwa, chyba że kierowca znajduje się na promie lub w pociągu i posiada dostęp do koi lub do kuszetki.
3. Czas spędzony przez kierowcę kierującego pojazdem nieobjętym zakresem niniejszego
rozporządzenia do lub z pojazdu objętego zakresem niniejszego rozporządzenia, który nie znajduje się w
miejscu zamieszkania kierowcy ani w bazie pracodawcy, gdzie kierowca zazwyczaj pracuje, jest
traktowany jako "inna praca". | | | |
~maro
| Rysiek ma tu rację, Łysy nie jest ci łyso? | | | |
~Steffen23
| Zgodnie z orzeczniem ETS, czas dojazdu/zjazdu wliczamy do czasu pracy :
-Sprawa C-266/14 Federación de Servicios Privados del sindicato Comisiones obreras (CC. OO. ) v Tyco Integrated Security SL, Tyco Integrated Fire & Security Corporation Servicios SA)
Ustalenie, że pracownik rozpoczyna i kończy w domu swoją podróż, której celem jest realizacja obowiązków służbowych, w świetle dyrektywy UE Dyrektywy 2003/88/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 4 listopada 2003 r. dotyczącej niektórych aspektów organizacji czasu pracy, jest decyzją pracodawcy. | | | |
~Rad
| Łysy to de*il i tyle | | | |
~Rysiek777
| łysy jak się ma twój bełkot w świetle art. 9? ?? | | | |
~Rad
| Rysiu ma rację. Hipolit zanim pozbiera tych swoich kierowców z parkingu to wrócą w sobotę na wieczór i wpis manualny musi być. Pauza wykręci się do poniedziałku po południu. Dojedzie we wtorek. Jeszcze dojdzie obowiązkowa pauza i w środę chłopaki mogą ruszać w trasę | | | |
~kgb
| Łysy poszedł wybierać gówna spod tuczników w stodole. Zaraz pewnie wróci. | | | |
~Steffen23
| Wracajac do jednego z poprzednich watkow, prosze czytac ze zrozumieniem lub zapoznac sie bezposrednio z paragrafem cyt. : "Przytoczony artykuł wskazuje, że jeżeli kierowca dokona takiego wyboru, dzienne okresy odpoczynku i skrócone tygodniowe okresy odpoczynku poza bazą można wykorzystywać w pojeździe, o ile posiada on odpowiednie miejsce do spania dla każdego kierowcy i pojazd znajduje się na postoju".
A na dzien dzisiejszy jeszcze nie piejmy z zachwytu ani nie siejmy paniki, poniewaz brakuje rozporzadzen co do tego jak dokladnie okreslac (tzn na jakiej podstawie -wydruk z urzadzenia rej. nie okresla miejsca pobytu kierowcy jak rownie zbrak karty kier. w tym urzadzeniu) gdzie kierowca faktycznie odbieral okres odpoczynku. Pozdrawiam serdecznie | | | |